Forum Skoda Superb

Przy takiej szkodzie, poszedłbym do ASO po wycenę, wziął kasę z Ubezpieczenia i olał temat. Spolerował ewentualnie przy nadarzającej się okazji lub nudnym weekendzie.

Punkt pierwszy z Twojej listy jest jakiś dziwny, bo nie rozumiem co Cię to obchodzi? Tak skonstruowane jest prawo u nas. Ja nie zostawiam auta byle komu i jak ktoś spowoduje wypadek biorę odpowiedzialność na klatę, przecież nie musiałem dawać.

kamracik pisze:Przy takiej szkodzie, poszedłbym do ASO po wycenę, wziął kasę z Ubezpieczenia i olał temat. Spolerował ewentualnie przy nadarzającej się okazji lub nudnym weekendzie.

Punkt pierwszy z Twojej listy jest jakiś dziwny, bo nie rozumiem co Cię to obchodzi? Tak skonstruowane jest prawo u nas. Ja nie zostawiam auta byle komu i jak ktoś spowoduje wypadek biorę odpowiedzialność na klatę, przecież nie musiałem dawać.

+1

CLO27 pisze:

kamracik pisze:Przy takiej szkodzie, poszedłbym do ASO po wycenę, wziął kasę z Ubezpieczenia i olał temat. Spolerował ewentualnie przy nadarzającej się okazji lub nudnym weekendzie.

Punkt pierwszy z Twojej listy jest jakiś dziwny, bo nie rozumiem co Cię to obchodzi? Tak skonstruowane jest prawo u nas. Ja nie zostawiam auta byle komu i jak ktoś spowoduje wypadek biorę odpowiedzialność na klatę, przecież nie musiałem dawać.

+1

+2

Poza tym jak ktoś ma kilka samochodów to wykupuje ochronę zniżek właśnie z takiego powodu

Kup sobie zaprawke lakieru w ASO za parę groszy, przy piwku podmalujesz i po temacie, do nastepnego razu Jeszcze nie raz ktoś stuknie na parkingu drzwiami czy też zrysuje, nie ma się czym przejmować...

piramida pisze:Kup sobie zaprawke lakieru w ASO za parę groszy, przy piwku podmalujesz i po temacie, do nastepnego razu Jeszcze nie raz ktoś stuknie na parkingu drzwiami czy też zrysuje, nie ma się czym przejmować...

Każda lakiernia mu dorobi za 1/3 ceny zaprawki z aso

kamracik pisze:Punkt pierwszy z Twojej listy jest jakiś dziwny, bo nie rozumiem co Cię to obchodzi?

Ja też nie rozumiem...

Dzięki za opinie, za waszą radą postaram się ściągnąć gotówkę z ubezpieczenia sprawcy i naprawię w wolnej chwili.

Pozdrawiam.

Niestety - szkoda całkowita A tak poważnie to można zrobić to tak: mała zaprawka sztyftem z ASO ( bo jednak jest ubytek lakieru) oraz polerka. Można też zrobić naprawę SR u dobrego lakiernika który zajmuje się takimi naprawami czyli wycieniować bazę na uszkodzeniu nie przekraczając przetłoczenia na zderzaku a bezbarwny wycieniować przy odblaskach na zderzaku-również nie przekraczając krechy na zderzaku i będzie miodzio

Jest zgoda towarzystwa na naprawę, pan z ASO na oko ocenił naprawę na 1700 zł ... Zrobię może po wakacjach.