Daj se lepiej spokój z opowiastkami zmyślonymi najczęściej przez internetowych gawędziarzy, albo w najlepszym przypadku przez użytkowników niekompatybilnych z żadną techniką ale zawsze wiedzących lepiej od reszty.Bicepsik pisze:Jsk to ja juz sie naczytalem o tej skrzyni.
Oczywiście są też historie prawdziwe ale tu z kolei trudno oddzielić obiektywnie zrelacjonowane zdarzenia od osób, które zostały wymanewrowane przez nieuczciwe i/lub niekompetentne warsztaty, a w internecie szukają "ostatniej deski ratunku".
Szukając rzetelnej wiedzy - zamiast internetu - odwiedź kilka specjalizowanych serwisów i pogadaj z mechanikami. Dopiero na tym gruncie buduj własne przekonania, radzę.
Będziesz zdziwiony jak bardzo realne życie może się różnic od wirtualnego ... .
Wymiana zestawu sprzęgła "w manualu" też wcale nie jest tania.Bicepsik pisze: Naprawa nie jest tania.
A tak właśnie wskazują doświadczenia serwisowe, że w "zwykłych" skrzyniach zestawy sprzęgła (tarcza, docisk, łożysko) wymienia się na potęgę, zaś o problemy z DSG ktoś musi się już naprawdę mocno postarać.
Moim zdaniem akurat dobrze zweryfikowane DSG daje CONAJMNIEJ równe szanse na bezawaryjną eksploatację co "manual".Bicepsik pisze:Zanim ja ztobie 60 tusiecy zeby wymienic ponownie olej to go sprzedam . Ale boje sie bardziej ze mi padnie skrzynia
Nie ma żadnych powodów obawiać się apokalipsy gdy regularnie serwisowana i rozgrzana do temperatury roboczej DSG prawidłowo pracuje na wszystkich programach.
A jeżeli będziesz miał pecha i wytypowanym do zakupu egzemplarzem wcześniej jeździł techniczny impotent, to nadwyrężone podzespoły układu przeniesienia napędu dadzą o sobie znać tak w zwykłej transmisji jak i w DSG. Jednak tego elementu ryzyka nigdy nie unikniesz kupując używane auto. Jakiekolwiek.