Re: Skrzynia DSG7
: 18 paź 2017, o 09:07
Portal miłośników i użytkowników Skody Superb
http://www.superbclub.pl/
Mechatroniki też nie wymieniają??Milus pisze:Powtarzam ponownie że do wymiany sprzęgieł nie rozbiera się skrzyni tylko ją wyciąga a to znacząca różnica.sko89 pisze:No co Ty Milus nie powiesz, a ja stałem w ASO nad rozebraną DSG i trzymałem w ręku stare sprzęgła z ciekawości jak wyglądają, bo jeszcze ich nie widziałem. Faktem jest, że nie była ona całkowicie rozmontowana bo swój kształt zachowała.Milus pisze:Dsg się nie rozbiera i już na pewno ASO tego nie zrobiło. Sprzęgła to już kosztują 1200zl więc tragedia nie ma. Gorzej z mechatroniką.
Jedne ASO robią same DSG a inne oddają do specjalistycznych warsztatów, z którymi mają podpisane indywidualne umowy. I to wg mnie jest lepsza wersja.
Bo zacząłem mieć wątpliwości jak zobaczyłem nad swoją skrzynią zrozpaczone oczy dwóch mechaników z suwmiarką, stosem instrukcji serwisowych i kalkulatorem w ręku oraz kartki z odręcznymi obliczeniami. Zapytałem jak często robią w tym ASO skrzynię DSG? Odpowiedzieli to, czego się obawiałem. Nie pamiętali kiedy ostatnio to robili. Czyli doświadczenie bliskie zeru.
Sama skrzynia jest elementem nie naprawialnym dla ASO które jak widać nawet nie potrafi wymienić sprzęgła które specjalnymi klinami się kalibruje.
Ja mam nie myć? Czy producent i ASO, którzy zalecają taki sposób postępowania z DSG7?kamracik pisze:Nie myj też zębów ani kibla, bo pasta i Domestos zabijają tylko 99% zarazków.
Tutaj http://autowawer.pl też są zdania, że wymiana oleju w DSG7 (mam na myśli DQ200 bo jest też inna 7 biegowa) nie ma najmniejszego sensu. A to już nie aso Skody i mają gdzieś ich zalecenia. I są ponoć najlepsi w swoim fachu w okolicy. Olej w mechatronice to olej hydrauliczny i bez rozbierania nie da się go spuścić. Olej w samej skrzyni to klasyczny olej przekładniowy jak w ręcznych skrzyniach biegów. Bo DQ200 to taki udoskonalony Hycomat z Trabanta:)) Można olej przekładniowy wymieniać bo ma na dole korek spustowy ale i tak dużo starego oleju zostaje w skrzyni. Aby go nalać trzeba odkręcić fragment obudowy. Nie ma możliwości przeprowadzenia wymiany dynamicznej jak w DSG6, która jako jedyny sposób wymiany ma sens bo jednocześnie można przeczyścić układ. To stara dyskusja czy w klasycznych przekładniach wymieniać olej czy nie. Są filozofowie, którzy twierdzą, że przepracowany olej przekładniowy jest lepszy niż świeży. A opiłki metalu zbiera magnes w korku spustowym. Nie wiem.CLO27 pisze:A jak ci w aso powiedzą podpal swoje auto to też tak zrobisz? Przecież ustalone że w aso podają ci to co muszą (no chyb że kogoś tam znasz i nie jesteś wścibski )...któremu producentowi dzisiaj zależy żeby auto się nie psuło? No i masz czemu tej wymiany nie chcą
Whity słyniesz z tego, że oprócz chamskiego szczekania nie jesteś w stanie wydusić z siebie nic merytorycznego. Rozumiem, że to forum, to dla Ciebie rodzaj terapii bo masz za krótki łańcuch i tutaj możesz odreagować. Ale zastanów się razem z Łukim i wyluzuj trochę.whity pisze:Ja prdl, jeden post debilniejszy od drugiego.
Gratki postępowania sko
Znów nietrafiona riposta, nie jesteś na czasiesko89 pisze:Ja mam nie myć? Czy producent i ASO, którzy zalecają taki sposób postępowania z DSG7?
A jeżeli ja to Ty myj i nie płucz po umyciu.