Forum Skoda Superb

Ktos tym tsin190km jezdzil? Jak ro sie zbiera i jezdzi w porownaniu ro 190km tdi ? W polityce firmowej nam zmienili i benzyki tez dostepne

Wysłane z mojego ONEPLUS A6003 przy użyciu Tapatalka

Cześć wszystkim!
Prosiłbym Was, na pewno bardziej doświadczonych o radę.
Aktualnie czekam na odbiór Superb Limousine 1.5 150KM, jednakże wynikły pewne "schody". Stąd pytanie, czy to normalne,
czy ktoś miał coś podobnego, co można by zrobić w tej konkretnej sytuacji aby wyszło najkorzystniej.
Otóż kupuję auto z salonu pierwszy raz i nie są mi do końca znane praktyki dealerów.
Swoją Skodę zamówiłem we wrześniu, po dniach otwartych. Zależało mi by skorzystać z wszystkich możliwych upustów łącznie z tym oferowanym na koniec roku, jako że auto traci za moment na roczniku.
Sprzedawca twierdził przez cały czas, że wyrobią się z tematem do końca roku. Dzięki temu wynegocjowałem ok 13,5 tys rabatu.
Wczoraj jednak, gdy zadzwoniłem do niego, czy będę mógł dodać jeszcze jeden element wyposażenia, ostałem poinformowany,
że moje zamówienie przesunęło się na 2 tydzień stycznia i nie będą mogli mi dać tyle upustu co w ustaleniach. Dodam, że wskazany termin wydania auta w zamówieniu przypadać miał jakoby na 14 grudnia.
Jakież to mnie jednak trafiło szczęście, bo okazało się, że mają innego superba, z którego ktoś zrezygnował, w kolejce ustawionego na 2 tydzień grudnia. Także mógłbym "przeskoczyć" na inne zamówienie. Specyfikacją różnił się "tylko" kolorem i dodatkowo miał nawigację.
Dealer przypuszcza, że kolor uda im się zmienić na taki, jakiego sobie życzyłem. Natomiast za nawigację musiałbym dopłacić tysiąc złotych.
Powiedziałem mu, że postawił mnie w trudnej sytuacji, że muszę się zastanowić bo wcale nie jest mi szczególnie potrzebna ich nawigacja. Niby niedużo ale w tej cenie wolałbym coś zupełnie innego, co by się częściej u mnie przydało. Nie mogę jednak chyba nic tu zmienić.
Co byście radzili? Teoretycznie wpłaciłem po zamówieniu tysiąc zaliczki. Mam chyba prawo się wycofać przy tak zmienionej sytuacji cenowej, zaliczkę otrzymałbym z powrotem, jednakowoż auto bardzo mi się podoba. Tylko tyle, że czuję się jakby mnie ktoś naciągał, bo po to ustalamy wcześniej wszystko, decydujemy się na zamówienie do produkcji za ponad 100tys. zł żeby takich problemów nie mieć. Na pewno nie mogą już usunąć tej nawigacji z tamtego zamówienia skoro produkcja dopiero za ponad miesiąc? Ma ktoś może pomysł jak to można rozwiązać?Może trzymać się twardo swego zdania nie odbierając auta i niech sami odpowiadają za swoje obsunięcia dając lepszą propozycję?
Pozdrawiam

Mój handlowiec mówił, ze można zmienić zamówienie do ok 2-3 tyg przed produkcją. Sam zreszta dodałem felgi i nie wpłynęło to w żaden sposób na termin / cenę (tzn zapłaciłem odpowiednio więcej i tyle). Także ja bym robił podmiankę ale wymagał zmiany konfiguracji.

Dopłacaj tysiaka, niech Ci zmienią kolor i bierz auto z navi. Przy tej cenie nie ma się co zastanawiać, a w 2020 będzie drożej.

Jeśli możesz zmienić kolor, to możesz też wyrzucić navi (no chyba ze to wersja która navi ma w standardzie a nie w opcji np. L&K wtedy faktycznie nie da się jej wyrzucić). Nie ma znaczenia który element wyposażenia zmieniasz. Jeśli auto nie weszło jeszcze na produkcje i nie jest zablokowane do zmian możesz zmienić właściwie wszytko. Także ktoś ładuje Cię w wała.
To samo z ceną. Jeśli masz na zamówieniu ustaloną cenę, to obowiązuje ona obie strony i nie ma znaczenia kiedy auto się wyprodukuje.
Na forum były przypadki kiedy chłopaki zamówili auto przed liftowe a produkcja się przesunęła i ZA TA SAMĄ CENĘ dostali model po lifcie.
Cena po złożeniu zamówienia zostanie niejako zablokowana.

W moim przypadku cena spadła przy odbiorze o ok 2200PLN, bo jak stwierdził dealer, założył większą podwyżkę przy podpisaniu umowy niż była faktycznie w cennikach.

i o tako sam z siebie oddał 2200?
daj nazwisko, na chrzestnego go wezmę

Też się zdziwiłem, kasę odebrałem w naturze, tzn felgi itd.

To mi daliście do myślenia...Też mi coś tu nie pasowało. Sam dealer powiedział, że auto jest na razie na papierku więc pewnie da się zmienić jeszcze wszystko. Tylko chęci potrzebne. Absolutnie nie mam pomysłu czemu nie mogę zmienić konfiguracji.
Wersja wyposażenia - Ambition plus kilka dodatkowych rzeczy. Nawigacja jest tylko opcją do wyboru, która wg cennika kosztuje 2350, a ja bym ją miał taniej o 1350zł.
Z tym, że to nie powinien być mój problem i nie powinni wymagać żadnej dopłaty wg mnie. Teraz czekam na telefon od dealera żeby nie było, że to ja jestem petentem.
To chyba im przede wszystkim powinno zależeć żebym kupił to auto. Jeśli źle myślę, to mnie poprawcie.

A jak to jest - auto zostało zamówione w sierpniu. Rabat Skody to było 4.000. Teraz rabat wzrósł do 8.000 jeżeli odbierze się do końca grudnia. W takim razie nie mogę renegocjować umowy o ten rabat? Auto ma być odebrane niedługo.

Leopold pisze: To chyba im przede wszystkim powinno zależeć żebym kupił to auto. Jeśli źle myślę, to mnie poprawcie.

No właśnie w dzisiejszych czasach ciężko o to

krzysn pisze: Właśnie dowiedziałem się, że produkcja mojego przeskoczyła z 49 na 51 tydzień. Podobno z powodu silnika (L&K, 2.0 tsi 190km).

Aż dzisiaj zadzwoniłem w sprawie mojego zamówienia. Ta sama wersja ten sam silnik. Ale mi terminu nie zmienili nadal jest 49 tydzień

orlik pisze:

Leopold pisze: To chyba im przede wszystkim powinno zależeć żebym kupił to auto. Jeśli źle myślę, to mnie poprawcie.

No właśnie w dzisiejszych czasach ciężko o to

Jak w tym roku w lipcu zamawiałem auto to raczej czułem się, że to bardziej mi zależy na kupnie niż im na sprzedaży.
Niestety mają bardzo duży popyt, sprzedawcy są rozliczani z wyników i traktowanie kupującego jest jakie jest.

jakimoto pisze:

krzysn pisze: Właśnie dowiedziałem się, że produkcja mojego przeskoczyła z 49 na 51 tydzień. Podobno z powodu silnika (L&K, 2.0 tsi 190km).

Aż dzisiaj zadzwoniłem w sprawie mojego zamówienia. Ta sama wersja ten sam silnik. Ale mi terminu nie zmienili nadal jest 49 tydzień

Moje zamówienie z zeszłego tygodnia wskoczyło na 3 tydzień ... także teraz tylko czekać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Marwlaz, widzę że odbierasz w 2020 to mam pytanko - jak wygląda sprawa z cenami przy zamówieniach na nowy rok?