Strona 1 z 1

co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 4 cze 2011, o 21:01
autor: janek
witam

dziś po zakończeniu trasy usłyszałem dziwny dźwięk dochodzący z zewnątrz kabiny.

dźwięk pochodzi spod maski ale najlepiej słyszalny jest w nadkolach.

brzmi tak:

http://w654.wrzuta.pl/audio/9p7tHE6mCex ... da_2.0_tdi" onclick="window.open(this.href);return false;

samochód ma przebieg 75000 km i został kupiony w salonie Skody Dobroń tydzień temu, po pełnym przeglądzie.

czy mógłby ktoś pomóc mi i powiedzieć co z tym mam zrobić?

boję się nim jechać dalej, żeby nic nie uszkodzić, jeśli dzieje się coś złego.


pozdrawiam

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 5 cze 2011, o 12:57
autor: eX
wylacz klimatyzacje i sprawdz czy jest tak samo, mi w miare podobny dzwiek wydaje jak kompresor klimy jest wlaczony.

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 5 cze 2011, o 13:00
autor: janek
dzięki za info

próbowałem

nie ma żadnej różnicy przy włączonej/wyłączonej klimie.

dźwięk ten sam.

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 6 cze 2011, o 18:42
autor: Lukaszos
Czyżby napęd pompy olejowej??????????

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 23 cze 2011, o 23:16
autor: goku22
I jak wyjaśniło się coś?

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 24 cze 2011, o 00:15
autor: Misiektt
Dwumasa :) ??

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 29 lip 2011, o 23:15
autor: Mateusz
koło dwumasowe. może się jeszcze ułoży i ze 20.000 tysięcy zrobisz.

Re: co to za dźwięk Skoda Superb 2.0 tdi

: 18 sty 2012, o 09:04
autor: pgasper
siemanko,
pozwolesobie odświerzyć troche temacik, bo juz dostalem uwage za zakladanie nowych.
wlasnie jestem w trakcie wymiany kompletnego sprzęgła. A co do dwumasowego koła zamachowego to na początku są wlasnie takie objawy jak koledzy wyżej opisuja. trzęsienie i pukanie na biegu jałowym oraz przy gaszeniu. Dodam jeszcze że dalsze stadium jest jeszcze mniej przyjemne, bo dochodzi wibracja, chrobotanie, trzeszczenie przy przyspieszaniu i zwalnianiu, wtedy wciśnięte sprzęgło mało juz daje. U mnie końcowe stadium wyglądało tak, ze auto sie wyciszyło. nie bylo słychac prawie nic, tylko taki hałas jak przy zużytym łożysku oporowym i wreszcie po kilkuset kilometrach dwumasa przestała przekazywac napęd. Nie było przy tym żadnym hałasów - samochód po prostu przestał przyspieszac oraz hamowac silnikiem, a bieg na postoju moznabyło włączyc bez naciskania sprzęgła.
Także podjąłem decyzje o kupnie zestawu "jednomasowego". Jest tańszy nie dość że przy zakupie, to jeszcze przy dalszej eksploatacji. A robi to valeo, wiec rowniez znana i szanowana raczej firma wśród niemieckich aut. Właśnie czekam na części i jak tylko zamontuje wszystko to dam znać jak sie sprawuje.
Dołączę również filmik jak wygląda zniszczona dwumasa oraz zdjęci jezeli uda mi sie jakoś rozłożyć koło zamachowe żeby zerknąć jak wygląda "w środku".
Pozdrawiam