Strona 2 z 37

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 16:51
autor: chudy
Ja to Wam powiem, że przepaść czuję w tym samym samochodzie w zależności od dnia, pogody, samopoczucia, asfaltu iii pewnie jeszcze kilku rzeczy :lol:

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:09
autor: whity
marcin wroclaw pisze:Ja mu wierzę... To wiarygodny kolega z forum
będzie proszek i haribo :)

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:23
autor: Milus
To 6k to chyba nie dużo skoro mają zejść 70db na 40db

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:34
autor: whity
Nigdy w życiu nie zejdzie do 40db... 60 nawet to nie uzyska

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:43
autor: Milus
To co to piszą o 40%... muszę doczytac

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:48
autor: Milus
Ok piszą 2-3db i to jest dwa x ciszej - niby

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 18:49
autor: WG
Cała tajemnica w tym, żę dB to skala logarytmiczna.

1 dB to będzie 10^(1/10)=1.25, czyli wrost/obniżenie mocy o 1.25 razy, lub poziomu/napięcia/prądu itd. o 1.12 razy. W praktyce rożnicę 1 dB daje się usłyszeć, ale tylko przy bezpośrednim porównywaniu sygnałów.

Jeżeli masz na myśli subiektywne odczucie głośności, to wrażenia zależą od charakteru sygnału, np. częstotliwości. Przyjmując średnie poziomy głośności i średnie częstotliwośći, gdzie ucho jest najbardziej wrażliwe, to mniej więcej zależności byłyby takie:
- 0,3dB to minimalna wykrywana różnica, potrzeba dobrej procedury
testowej, aby to stwierdzić,
- 3dB to odczucie typu troche głośniej,
- 10dB to odczucie mniej więcej 2 razy głośniej.

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 20:21
autor: JacekRS
WG pisze:Cała tajemnica w tym, żę dB to skala logarytmiczna.

1 dB to będzie 10^(1/10)=1.25, czyli wrost/obniżenie mocy o 1.25 razy, lub poziomu/napięcia/prądu itd. o 1.12 razy. W praktyce rożnicę 1 dB daje się usłyszeć, ale tylko przy bezpośrednim porównywaniu sygnałów.

Jeżeli masz na myśli subiektywne odczucie głośności, to wrażenia zależą od charakteru sygnału, np. częstotliwości. Przyjmując średnie poziomy głośności i średnie częstotliwośći, gdzie ucho jest najbardziej wrażliwe, to mniej więcej zależności byłyby takie:
- 0,3dB to minimalna wykrywana różnica, potrzeba dobrej procedury
testowej, aby to stwierdzić,
- 3dB to odczucie typu troche głośniej,
- 10dB to odczucie mniej więcej 2 razy głośniej.
Pfffff... już wiem czemu nie cierpiałem wibroakustyki, nie dość że baba od wykładów i laborek puszczała nam w kółko RadioMaWrYja, to jeszcze nie umiała niczego wytłumaczyć, a na Wniosek w sprawozdaniu z laborki, że "największy hałas odnotowany w czasie pomiaru pochodził od "malucha" z wydechem po tuningu" dała nam po pale :mrgreen:

Re: Wygłuszenie S3.

: 1 sie 2017, o 22:21
autor: Tom-Tdi
Bo pewno sama była głucha i nie do końca rozumiała czego ma uczyć....

Re: Wygłuszenie S3.

: 12 sie 2017, o 20:59
autor: pmi
Wczoraj jeździłem paskiem z wypozyczalni. Też szumi. trochę ciszej ale szumi. Moje największe zdziwienie - Peugeot 308 (też nullwypas z wypożyczalni) - wyciszony znacznie lepiej od Paska i S3.

Re: Wygłuszenie S3.

: 14 sie 2017, o 08:59
autor: jdef90
Dla mnie SIII i passek b8 są wyciszone niedostatecznie. I nie gadajcie o szumach asfaltu, czy czegoś zależnego od czynjików zewnętrznych, to są zmienne, na które wpływu nie mamy. Dla mnie najgorszym był szum powietrza opływającego nadwozie plus,szum opon (różny dla różnych nawierzchni, ale dokuczliwy nawet na najcichszych odcinkach), które powyżej 150 km/h gwałtownie zaczynały narastać, by przy prędkościach przelotowych 170-180 km/h, po kilku godzinach jazdy powodować zmęczenie, a także uniemożliwiać normalną komunikację z tylną kanapą.
Wyciszenie nadkoli tylnych i bagażnika niewiele w tej kwestii zmieniło, choć pozytywnie wyciszyło odgłosy dudnienia na wybojach. Za to wyciszenie boczków drzwi sprawiło, że wreszcie auto stało się akceptowalne i da się nim jeździć. Za to odgłos pracy diesla trochę się bardziej wyeksponował przy prędkościach 120-150 km/h, ale to mi nie przeszkadza aż tak bardzo żeby wyciszać auto całościowo.

Re: Wygłuszenie S3.

: 14 sie 2017, o 09:43
autor: CLO27
Dziwnym jest dla mnie tylko że ludzie z wyczulonym słuchem decydują się na diesle....

Re: Wygłuszenie S3.

: 14 sie 2017, o 10:09
autor: jdef90
Ale tutaj praktycznie nie mówimy o dźwięku silnika. To jest poza dyskusją, coś jak danie ostre i słodkie. W SIII oba dania, niezależnie podane są na wyszczerbionej zastawie.

Re: Wygłuszenie S3.

: 14 sie 2017, o 11:26
autor: Enriquez
Czyli podsumowując, wyciszyłeś drzwi i bagażnik i jest OK?

Re: Wygłuszenie S3.

: 14 sie 2017, o 12:24
autor: jdef90
tak. jest akceptowalnie, adekwatnie do klasy i zastosowania auta. prawdopodobnie jeszcze wyciszę przednie nadkola, żeby łupanie zawieszenia na większych wybojach było mniej wkurwiające.