Witam
Czeka mnie wymiana lampki ostrzegawczej w drzwiach, i tu moje pytanie. Czy ktoś z Was już to robił?
Mam nadzieje uzyskać od Was jakieś pomocne rady, a już klawo by było jeśli ktoś podkleiłby jakiegoś manuala
Szczerze mówiąc to będę wdzięczny nawet za opisanie co trzeba zrobić krok po kroku.
Tu nie ma co kombinować, bo to samo wypada. A co się stało w ogóle?
Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
No bez przesady. Boczek nie musi być zdejmowany. Ta lampka jest na wcisk. Wyjmiesz ją bez problemu. A szkiełko czasem wypada.
Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Jakby co to kilka mam. Ale trzeba się pofatygować, bo na pocztę nie idę.
Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
A ja mam takie pytanie.
Gdy zakładam lampki np. nazwijmy to inne diodowe to tylko błyśnie i nie chce świecić.
Tak jak by komp ją rozłączał a po przekręceniu kluczyka stara lampka dalej pali a to
cudo inne dedykowanie tylko mignie i nic.
Jest jakiś sposób żeby ustawić aby prądu nie ucinał z jakiegoś powodu?
