Ubytki płynu chłodniczego S3

[chudy77]

Dziękuję za odpowiedź.
Odpowietrzałem tak jak piszecie - Grzanie na Max na pierwszym biegu - Węże gorące - w środku grzanie było - Poziom płynu po krótkiej jeździe spadł z max do połowy skali i się trzyma tego poziomu. Dziś doleje pod max.
U mnie wycieków jeszcze niema, ale przy rozruchu jest słyszalne takie wycie przez ok 2-3 sec.
Czy to już kończy się pompa?

[chudy77]

Czy u Was też jest taki dźwięk przy rozruchu?

[Maliniak]

U mnie dzisiaj komunikat o braku płynu - faktycznie można się przestraszyć. Jest trochę poniżej minimum, ale wycieków nie zauważyłem. Jutro muszę podjechać na dolewkę i trzymać w bagażniku na kolejny raz. Przebieg 11k

[piramida]

Może się okazać, że po dolaniu płynu już będzie spokój na czas jakiś. Sporo było takich przypadków, że po pierwszej dolwce w nowym samochodzie, później już był spokój.

[Maliniak]

Oby

[siemi1]

Albo EGR do wyniany jak u mnie.

Wysłane z mojego OP8PRO przy użyciu Tapatalka

[Maliniak]

Pół litra musiałem dolać

[jaco]

Witam!
2.0 TDI, 147kW
U mnie także przy 20k wyskoczył komunikat o braku płynu, rzeczywiście było poniżej minimum. Dolane ok 150ml, auto poszło do ASO na weryfikację.
Nie widać nieszczelności i wycieków na zewntrz, ale lepiej od spodu sprawdzić.
Jak coś ciekawego wyjdzie to dam znać.
Swoją drogą to przy 12k wymieniałem olej w ASO i nie było informacji, że jest mało płynu, co prawdę mówiąc nie znaczy nic.
UPDATE po odbiorze auta:.... nic nie cieknie, jeździć, "łobserwować"

[sibek]

To i ja oficjalnie ze swoim MY21 albo MY22 (kto wie, auto produkcji wrześniowej) dołączyłem dzisiaj do szanownego grona gentlemanów, którym Superb 2.0 TSI 280KM wpierdziela płyn chłodniczy Jakże miła panika samochodu komunikatem i lampką, wszystko na czerwono i długi (3 sekundowy??) pisk informujący o awarii, dawno mnie coś tak... przebudzającego podczas jazdy nie spotkało

Przebieg od nowości 18 000 z małym hakiem, stan płynu faktycznie na minimum.

Doleję i będę obserwować.

U mnie ten sam problem i również przy 18tys. przebiegu spotkała mnie ta nieprzyjemność. Od tego czasu jak zgłosiłem ten problem w serwisie to poza szczelnością układu który nic nie wykazał tylko dolewają i karzą obserwować. Gdzie serwisujesz auto?

[artho]

Doleję i będę obserwować.

U mnie ten sam problem i również przy 18tys. przebiegu spotkała mnie ta nieprzyjemność. Od tego czasu jak zgłosiłem ten problem w serwisie to poza szczelnością układu który nic nie wykazał tylko dolewają i karzą obserwować. Gdzie serwisujesz auto?

Serwisuję w ASO. Dolałem i od tamtej pory problem nie wystąpił ponownie, ewidentnie silnik się dotarł

[sibek]

Doleję i będę obserwować.

U mnie ten sam problem i również przy 18tys. przebiegu spotkała mnie ta nieprzyjemność. Od tego czasu jak zgłosiłem ten problem w serwisie to poza szczelnością układu który nic nie wykazał tylko dolewają i karzą obserwować. Gdzie serwisujesz auto?

Serwisuję w ASO. Dolałem i od tamtej pory problem nie wystąpił ponownie, ewidentnie silnik się dotarł

Ok, ale w jakim mieście .
Co do ubytków to u mnie im dalej tym częściej dolewam.

[artho]

U mnie ten sam problem i również przy 18tys. przebiegu spotkała mnie ta nieprzyjemność. Od tego czasu jak zgłosiłem ten problem w serwisie to poza szczelnością układu który nic nie wykazał tylko dolewają i karzą obserwować. Gdzie serwisujesz auto?

Serwisuję w ASO. Dolałem i od tamtej pory problem nie wystąpił ponownie, ewidentnie silnik się dotarł

Ok, ale w jakim mieście .
Co do ubytków to u mnie im dalej tym częściej dolewam.

A to szczerze mówiąc zależy, bo ja w ciągłych rozjazdach jestem - ledwo wróciłem z targów w Niemczech, po drodze trochę tripów PL, za moment znowu w drogę za granicę (ah te winiety całoroczne np. Czechy, to się naprawdę opłaca) ale generalnie serwisuję zwykle na południu Polski, bo tutaj najczęściej bywam i tutaj mamy najwięcej nieruchomości rodziną W przypadku Krakowa zwykle ASO Luzar Wieliczka - naprawdę starają się (czasem zawaleni robotą), w przypadku Katowic natomiast ASO Lellek Gliwice - też bardzo dobre ASO. Pojawił z raz się też Wrocek, nie pamiętam które bo to przy popdeniej Skoduni, ostatnie miesiące jakoś mniej bywam we Wrocu.

Natomiast płyn dolałem raz samodzielnie i od tej pory nie mam problemu - trochę ponad 40k nabite obecnie, natomiast tak mnie Superb wtedy opier-krzyczał, że wożę go ze sobą w bagażniku...

[Milord]

U mnie to samo... Komunikat o niskim poziomie płynu chłodniczego. Samochód na podnośnik i pompa wody do wymiany niestety. Przebieg 88kkm, silnik 1.8.

[sibek]

Serwisuję w ASO. Dolałem i od tamtej pory problem nie wystąpił ponownie, ewidentnie silnik się dotarł

Ok, ale w jakim mieście .
Co do ubytków to u mnie im dalej tym częściej dolewam.

A to szczerze mówiąc zależy, bo ja w ciągłych rozjazdach jestem - ledwo wróciłem z targów w Niemczech, po drodze trochę tripów PL, za moment znowu w drogę za granicę (ah te winiety całoroczne np. Czechy, to się naprawdę opłaca) ale generalnie serwisuję zwykle na południu Polski, bo tutaj najczęściej bywam i tutaj mamy najwięcej nieruchomości rodziną W przypadku Krakowa zwykle ASO Luzar Wieliczka - naprawdę starają się (czasem zawaleni robotą), w przypadku Katowic natomiast ASO Lellek Gliwice - też bardzo dobre ASO. Pojawił z raz się też Wrocek, nie pamiętam które bo to przy popdeniej Skoduni, ostatnie miesiące jakoś mniej bywam we Wrocu.

Natomiast płyn dolałem raz samodzielnie i od tej pory nie mam problemu - trochę ponad 40k nabite obecnie, natomiast tak mnie Superb wtedy opier-krzyczał, że wożę go ze sobą w bagażniku...

Pytam bo próbuje namierzyć jakiegoś użytkowników SIII 272/280km najlepiej rocznik 20/21 w Szczecinie lub bliskich okolicach.
Czy masz problemy ze stukającymi plastikowymi elementami wyposażenia wnętrza, stukającą roletą, obudowa licznika, przedni kokpit rejony podszybia? U mnie jest z tym problem i jest to mocno irytujące a w aso to ogólnie mówią że nie da się z tym nic zrobić, roletę bagażnika miałem raz wymienianą ale problem powraca a gwarancja za rok się kończy i chciałbym się tych uciążliwości przed jej zakończeniem pozbyć.

[artho]

To z rolety nic nie słyszę, natomiast zegary troszkę trzeszczą zimą na nierównościach, do tego nawiewy generują dziwne odgłosy, coś a'la stara naciągnięta guma, jakiś potencjometr, takie trzeszczące dziwne, sprężynowe. Ktoś tutaj pisał, że w ASO Kraków Wieliczka to robią, dodają filc tu i tam i pomaga. Ale spróbuj na początek dowolne inne ASO zanim pojedziesz na koniec świata.