Jazda w śniegu z DSG ...

Awatar użytkownika
PLaSTI
Posty: 609
Rejestracja: 17 sie 2014, o 08:57
Samochód: Superb III combi
Silnik: 1.6TDI (120KM)
Aktualnie: DSG 6 SCR
Imię: Paweł
Lokalizacja: P o z n a ń /Wroc/Leg/JGóra/Lubin
Kontakt:

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: PLaSTI »

VWhity pisze:Wszyscy zwalają na auto, opony, dsg.. Moze problem tkwi u kierowcy ?;)
Byc moze..
Nie twierdze ze NIE....

ale... Nie sadze . gdyz jezdze tu co roku od 15 lat i nigdy nie mialem problemu nawet w gorszych warunkach, ani Focusem, ani Mondeo ani Passatem ....
Faktem jest ze to byly MANUALE ....
A kierowca jestem od 84 roku i jezdze na codzien ...

tu byl swiezo sypiacy od rana mokry snieg a w poludnie nic nie odsniezone, dopiero wracajac, mijalem plug z piachem
i nie mowimy o prostej drodze tylko o wjezdzie serpentyna na stromą góre
zobacz sobie o czym mowa

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=x9QctnEkjEs[/youtube]
film jest bez sniegu ale daje obraz poziomu skomplikowania trasy i stromych podjazdow
dodaj teraz mokry wyslizgany i rozjzdzony swiezy snieg
bo temperatury sa dodatnie ....

A pytanie brzmialo czy technika jazdy z DSG bez 4x4 rozni sie czyms od manuala w takich warunkach
SIII Kombi -2017 - 2.0TDI 190KM DSG 6 SCR Style + Fresh + Canton Sound System + Amundsen - Silver Business
Awatar użytkownika
PLaSTI
Posty: 609
Rejestracja: 17 sie 2014, o 08:57
Samochód: Superb III combi
Silnik: 1.6TDI (120KM)
Aktualnie: DSG 6 SCR
Imię: Paweł
Lokalizacja: P o z n a ń /Wroc/Leg/JGóra/Lubin
Kontakt:

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: PLaSTI »

Zaj007 pisze:Właśnie, co znaczy "ja w gaz"?! Przecież na śliskim trzeba delikatnie...
Na dodatek Superb ma elektro-blokadę dyfra, która świetnie się sprawdza.
Gaz sie samoistnie ogranicza

Mowiac W GAZ mam na mysli ze dodaje gazu i probuje delikatnie ruszyc ...

zolta kontrolka od ABS/ESP non stop migala

Probowalem na D na S na manualu

Fakt ze nie wylaczylem ESP ... jakos na to nie wpadlem

Tak sobie teraz mysle czy fakt ze wlaczylem sobie XDS nie utrudnia jazdy w takich warunkach?
SIII Kombi -2017 - 2.0TDI 190KM DSG 6 SCR Style + Fresh + Canton Sound System + Amundsen - Silver Business
Awatar użytkownika
Mej
Posty: 780
Rejestracja: 8 gru 2013, o 12:10
Samochód: Superb II combi 4x4
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Imię: Piotr

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Mej »

PLaSTI pisze:Ale ja mam oske I w tym problem .... Dlatego napisalem ze gdybym mial 4x4 nie byloby problemu....
Trochę zmienia postać rzeczy. Rzeczywiście dotąd byłem przekonany (avatar), że masz 4x4, a jeszcze ośmielasz się marudzić ... :roll: :P .
PLaSTI pisze:po prostu auto prawie stalo w miejscu i sliskalo sie non stop mimo ze bylem na 1 i super delikatnie dawalem gazu...
No nie wpadlem na to zeby wylaczyc te cala elektronike..... Dopiero jak WRACALEM jechala piaskarka i plug....ale nie wiem jak on daleko zajezdza....wjezdza az na b Krzyz???
Trudno mi powiedzieć. Jakoś nigdy nie zwracałem uwagi, gdzie pługi jadące od Wisły i Szczyrku maja punkt "styczny".
Generalnie nie ma żadnych większych problemów z przejezdnością w obu kierunkach tym bardziej, że od pewnego czasu sypią solą, co jeszcze kilka lat temu było niedopuszczalne :roll: .
PLaSTI pisze:Bo w sumie chcialem zawrocic , ale odpuscilem i pojechalem autostrada dookola
Pomimo tego, że najprawdopodobniej "przeleciałbyś" cały Salmopol bez żadnych niespodzianek moim zdaniem postąpiłeś słusznie w porę wycofując się przed "nieznanym".
PLaSTI pisze:MEJJak jestes TUTEJSZY zapraszam na kawe do Golebia w Wisle, jestem do Soboty
Szalenie miła propozycja. Bardzo dziękuję.
Niestety nie dam rady tak się przeorganizować żeby dotrzeć do Wisły w cywilizowanej porze :cry: . Obok "Gołębia" przejeżdżam zazwyczaj w okolicach 1.oo - 4.oo nad ranem ... .
VWhity pisze:Wszyscy zwalają na auto, opony, dsg.. Moze problem tkwi u kierowcy ?;)
Kierowcę, który potrafi w porę się wycofać należy tylko i wyłącznie chwalić.
"Całym pechem" Plastiego było być może to, że nie poruszał się w kolumnie samochodów, więc nie był pewny co go spotka za kilka coraz bardziej stromych kilometrów. Na szybko licząc nadrobił z tego powodu ok. 40 kilometrów, więc swoją lekcję pokory odrobił wyjątkowo starannie.
PLaSTI pisze:A pytanie brzmialo czy technika jazdy z DSG bez 4x4 rozni sie czyms od manuala w takich warunkach
Akurat moim zdaniem nie różni się niczym, ponieważ skrzynia DSG przenosi napęd na koła na identycznej zasadzie co zwykły "manual". Różni się tylko zasada włączania biegów (w to akurat można zaingerować przechodząc w tryb "manualny") i obsługą sprzęgła.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
gachul
Posty: 3888
Rejestracja: 16 paź 2010, o 11:35
Samochód: Superb III 4x4
Silnik: 2.0TSI (280KM)
Aktualnie: CS rullez :P
Imię: Grzesiek
Lokalizacja: Limanowa/Łódź
Kontakt:

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: gachul »

mi się zdarzyło atakować górke tyłem bo przodem nie dało rady... ale to było tylko 300 metrów
...prawdziwy mężczyzna nie je miodu...prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły...
Adamm
Posty: 127
Rejestracja: 24 sie 2013, o 10:45
Samochód: Superb II DSG 4x4
Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Adamm »

Jak ja Wam zazdroszczę takich warunków w zimie... Już 4.5 roku z 4x4 i tylko raz się przydał i to w mieście, bez stromych górek :cry: Jak jestem w górach to jest czarno :(

Chętnie bym pojeździł po takiej drodze jak ta z YT z poprzedniej strony :D

PS: Jak jest ślisko to zawsze wyłączamy kontrolę trakcji, bo tylko utrudnia sprawę. Kiedyś kręciłem się na parkingu i bez wyłączenia esp, się nie dało.
westberg
Posty: 242
Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: westberg »

Adamm pisze:Chętnie bym pojeździł po takiej drodze jak ta z YT z poprzedniej strony :D.
Aaaa... w takim razie nic tak Kolegi nie uszczęśliwi jak wycieczka na Bałkany!

https://www.youtube.com/watch?v=FWxWr4VTINY
Foton

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Foton »

Adamm pisze:Jak ja Wam zazdroszczę takich warunków w zimie... Już 4.5 roku z 4x4 i tylko raz się przydał i to w mieście, bez stromych górek :cry: Jak jestem w górach to jest czarno :(

Chętnie bym pojeździł po takiej drodze jak ta z YT z poprzedniej strony :D

PS: Jak jest ślisko to zawsze wyłączamy kontrolę trakcji, bo tylko utrudnia sprawę. Kiedyś kręciłem się na parkingu i bez wyłączenia esp, się nie dało.
Mam ten sam problem.... jade w te gory raz w tygodniu i nic... szukam sniegu na siłe wręcz.

Raz była możliwość, to się specjalnie zatrzymałem na środku stromej górki i jechałem:), wyprzedzając potem Quashkaia FWD.

Ale w mieście raz tez sie przydał na mokrym:). Zatem moge powiedzieć, że koszt przydania się napędu wyceniam na ok. 3 tysiące na zdarzenie :)
Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Misiek Fisiek »

A mi brak śniegu nie przeszkadza. Póki co wychodzi na to, że zmieniłem auto AWD na RWD w idealnym momencie :lol:
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
westberg
Posty: 242
Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: westberg »

Foton pisze:
Ale w mieście raz tez sie przydał na mokrym:). Zatem moge powiedzieć, że koszt przydania się napędu wyceniam na ok. 3 tysiące na zdarzenie :)
Wiesz, zabić to się można generalnie za pierwszym razem. I jaki jest wtedy stosunek przydatności do ceny? ;)
Awatar użytkownika
Docent83
Posty: 498
Rejestracja: 20 lis 2014, o 13:25
Samochód: Inny
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: Seria
Imię: Krzyś ;)
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Docent83 »

Adamm pisze:Jak ja Wam zazdroszczę takich warunków w zimie... Już 4.5 roku z 4x4 i tylko raz się przydał i to w mieście, bez stromych górek :cry: Jak jestem w górach to jest czarno :(

Chętnie bym pojeździł po takiej drodze jak ta z YT z poprzedniej strony :D

PS: Jak jest ślisko to zawsze wyłączamy kontrolę trakcji, bo tylko utrudnia sprawę. Kiedyś kręciłem się na parkingu i bez wyłączenia esp, się nie dało.
Właśnie z tego powodu nie zamawialem 4x4 a wolałem szło na dach i bajery bo mieszkając w trojmiescie śnieg widzę kilka razy na dekadę.... Pomijam opady które utrudniają jazdę po osiedlowym uliczce ktora odsniezamy z sąsiadami jak już sypie prawdziwie....

W temacie zapytam: esp w s2 po wyłączeniu czeka na ponowna inicjator że strony kierowcy czy po czasie samo zaskakuje? Tak zaskakuje w Renault , więc pytam.
http://www.azeroplus.pl
http://www.palniklukowy.pl
od 21.03.2015 Superb II FL 2.0 TDI 170
Obrazek
Awatar użytkownika
Docent83
Posty: 498
Rejestracja: 20 lis 2014, o 13:25
Samochód: Inny
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: Seria
Imię: Krzyś ;)
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Docent83 »

westberg pisze:
Foton pisze:
Ale w mieście raz tez sie przydał na mokrym:). Zatem moge powiedzieć, że koszt przydania się napędu wyceniam na ok. 3 tysiące na zdarzenie :)
Wiesz, zabić to się można generalnie za pierwszym razem. I jaki jest wtedy stosunek przydatności do ceny? ;)
Mozna zawrócić jak sie widzi ze warunki nie pożwalaja. Mej słusznie zdefiniować dobrego kierowcę.
http://www.azeroplus.pl
http://www.palniklukowy.pl
od 21.03.2015 Superb II FL 2.0 TDI 170
Obrazek
Foton

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Foton »

westberg pisze:
Foton pisze:
Ale w mieście raz tez sie przydał na mokrym:). Zatem moge powiedzieć, że koszt przydania się napędu wyceniam na ok. 3 tysiące na zdarzenie :)
Wiesz, zabić to się można generalnie za pierwszym razem. I jaki jest wtedy stosunek przydatności do ceny? ;)
Zależy jak liczyć....biorąc oczywiście pod uwagę moją polise na życie:)

Ale mając 4x4 szukasz możliwości jego włączenia...nie mając jeżdzisz normalnie:) Tzn ja tak mam.
westberg
Posty: 242
Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: westberg »

Docent83 pisze: Mozna zawrócić jak sie widzi ze warunki nie pożwalaja. Mej słusznie zdefiniować dobrego kierowcę.
Teoretycznie masz rację. Ale pamiętam, zdaje się że w tym sezonie jesienno-zimowym, taką oto sytuację, że wieczorem padał deszczyk, a nad ranem był mrozik. Rano wyszedłem sobie z psem na spacerek i mało orła nie wywinąłem, bo wszędzie było lodowisko. Samochód był oblodzony, jakby go lukrem polali. A w ogóle tego nie było widać. To samo na drodze: piękna warstwa szklanki. Ślisko, ale lodu nie widać. I wyobraź sobie, że wjeżdżasz w takie środowisko. Guzik zobaczysz, guzik ocenisz.
Awatar użytkownika
Docent83
Posty: 498
Rejestracja: 20 lis 2014, o 13:25
Samochód: Inny
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: Seria
Imię: Krzyś ;)
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: Docent83 »

I w takiej chwili zastanawiam się jak hamować a nie jak się napedzic.... Wole dojechać następnego dnia do żony i dziecka jak dziś do kostnicy.
http://www.azeroplus.pl
http://www.palniklukowy.pl
od 21.03.2015 Superb II FL 2.0 TDI 170
Obrazek
westberg
Posty: 242
Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: Jazda w śniegu z DSG ...

Post autor: westberg »

Docent83 pisze:I w takiej chwili zastanawiam się jak hamować a nie jak się napedzic.... Wole dojechać następnego dnia do żony i dziecka jak dziś do kostnicy.
Tylko, że w takiej sytuacji się nie zastanawiasz jak hamować, bo o sytuacji na drodze dowiadujesz się po hamowaniu. ;)
ODPOWIEDZ