Strona 9 z 15

Re: Spadek temperatury oleju

: 6 lut 2015, o 05:08
autor: Misiek Fisiek
Enriquez pisze:IMHO za bardzo się nad tym rozczulasz.
Ja ostatnio robię w ten sposób, że wyjeżdżając z garażu wyłączam całkowicie klimatronik.
Dopóki nie zacznie mnie to wkur...., znaczy być za zimno to nie włączam. Z reguły "dociągam" do 90 st. C na wskazówce - po jakiś 7-8 km w temperaturze otoczenia rzędu -6 - -8, i jest git. Póki mi się z tyłu mały gwizdek nie buntuje to jest OK.
Świetny post do zacytowania przy kolejnej gównoburzy o wyższości świąt bożego narodzenia nad wielkanocą :lol:

Ps. Nie chciałem tego pisać wcześniej bo dotychczas wątek miał dość merytoryczny charakter. Ale widzę, że Whity już tu był...

Re: Spadek temperatury oleju

: 10 lut 2015, o 10:49
autor: Michu
Auto wczoraj oddane, dzisiaj telefon - wiadomo ze uszkodzone są 2-3 rzeczy, między innymi termostat (bo jest cały czas otwarty) i komputer pokazuje uszkodzony czujnik.
Mówię mu, ze termostat był wymieniamy w ASO się jego to nie interesuje bo on stwierdza fakty.
Ręce i cycki opadają...
Zgodziłem się na naprawę. Czy jak dostanę termostat z powrotem to będzie można stwierdzić czy jest uszkodzony?

Re: Spadek temperatury oleju

: 10 lut 2015, o 11:21
autor: jarkow
Można, u ciebie będzie z taką obudową, chyba ze wymieniony zostanie sam wkład, ale tak czy tak można sprawdzić termostat.

Re: Spadek temperatury oleju

: 13 lut 2015, o 17:58
autor: Michu
Ok, po 3 dniach auto odebrałem. Zapłaciłem, ale czy zrobione tego nie wiem. Mechanik mówi ze termostat był dobry ale wymienił prewencyjne sensor, uszczelkę przy termostacie oraz dekiel od płynu chłodnicy bo mógł się nie otwierać przy 2 barach. Cokowoek to znaczy.
Potem zrobił update softu (po chuj się pytam!) i mój soft z Good hope poszedł się jebac. Nie wiem czy tak się pezuzuwcailem do 200 koni czy po prostu to auto to taczka. Do tego skrzynia chodzi w jakiś paranoidalny sposób.
Mechanik mówi ze temperatura w zasadzie osiąga 90nstopni ale czasem spada do 85. Mówi ze może pompa wody. Mówi też ze przy skrzyni jest tam coś ale nikt nie wie co i jak. Sprawa przybrała charakter tragikomedii i nie wiem co robić. Jestem po prostu wściekły.

Re: Spadek temperatury oleju

: 13 lut 2015, o 19:43
autor: jarkow
sensor - czujnik temperatury wody?, dekiel od płynu chłodnicy - korek zbiorniczka wyrównawczego?, Gdyby temperatura teraz, gdy jest na dworze w okolicach kilku stopni C woda utrzymywała się w granicach 85-90 stopni to byłoby ok. Masz DSG, czy sprawdzany był termostat przy skrzyni, pisał o tym Mej?

Re: Spadek temperatury oleju

: 13 lut 2015, o 21:10
autor: Michu
Jarkow - 85 stopni to nie jest OK. Ma byc 90, niezaleznie czy na zewnatrz jest -10 czy +30.
O skrzyni cos powiedzial mimochodem, ale tak jak pisalem wyzej - to skomplikowana sprawa, i z tego co zrozumialem on tego nie ogarnia, ani nie ma nikogo kto by to ogarnal.
Dal mi jeszzce wydruk, ktory rzekomo pokazuje, ze nie ma bledow - tez dziwne, bo przez telefon mi mowil, ze czujnik (temp wody pewnie) ma blad, a pozniej (dzis) mowil, ze zadnych bledow nie bylo, a wymiana czujnika byla po prostu na zas. Owy wydruk nie ma nawet mojej rejestracji ani VIN, malo tego, tam podana jest Skoda z 2013 roku w wersji Greentec, podczas gdy moj kurak to model 2011 elegance. Niepewnym jest wiec, ze wszystkie bkedy zostaly odczytane prawidlowo...
Ogolnie lipa, jestem zawiedziony, tymbardziej, ze po tym co, i jak, mowil, wydawal sie jakby byl jednym z najlepszych mechanikow w Europie i za nic mial moje typy. Pozistaja mi autoryzowane serwisy ale tam to juz chyba zupelnie dolina - choc moze jesli powiezdialbym dokladnie co maja zrobic, tzn wymienic termostat przy skrzyni. A swoja droga, to jak skomplikowanajest taka akcja?

Spadek temperatury oleju

: 13 lut 2015, o 21:28
autor: whity
E, T1000, dzisiaj mi sie przypomniales.
Czytam sobie forum, i byla jakas tam zajawka na temat jakiegos spadku temperatury oleju, i jakis Janusz mial problem z superbem, i pytali sie go, drogi Januszu, dokad bedzie twoja pierwsza jazda zepsutym Superbem - i wtedy wlasnie pomyslalem, ze gdyby t1000 mial problem z superbem, to na takie pytanie odpowiedzialby "do mechanika, ktory nie wie co robi i nie zna nikogo kto dobrze zrobi. Heheh, Bylem wtedy sam i smiechlem dosc glosno;)

Re: Spadek temperatury oleju

: 13 lut 2015, o 22:21
autor: Michu
To jest wlasnie niemieckie poczucie humoru.

PS, czyli podsumowujac: sa 3 termostaty: glowny, chlodnicy i skrzyni - tak? I kazdy moze byc uwalony, tak?

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 07:34
autor: jarkow
Termostaty - są 2 - główny i skrzyni, Przy chłodnicy jest czujnik temperatury, który steruje wentylatorem chłodnicy. Gdy pisałem że temp. 85-90 stopni jest ok, miałem na myśli temp. faktyczną, a nie wskaźnik. Wskazówka będzie stała na 90 stopni, ale faktyczna temperatura się waha, choćby ze względu na bezwładność termostatu, chwilową zmianę obrotów silnika itd. Jeśli chodzi o termostat przy skrzyni to po zdjęciu pokrywy silnika i wymontowaniu obudowy filtra powietrza jest dostęp do chłodnicy oleju ATF przykręconej do skrzyni biegów. Odchodzą od niej 2 węże gumowe z wodą - jeden do chłodnicy oleju w podstawie filtra oleju, drugi wąż do od chłodnicy ATF do węża idącego dalej do chłodnicy. Na tym wężu jest zamontowany termostat - takie "zgrubienie" na wężu, na opaskach zaciskowych.

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 08:14
autor: LMB
jarkow pisze:Termostaty - są 2 - główny i skrzyni, Przy chłodnicy jest czujnik temperatury, który steruje wentylatorem chłodnicy. Gdy pisałem że temp. 85-90 stopni jest ok, miałem na myśli temp. faktyczną, a nie wskaźnik. Wskazówka będzie stała na 90 stopni, ale faktyczna temperatura się waha, choćby ze względu na bezwładność termostatu, chwilową zmianę obrotów silnika itd. Jeśli chodzi o termostat przy skrzyni to po zdjęciu pokrywy silnika i wymontowaniu obudowy filtra powietrza jest dostęp do chłodnicy oleju ATF przykręconej do skrzyni biegów. Odchodzą od niej 2 węże gumowe z wodą - jeden do chłodnicy oleju w podstawie filtra oleju, drugi wąż do od chłodnicy ATF do węża idącego dalej do chłodnicy. Na tym wężu jest zamontowany termostat - takie "zgrubienie" na wężu, na opaskach zaciskowych.
Obserwacja temperatury wody z czujnika w Vectrze, w moim przypadku, pokazywala zawsze temperature wyzsza niz 90 °C. Jak juz auto osiagnelo ta temperature, jeszcze nigdy nie widzialem, zeby spadla ponizej (mowie o czujniku, nie wskazniku na zegarach). I latem te wartosci dochodzily nawet do 103-104 °C, choc wskaznik wskazywal ~90°C. Ale nawet zima nie widzialem spadku temperatury wody ponizej 90°C.

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 08:46
autor: jarkow
W dieslu? Nowoczesne diesle mają na tyle dużą sprawność cieplną, że zimą ilość płynu w bloku plus nagrzewnica oddająca ciepło do kabiny w zupełności wystarczą do ochłodzenia silnika.

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 08:56
autor: LMB
jarkow pisze:W dieslu? Nowoczesne diesle mają na tyle dużą sprawność cieplną, że zimą ilość płynu w bloku plus nagrzewnica oddająca ciepło do kabiny w zupełności wystarczą do ochłodzenia silnika.
O jakiej sprawnosci my mowimy? I ile ta sprawnosc wynosi?

Nie, mowie o benzynie, ale mam doswiadczenia z 1.7CDTi, I 1.6TDCi I nigdy nie widzialem zima zadnego spadku temperatury na wskazniku.

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 09:09
autor: jarkow
LMB, piszemy o dieslu. Masz rację, na wskaźniku nie będzie spadku temperatury, ale to nie znaczy że faktyczna temp. silnika nie spadnie np. przy jeździe miejskiej. Co do sprawności cieplnej - porównaj czas nagrzewania silnika benzynowego i diesla.

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 09:35
autor: LMB
jarkow pisze:LMB, piszemy o dieslu. Masz rację, na wskaźniku nie będzie spadku temperatury, ale to nie znaczy że faktyczna temp. silnika nie spadnie np. przy jeździe miejskiej. Co do sprawności cieplnej - porównaj czas nagrzewania silnika benzynowego i diesla.
Ale ja nigdzie nie neguje wahan temperatury. Ja tylko pisze, ze z moich obserwacji wynika, ze te wahania sa "w gore" raczej, a nie w dol. Aczkolwiek wszystko pewnie zalezy od tego, gdzie jest czujnik. Ja w benzynowym Superbie nie mam problem przy 5°C rozgrzac olej do 100°C a za chwile miec ja ponizej 85°C, zaden problem. Wystarczu zapiac VI, jechac jakies 80km/h :mrgreen:

Do czego jednak zmierzam - doszlismy juz do wspolnego wniosku, ze wskaznik temperatury w aucie ma wielka bezwladnosc I powinien tzrymac 90°C. Jesli na tym wskazniku sa takie wahania temperatury, to nie dzieje sie dobrze w silniku. Jesli TTTM, to jeszcze gorzej, bo niedogrzany diesel to masakra :roll:

Re: Spadek temperatury oleju

: 14 lut 2015, o 10:25
autor: Michu
Jedni pisza, ze nowe diesle maja niska sprawnosc cieplna, inni, ze wysoko - ja nie wiem, faktem jednak jest, ze niezaleznie czy na dworzu jest -10 czy +30, wskaznik temepratury ma miec 90 stopni. Nie mniej, nie wiecej. Tak mialem we wszytskich autach, lacznie z ostatnim pasztetem B6, ktory tez byl juz "nowym" dieslem (140KM).
Skoro wksazowka sie waha, tzn ze faktyczna temepratura jest niebezpiecznie niska. Wczoraj bujnalem sie 30 kilometrow po autostradzie - 120kmh, okolo 2000U/min - tempo max 70 stopni. Nie wiem jak ten gamon osiagnal 90 stopni, ale jesli go butowal (bo tak fajtycznie dobije sie do 90 stopni) to jest imbecylem do szescianu. Dzisiaj do niego zajechalem, ale niestety nie pracuje. W poniedzialek jade ponownie. Nie wiem czy od razu z grubej rury zadac zwrotu czesci kasy, czy oddac auto do poprawki. Przy okazji, niech mi da rachunek z wysczegolnionymi czesciami, ktore wymienil (z ich numerami).
Dzisiaj po miescie przy bardziej agresywnej jezdzie, 90 stopni osiagniete...