Re: [SIII Kombi Style] O krok od finalnej decyzji
: 25 sty 2017, o 07:44
No ale niezle pojechales z 1.4 tsi do 2.0 tdi
Portal miłośników i użytkowników Skody Superb
http://www.superbclub.pl/
o kufa 220 kucy benzin jak ty tym po mieście chcesz jeździćplipiec pisze:U mnie to jest zakup na jakieś 8-10 lat pewnie, wiec z tej perspektywy wole teraz dołożyć niż pózniej przez lata żałować
•——•——•——•——•——•——•
Pozdro! [mobilnie @ tapatalk]
No to chlopie bierz tsi 1.8 a jak budzet pociagnie to 2.0.plipiec pisze:U mnie to jest zakup na jakieś 8-10 lat pewnie, wiec z tej perspektywy wole teraz dołożyć niż pózniej przez lata żałować
•——•——•——•——•——•——•
Pozdro! [mobilnie @ tapatalk]
Jarek no ale powiedz mi gdzie ja mam błąd w myśleniu (bo nie wykluczam, że mogę się mylić):Jarek104 pisze:takie przebiegi robisz żeby kupować TDI?
Czy posłuchałeś geniusza, który wyznaj zasadę że diesel mało pali, a że w mieście DPF szlag trafi to już nie ma znaczenia..
Nie pomyślałeś o tym że nie odpalisz za miesiąc. Robiąc krótkie odcinki rozładuje się aku przez ogrzewanie.plipiec pisze:Jarek no ale powiedz mi gdzie ja mam błąd w myśleniu (bo nie wykluczam, że mogę się mylić):Jarek104 pisze:takie przebiegi robisz żeby kupować TDI?
Czy posłuchałeś geniusza, który wyznaj zasadę że diesel mało pali, a że w mieście DPF szlag trafi to już nie ma znaczenia..
– bez względu na silnik, chcę w nowym aucie ogrzewanie postojowe.
– skoro tak, to - czy TSI czy TDI – ruszam na ciepłym silniku.
– odpada więc argument z czasem grzania silnika na krótkich odcinkach.
– DPF – ile on musi popracować na tych wyższych obrotach, żeby się "przepalić"? 15-20 minut? To raz w tygodniu skoczę do brata pod Warszawę i z głowy
Chyba, że o czymś jeszcze nie pomyślałem i mogą mnie zaskoczyć jakieś bonusowe koszty czy "ukryte zalety" TDI?
Bo od początku o tym nie myślałszms pisze:Ale to chyba bez różnicy czy benzyna czy diesel... tak czy siak o aku trzeba dbać.
Wez pod uwage jeszcze cene zakupu tsi i tdi.szms pisze:Jakby nie patrzeć, Twoje argumenty są ok...
Ja czasami biję się z myślami - następny tdi czy tsi... ale nie do końca daję wiarę, jednak spala 2 litry więcej, przy mojej jeździe przez 5-6 lat to mam na Citigo, dla jednych to mało, dla drugich dużo. Dodam, ze jeszcze nigdy nie robiłem wtrysków, ani turba... więc powiedzmy, że kalkulacja mi się nie odbiła. Poza tym jeszcze, zaznaczam jeszcze - diesla łatwiej sprzedać niż benzynę... na takiego superba w tdi to się ślinią jak pojeba...ni
Blednie zakladasz, ze brat będzie sie chcial toba widziec co tydzień. Chyba ze tylko będziesz sprawdzal czy jest w domu i chce cie przyjac:)plipiec pisze:Jarek no ale powiedz mi gdzie ja mam błąd w myśleniu (bo nie wykluczam, że mogę się mylić):Jarek104 pisze:takie przebiegi robisz żeby kupować TDI?
Czy posłuchałeś geniusza, który wyznaj zasadę że diesel mało pali, a że w mieście DPF szlag trafi to już nie ma znaczenia..
– bez względu na silnik, chcę w nowym aucie ogrzewanie postojowe.
– skoro tak, to - czy TSI czy TDI – ruszam na ciepłym silniku.
– odpada więc argument z czasem grzania silnika na krótkich odcinkach.
– DPF – ile on musi popracować na tych wyższych obrotach, żeby się "przepalić"? 15-20 minut? To raz w tygodniu skoczę do brata pod Warszawę i z głowy
Chyba, że o czymś jeszcze nie pomyślałem i mogą mnie zaskoczyć jakieś bonusowe koszty czy "ukryte zalety" TDI?