Forum Skoda Superb

A na przykład takiej

@kamracik - przeca to tornister, a nie żadna teczka.

Wiem, ale słownik Whityemu pewnie podstawił złe słowo

s-e-b-e-b pisze:ursus...młody jesteś...kiedyś ( w XIX wieku) na tornister mówiło się teczka

W latach 80tych XX wieku się mówiło tornister.
W XIX nie wiem.

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

A może torba hehe już na pradę nie macie o czym gadać

Recepturka załatwi sprawę

fajny ten filmik z pierwszej strony..a Enriqez jaki szczupły w tych dzinsach..też bym chciał taki być..

Na tym filmiku to nie Marcin jest, tym nie mniej jest tak chudy Filmik z netu, a Marcin po prostu mówił o tym gadżecie

@ursus, @kamracik: Kołczan prawilności.

Pojechalem wczoraj z psem do weterynarza wychodze z przychodni patrze na samochod a on ma otwarty bagaznik. Klucze byly w kieszeni w spodniach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Znowu uchodźców przewoziłeś powietrza im zabrakło i się dziwisz (jak dbasz tak masz )

Ale kulturalnie mogli za soba zamknac. A podobno jak sie z pilota zamknie to od srodka nie mozna otworzyc.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Andrzej jak zaczął byś się dusić w bagażniku to i maską byś wyszedł

Ale odjazd. Filmik na pierwszej stronie rewelacja. Szczególnie serwetki mnie przekonały. Problem w tym, że do każdego przedmiotu można wykombinować kilka lub kilkanaście dodatkowych funkcji. Zwykłym nożem nie tylko można ciąć ale i odkręcać śrubki, podważać, używać jak lusterko, zabijać , straszyć, rękojeści używać jako młotka, używać jak szpachelkę, większą pinezkę itp. A jak sie go przetopi to może być w wszystkim aby z metalu.
A wracając do tematu prezentowany przez Enri przedmiot w niczym w tym przypadku nie pomoże bo przemieści kluczyk z w miarę bezpiecznej dolnej części kieszeni do miejsca zgięcia pachwinowego gdzie będzie poddawany jeszcze większym naciskom. Jak fabryka coś spartoli to rady typu nie jest tak źle bo można przecież to owinąć papierkiem lub zabezpieczyć gumką lub wykałaczką proponuję zostawić do dla krążowników sprowadzonych z Niemiec za 2 tys. zł. Przy nowych z salonu za zdrowo ponad 100 tys to może się za nerwowo skończyć.

Sko widzę ze faktycznie coś Ci skoda popadla

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka