[S2] Zakup pierwszej Skody w zastępstwo Passka B5

[szms]

Tak, ale te z salonów są bliżej 70 kzł, a jak dopytasz o oferte, to jeszcze doliczą lakier, dywaniki i będzie 70 kzł.

No i takie golasy w 1.4 po 4 latach mogą kosztować w okolicach 30-35 kzł, a nie to czego kolega tutaj szuka

[marcin wroclaw]

Na wyprzedarzy rocznika realnie mozesz liczyc na ok 20% od konfiguratora i to max. W zeszlym roku np. W gall icm we wrocku staly dwa superby kombi i sedan 1.4, active + fresh za ok 77 000, ale po rozmowie telefonicznej schodzili do ok 73 000zl.
Ja jestem zwolennikiem nowych samochodow.
Wsrod mojej rodziny i znajomych jeszcze nigdy nikt nie mial wiekszych probpemow z nowym sampchodem, ktory byl potem regularnie serwisowany w aso. Byly natomiast problemy zmsamochodami typu "niemiec plakal jak oddawal", czyli malo uzywany 2÷3 letni z przebiegiem do 100tys km.
Jak jestes szpecem od sampchodow to idz w uzywane, ale jak znasz sie tyle ile ja to noweczka, bida ale noweczka...klima centralny i el. Szyby sa w standardzie

[marcin wroclaw]

P.s. co do wartosci samochodu to ja placilem 83000 na wyprzedazy, a jak teraz po 1 roku ubezpieczalem to eurotax podaje wartosc tego samochodu 74000zl... sadzilem, ze po roku bedzie wart z 65000.

[Misiek Fisiek]

Superak jest stosunkowo tani więc faktycznie jeśli ktoś ma budżet 50 000 lepiej wziąć mały kredyt i kupić auto z przedłużoną gwarancją za 80 000+.

Co innego przy wyraźnie droższych samochodach gdzie kwotowa utrata wartości w pierwszych kilku latach jest znacznie większa, a koszty napraw pogwarancyjnych mogą być relatywnie niewielkie.

[szms]

stosunkowo tani?

W swojej klasie chyba jest normalny

Stosunkowo tani to możemy powiedzieć, że jest Duster albo Ibiza

To taki budżetowy, ale nie obciachowy furacz i jest bardzo ok za tę kasę.

[Misiek Fisiek]

Jest stosunkowo tani. Za przyzwoicie wyposażonego superaka z sensowym silnikiem dajesz 80 000 zł. Znośnie wyposażony duster to 60 000. Dacia nie jest stosunkowo tania tylko najtańsza.

To nic złego, że auto jest "stosunkowo tanie".

[szms]

Ajajajajaj...


a czy ja mówię, że to coś złego?



Wszystkie samochody to teraz tak naprawdę wielka niewiadoma, dlatego warto kupić coś co ma gwarancję, żeby się z tym nie bujać...
bo szczerze mówiąc jakby tak patrzył to by rower kupił... albo Lexusa (nie mylić z Toyotą, bo ona też teraz zeszła ostro z formą)

[Misiek Fisiek]

Trzeba by kupić naprawdę jakiś koszmarny egzemplarz żeby koszty napraw przeniosły oszczędność z zakupu używki zamiast nowego. Nawet w przypadku superaka.

[szms]

Misiek, ja to wiem i Ty to wiesz.

Ale wiesz na czym polega myk?

Prosty przykład - chcąc kupić używkę mam 100 kzł, więc kupuję za 80 kzł i mam 20 kzł na czarną godzinę w razie wpadek.
A często ludzie mając 100 kzł kupują za 110 kzł i wtedy jak coś się wysra to jest płacz i zgrzytanie zębów. Zgadzasz się?

[Misiek Fisiek]

Zgadzam. I dokładnie tak zrobiłem z klamotem. Ale to, że ktoś jest głupi nie przekreśla sensowności zakupu używki jako takiej.

[szms]

A ja napisałem gdzieś, że ktoś kupujący używkę jest głupi?

W takim razie jestem głupi, bo Mondeo też brałem od znajomka

[Misiek Fisiek]

Oj Szymek Szymek. Do Ciebie to trzeba czasami wszystko dużymi literami
Głupi jest ktoś kto kupuje używkę za 110 000 mając budżet 100 000.

[szms]

Aaaaaaaaaa... no to się zgadzam.

Czasami łapię zawiechę, wiem wiem.

[simo]

http://olx.pl/oferta/koda-superb-1-9tdi ... 8fa9215812

A no i sprawdzony 1.9 a nie 2.0. Wada czy zaleta?


A tak z innej beczki zapytam: jako drugi i kolejny właściciel superka dalej serwisujecie w ASO?
Nigdy z usług ASO nie korzystałem i nie wiem jak się tam mają ceny do cen w "zwyczajnych" zakladach.

[Misiek Fisiek]

Te 1.9 z superba 2 nie są już tak dobre jak te stare. Zasadniczo poza pojemnością to są zupełnie inne silniki.

Ceny w ASO skody są dość rozsądne. Przeglądy chyba warto robić.