Strona 2 z 2

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 16 cze 2017, o 14:58
autor: pirate
Myśle że pod 200 tysi chceiałbym pojeździć ciężko powiedzieć czy mniej czy więcej - obecnie mam też do wyboru zmodyfikowany BMP czyli ze zrobionymi panewkami itp...

Odnośnie ceny to myśle, że w 8k PLN się zamknę razem z lawetą i obecnym ściąganiem głowicy chyba, że wyjdą inne rzeczy po drodze, ale to się okaże podczas wymiany silnika.

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 16 cze 2017, o 15:59
autor: CLO27
Tanio nie jest ale wyjscia nie ma....trzeba wszystko już ogarnąć, a potem bedzie jak nowy ;)

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 16 cze 2017, o 17:19
autor: pirate
Dokładnie - silnik z tego co rozmawiałem z gościem co je naprawia to można liczyć jako przebieg od 0km po zamontowaniu zwłaszcza że są już to silniki pozbawione wad - więc można liczyć, że przejadą dużo więcej niż fabryczne, zwłaszcza że silniki które robi dla innych firmowych samochodów robią po 120 tys. km rocznie i od kilku lat żaden nie wrócił na powtórny remont a w firmie jeździ nadal. Więc jestem dobrej myśli :)

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 16 cze 2017, o 17:52
autor: CLO27
to ta firma co linka w pierwszym poscie dałeś?

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 17 cze 2017, o 08:53
autor: pirate
CLO27 pisze:to ta firma co linka w pierwszym poscie dałeś?
Na 99% jestem zdecydowany na to: http://allegro.pl/silnik-vw-passat-2-0- ... 50260.html tutaj rzeczowo mi gość wyjaśnił co i jak i jak to wygląda z naszymi kochanymi TDI :)

EDIT:

CLO27 - a jak wygląda u Ciebie spalanie przy normanej jeździe przed tuningiem i po tuningu w benzynie ? - pytam tak z czystej ciekawości :], tylko nie to co pokazuje ci komputer tylko jak to wygląda pod dystrybutorem na stacji CPN ?

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 17 cze 2017, o 09:32
autor: CLO27
Dzieki za linka...spalanie na CPN to nie wiem :p na stacjach z teraźniejszych czasów też nie....wiem ile ze wskaźników na kompie...na chipie 210 pali podobnie jak teraz przy nie nerwowej jeździe miasto 8.5-9 trasa spokojna 140 to 6.5-8, jak cisne to jest roznica teraz do 13 dochodzi wcześniej o litr mniej, ale to zrozumiałe....

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 17 cze 2017, o 17:12
autor: pirate
Będę informował na bieżąco co i jak z naprawą, ale to dopiero coś od poniedziałku będzie się działo bo teraz kończy się długi weekend ;), CLO27 to tak naprawdę tragedi nie ma przy normalnej jeździe mówiąc o spalaniu, a nie myślałeś żeby zmienić na 3.6 litra i wtedy targać go na więcej mocy ? :)

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 17 cze 2017, o 20:45
autor: CLO27
Jak padnie się pomyśli nad swapem bo kucie podobno nie wytrzymuje przebiegów ;) na co zobaczymy.....raczej 2.0 bo jest p&p, 3.2-3.6 też będzie brane pod uwagę...

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 2 sie 2017, o 13:11
autor: pirate
Odgrzewam temat, dzisiaj odebrałem samochód silnik wymieniony na taki sam jednak z poprawionymi wadami konstrukcyjnymi, dodatkowo okazało się, że przy awarii olej poszedł w turbine i turbo musiało zostać zregenerowane - pech chciał, że po przejechaniu 50km od odebrania samochodu turbo od ok 1700 obrotów zaczyna brzęczeć i to dość głośno - więc za pare dni auto wraca na gwarancję. Przebieg mojego auta to 192 tyś. i po rozebraniu starego silnika na czynniki pierwsze patrząc na zużycie elementów (korbowodów i innych pierdół których nie pamiętam) przebieg wydaje się być wiarygodny. Przyczyna dlaczego tak się stało, że stopił się tłok wcale nie było zawieszenie się wtrysku PD, tylko poddanie się materiału w tłoku i dostanie się oleju (czyli przykładowo chińskie aluminium z którego są produkowane części silnika). Koszta jakie poniosłem:

- Lawetowanie z autostrady - 160 zł
- rozebranie głowicy silnika i osprzętu u mechanika w Krakowie - 500 zł
- Laweta samochodu do miejscowości "Zawiercie" - 250 zł
- Nowy silnik z wymianą - 5000 zł
- regeneracja turbo - 750 zł
- sworzeń wahacza - 70 zł
- przegląd bo akurat się skończył jak padł silnik - 100 zł
- gratis została mi wymieniona belka podsilnikowa (miałem aluminiową) - ponieważ jakaś szpilka niechciała się wykręcić a im się niechciało tego na chama wykręcać i przegwintowywać to dali mi inna taką samą używaną.

Przyspieszałem od słynnej prędkości 120km/h wzwyż i nie zauważyłem zbyt dużych drgań (mam troche kijowe opony z przodu więc to może być ich efekt) - ale nie mogę pociskać jeszcze ponieważ trzeba silnik delikatnie dotrzeć.

Odnośnie dotarcia silnika to nie wolno mi przekraczać 2500 obrotów i tak mam pojeździć 2000km - po tych kilometrach wymiana filtra i oleju i już można pociskać.

Gwaranacja:
- Turbo -> 12 miesięcy - ale to regenerowała inna firma, która się tym zajmuje
- Silnik -> 6 miesięcy, chyba że ktoś dopłaci 1400 zł to będzie miał 12 miesięcy.

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 2 sie 2017, o 13:58
autor: leszekmw
tania ta regeneracja turbo jakby..

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 2 sie 2017, o 16:22
autor: CLO27
Normalna cena....

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 2 sie 2017, o 17:30
autor: Harath
Taka tania jest teraz ta regeneracja turbo? :O

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 2 sie 2017, o 22:33
autor: JacekRS
leszekmw pisze:tania ta regeneracja turbo jakby..
Zależy... czy robią Ci w "garażu", czy w:

www.TurboTec.eu

https://youtu.be/nTtu2UhAYYc

O cenach nie będę dyskutował, bo aktualnych nie znam :roll:

Re: Kupić silnik czy regenerować ?

: 9 sie 2017, o 08:57
autor: spacewalker
Ja bym się nie pchał w PD-ka. Jak chcesz trzymać jeszce auto 5lat , trzeba było na CR-a wymienic, przynajmniej byś widział róznicę