Strona 2 z 2

Re: myjnia bezdotykowa vs wosk

: 2 paź 2014, o 09:50
autor: szms
Wszystko jest ładnie jak warunki pogodowe są ok... w zimę często jest ich brak.
arturkrakow pisze:(na nowym lakierze jest duuuużo syfu)

kurz nazywasz syfem?
No chyba, że Twoim jeździli po grysie i szutrze... do przeglądu zerowego. :roll:
Albo stał rok na zewnątrz pod drzewem gdzie przesiadywały gołębie.

:D

Re: myjnia bezdotykowa vs wosk

: 2 paź 2014, o 09:58
autor: szms
No ja Ciebie rozumiem, ale ja miesiąc po glinkowaniu (gdzie samochód z fabryki stoi) nadal nie wyczuwam żadnych grudek na lakierze. ;)

Może trochę nadwrażliwy jesteś.
Ja dziś zauważyłem odprysk kolo klamki :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
od razu zaprawka poszła w ruch :D

Re: myjnia bezdotykowa vs wosk

: 2 paź 2014, o 12:16
autor: szms
wydaje mi się, że jak kokardki odcinałęm po wozidle ślubowym to pewnie zahaczyłem czy cuś :roll:

Re: myjnia bezdotykowa vs wosk

: 26 paź 2014, o 22:57
autor: Konik
arturkrakow
Jak lubisz sam przy aucie popracować, to przeczytaj to: viewtopic.php?f=46&t=5213#p108939
Nie potrzebujesz usuwać smoły i nie potrzebujesz glinkować (chyba, że auto stało przed odbiorem na zewnętrznych parkingach i czuć na lakierze "szorstkość"). Reszta jak znalazł. Na powłokę możesz aplikować wosk. Powłoka i wosk dają szerszą ochronę.

Re: myjnia bezdotykowa vs wosk

: 6 lis 2023, o 20:15
autor: walbrzychdetailer1
Myjnia skraca czas trwania wosku. Też trzeba bardziej z daleka próbować domywać. Lub częściej być, żeby brud za bardzo się nie wgryzł.






-----------------------
https://dambrudetailing.pl/