Forum Skoda Superb

Jak wiemy nasze superby to prawie idealne fury

Chyba dam szanse i trochę się postaram jak inni zrobić ideał z prawie ideału ...

1. Hałas - pójdzie w wolnej chwili na oklejenie czego się tylko da ... no i może kiedyś się pojawią szyby laminowane i będą pasowały
2. Krótka skrzynia w tsi280, tutaj nie przeskoczymy
3. Zawieszenie - mam dcc. Jedyny akceptowalny wariant to sport. No ale mimo to na połatanych i "powyginany" we wszystkie strony drogach jest dramat, szczególnie na tylnej kanapie. Jak się trochę szybciej leci to pasażerowie na tylnej kanapie robią się zieloni ...
Co przy DCC można zdziałać? Sprężyny eibach pro kit? Czy Nie da rady oszukać rzeczywistości i audi się z tego nie ulepi przez zmiany sprężyn/amortyzatorów?

No to jedziemy

michals pisze:2. Krótka skrzynia w tsi280, tutaj nie przeskoczymy

Zawsze można sprzedać DQ250 i wsadzić DQ381, która ma 7 biegów i jest dłuższa, a do tego mocniejsza.
Jak dobrze sprzedasz DQ250 (a popyt jest, bo DSG lubi się sypnąć) i dobrze kupisz DQ381, to może się okazać, że dużo do takiego swapa nie dołożysz

michals pisze:3. Zawieszenie - mam dcc. Jedyny akceptowalny wariant to sport. No ale mimo to na połatanych i "powyginany" we wszystkie strony drogach jest dramat, szczególnie na tylnej kanapie. Jak się trochę szybciej leci to pasażerowie na tylnej kanapie robią się zieloni ...
Co przy DCC można zdziałać? Sprężyny eibach pro kit? Czy Nie da rady oszukać rzeczywistości i audi się z tego nie ulepi przez zmiany sprężyn/amortyzatorów?

Może podmiana amortyzatorów z Passata? Tam chyba jest trochę twardziej.
Albo od razu grubo - KW do DCC.

michals pisze:Jak wiemy nasze superby to prawie idealne fury
3. Zawieszenie - mam dcc. Jedyny akceptowalny wariant to sport. No ale mimo to na połatanych i "powyginany" we wszystkie strony drogach jest dramat, szczególnie na tylnej kanapie. Jak się trochę szybciej leci to pasażerowie na tylnej kanapie robią się zieloni ...
Co przy DCC można zdziałać? Sprężyny eibach pro kit? Czy Nie da rady oszukać rzeczywistości i audi się z tego nie ulepi przez zmiany sprężyn/amortyzatorów?

kurcze... SII miałem na 16" i generalnie nie narzekałem, czasem faktycznie bujnęło, ale auto jest długie, ma ESP i nigdy nie było sytuacji "podbramkowej", skoda ma naprawdę bardzo zachowawczo ustawione zawieszenie, szybko sygnalizuje że zbliża się do limitu i limit ten nie pojawia się nagle... teraz w SIII mam 19" i większość tras robię na normal, a nawet comfort (tutaj trochę niedorobili bo brak kompensacji bujania przód/tył), a sport włączam tylko na bardziej krętych odcinkach lub podczas bardzo wietrznej pogody, ale od razu robi się mniej komfortowo i czuć każdą poprzeczną nierówność... wydaje mi się więc, że to jest raczej kwestia psychiki, że potrzebujecie twardszego zawiasu... może warto przejechać się raz czy drugi gdzieś, gdzie można zobaczyć kiedy auto ucieka i jak jest gaszone te uciekanie przez ESP i dopiero wtedy zastanawiać się nad motaniem zawiasu... bo chyba z gówna bicza nie ukręcisz... zawias hałasuje przy wybieraniu nierówności, przeniesienie napędu (przy napędzie na przód) jest stosunkowo słabe, dobija na większych nierównościach... ale taki jest charakter tego auta... niezadrogi średniak do bólu przewidywalny i wyzuty z emocji

Zależy co masz na myśli, ze jeździsz...dla jednegoto znaczy nie przekraczać 140km/h a inny leci ciągle 190 km/h, wtedy zwykly zawias w s2 to tragedia, w s3 czasem też bujnie nawet na sport....ogólnie polecam się przejecgaćautem ze zmienionym zawiasem, zupełnie inne wrażenia z jazdy.

Ja sie nie znam i nie wiem czemu tak jest. Juz nie chodzi ze sie przechyla ma boki i wolniej w zakret trzeba wchodzic. Po prostu buda rzuca strasznie i dlugo wraca do zera. Ciezko to ojreslic. Najgorsze sa drogi tskie co niby nie ma dziur no ale jakies łaty, plus kształt drogi co chwile pofalowany w rozne strony. Kierowca daje rade ale dla pasażerów to dramat. Ze mbiejszy rozstaw osi niz w a6? Ze lzejsze? Inna konstrukcja zawieszenia? Jafac audi ta sama droga czuc tylko jak zawieszenie pracuje ale buda i ciało w miare w tej samej pozycji, a w skodzie glowa lata jak na zawodach rodeo

Też mi się wydawało u siebie, że zawias jest wystarczający tzn. dalej jest. Ale już przy większej mocy jest to w ciul odczuwalne, że twardszy byłby stabilniejszy

CLO27 pisze:Zależy co masz na myśli, ze jeździsz...dla jednegoto znaczy nie przekraczać 140km/h a inny leci ciągle 190 km/h, wtedy zwykly zawias w s2 to tragedia, w s3 czasem też bujnie nawet na sport....ogólnie polecam się przejecgaćautem ze zmienionym zawiasem, zupełnie inne wrażenia z jazdy.

skodę traktuję jako AGD do jak najbardziej efektywnego przemieszczania się z A do B więc chyba rozumiesz jak jeżdżę.
SII owszem, przechylał się w zakrętach i czasem bujnął, opony potrafiły czasem protestować, ale nigdy nie była to sytuacja podbramokowa wymagająca większych zabiegów ze strony kierowcy. to naprawdę kwestia psychiki i zrozumienia jak auto jeździ, gdzie są limity. Co do komfortu, w SII było znacznie lepiej, zawieszenie pracowało cicho (jak na auto klasy średniej ubogiej), w SIII wali i przenosi dużo na nadwozie. Nieco sprawę poprawia wyciszenie nadkoli ale i tak jest słabo w warunkach które opisujesz michals.

a... głównie jeźdżę sam nieobciążonym autem, przy komplecie pasażerów sprawy faktycznie wyglądają inaczej

No spoko to nie ma problemu z zawiechà przy przemieszczaniu się, ja nie lubię się jednak ograniczać i jak mogę lecieć 200+ to ze wzgledu na zawiechę nie będę się ograniczał do 160...

to mnie nie zrozumiałeś

Życie...