szarpanie przy przyspieszaniu na zbyt niskich obrotach

[petrelli]

Cześć,
Przejrzałem poprzednie problemy i wszystkie opisywane przypadki były "cięższe" niż mój.
Od 2-3 tysięcy km zaczął mi się problem mocnego szarpania silnika przy przyspieszaniu na zbyt niskich obrotach w stosunku do biegu.
Biegi 1-2 jest ok, bez szarpania.
Bieg 3 wyczuwam problem minimalnie.
Bieg 4 od prędkości około 50kmh szarpie
Bieg 5 od 70 także szarpie.
Przy wyższych - normalnych - obrotach szarpania nie ma.
Zawsze było tak, że przy niskich obrotach silnik po prostu "buczał" i słabo przyspieszał, bez szarpania. Jeśli odpuszczę gaz to silnik potrafi "wejść w dobry tryb" (nie wiem jak to inaczej ująć) i zacząc jechać bez szarpania.
Z nieprawidłowości silnika jest starszy problem tego, że potrafi dość nierówno pracować - drżenie w kabinie na niskich obrotach, na wyższych jest lepiej, ale też czuć, że nie działa tak, jak powinien. Czasami wraca do poprawnego działania i zachowuje się kulturalnie bez drżenia. Diagnozowałem ten problem i żadnego mechanikowi nic nie wyszło, jeden zasugerował dwumasę (nie wymieniałem).

Spalanie w normie (wczoraj zrobiłem 950 km w trybie ekonomicznym i mi zostało jeszcze lekko ponad 1/4 zbiornika ). Tankuję BP Ultimate i Shella zwykłego, nic poza tym.

Jakieś sugestie? Niebawem będę uderzał do mechanika.

[soldier]

Sprawdzałeś zawieszenie silnika i skrzyni? Najlepiej podlaczyc kompa, zczytac bledy, zrobic logi i przedstawic kolegom na forum to ktos na pewno cos zaradzi.

[petrelli]

Po tym jak pojawiła się nierówna praca sprawdzali mi poduszki i podobno było wszystko ok.
Nie mam jak podpiąć się do komputera, także więcej szczegółów powinno być po wizycie u mechanika.
Swoją drogą możecie polecić jakiś zestaw żeby wyposażyć się w możliwość odczytu komputera pokładowego? Domyślam się, że potrzebne jest złącze + oprogramowanie?

[soldier]

Na portalach aukcyjnych jak wpiszesz " obd 2 skoda, vw..." to powinno Ci tego duzo wyskoczyć. Do sprawdzenia bledow nie potrzebujesz profesjonalnego sprzętu. A odnosnie zawieszenia silnika i skrzyni to miałem taki przypadek ze jeden mechanik stwierdzil ze jest ok a drugi bardziej sie do tego przyłożył i znalazł uszkodzenia poduszek.

[petrelli]

Ok, dzięki. Wrzucę aktualizację jak już będzie coś wiadomo.

[petrelli]

Wczoraj mechanik od skód przejechał moim bolidem, biorąc pod uwagę różne objawy wg niego kończy się sprzęgło. Zmienność objawów (np. drżenie budy - raz bardziej, raz mniej) wskazuje na blokowanie tłumienia w dwumasie (?, coś w ten deseń). Szarpanie przy mniejszych obrotach to samo - podobno wtedy jest największe obciążenie na sprzęgle.
Nie podpinał kompa, nie oglądał zawieszenia silnika - nie było akurat możliwości.
Gdyby było coś z zasilaniem od razu to czuć na zmiennych obrotach i w utracie mocy - tutaj jest wszystko ok.
Rozwiązanie - jeździć póki będzie można (objawy mają się zwiększać), potem zmienić sprzęgło.

[soldier]

Radzę jeszcze podpiąć kompa i sprawdzic zawias skrzyni i silnika.

[Marcin]

A ja radziłbym spr przegubów wew.

[petrelli]

To też ma sens, bo słyszę nieprzyjemne "strzelanie" przegubu, zwłaszcza przy skręcie w lewo.

@Soldier: status jest taki, że zakupiłem konwerter obd2 na bluetooth. Mam problem z podłączeniem go do laptopa (ale na telefonie z androidem działa, apka torque). I tu ciekawa rzecz. Wiem, że na pewno mam błąd jednego z czujników cofania. A torque na androida nie pokazuje mi żadnych błędów. Przyczyną jest albo niepoprawna obsługa protokołu przez chińską podróbkę elm327 (niepoprawna obsługa freeze frames - mode 2), albo torque nie wspiera jakichś specyficznych błędów. Na laptopa są bardziej rozwinięte programy do obd2, tyle, że mam problem z bluetooth na laptopie.

Niestety nie mam się teraz przez dłuższy czas jak zająć samochodem i jeżdżę tak, jak jest. I albo coś pierwsze zawiedzie, albo ja znajdę czas zrobić kompletną diagnostykę. Będę uaktualniał tutaj.

[petrelli]

Po wymianie kompletu dwumasa + sprzęgło z osprzętem problem ustąpił.