Strona 100 z 114

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 13:23
autor: elmi_k
X

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 13:23
autor: Elegance
To ja chyba na dzisiaj koncze z internetem :lol: ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 13:25
autor: whity
Skończ na miesiąc :D

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 13:25
autor: Elegance
Nieeeeeeee :D


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 13:30
autor: szms
Mogę Ci pomóc elegance, jesteś blisko, bo coraz więcej osób chce Twojego bana.

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 14:07
autor: Elegance
Mow mi po imieniu ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 14:19
autor: whity
Po tym texcie chyba cie juz nie ma :)

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 8 cze 2016, o 14:31
autor: Elegance
Chyba rzeczywiscie :lol:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 26 cze 2016, o 12:06
autor: bodziobsz
Iron pisze:Może ja się trochę też pochwalę.
Czas zabawy 6h, bule kręgosłupa oraz nie czuję nóg ale efekt - bezcenny :)

Po kolei:
Karoseria
1. Mycie R222 BodyWork - jakieś 20-30 minut
2. Cleaner CarPro Iron X - środek do usunięcia kawałków metali wbitych w lakier - UWAGA! Jak używacie go to musicie mieć dostęp do Myjki ciśnieniowej aby to spłukać. Nie bawcie się wiadrami czy ręcznikami :) Bez myjki mnie to zajęło 2h.
3. Cleaner R222 PaintWork - po tym mamy efekt lustra - 30 - 40 min
4. Sonus The Prfect Shine - glinka - przy tym chyba lepiej dokupić Sonus Clay Glyde Lubricant - z wodą idzie ale czasami czegoś brakuje - 30 min
5. R222 Carnauba Wax - 30 - 40

Felgi (alu)
1. R222 Wheel Cleaner - 10 - 15 min
2. Cleaner CarPro Iron X - 20 min
3. Sonus The Perfect Shine - glinka - 20 min
4. Chemical Guys - Wheel Guard - 15 min nałożenie - 15 min czekanie i 15 min ściąganie.

Jak widzicie 6h poświęciłem na karoserię i koła. Mam jeszcze do zrobienia wnętrze ale to innym razem.
Oczywiście chciałem zrobić zdjęcia ale jak skończyłem karoserię to cieszyłem się całym pięknem 3 minuty ponieważ zaraz przyszła burza i oczywiście każdy napisałby, że nie było co pokazywać ale minęło 6 dni a w tym czasie samochód zrobił kurs z Katowic do Warszawy oczywiście przeszedł kilka burz no i kilka jazd po mokrym i ..... kurcze on dalej wygląda jakby był wczoraj umyty. Brud się go nie trzyma. Postaram się zrobić niedługo zdjęcia ale wcześniej tylko przetrę go wilgotną szmatką... tylko tym i sami ocenicie.

Acha koszt środków to około 600 zł ale jest to warte.
Trochę odgrzeję tego kotleta bo chyba z 5 lat temu, ale chodzi mi właśnie o taki mini poradnik na dzisiejsze czasy/preparaty. Coś się zmieniło przez ten czas czy ten post dalej aktualny jeżeli cacy auto chcemy mieć?

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 6 sie 2016, o 23:11
autor: heparek
Bardzo chętnie dowiem się od doświadczonych kolegów, jakie obecnie środki używają, w jaki sposób, w jakich proporcjach i w jakich cenach, z dokładnym opisem czasowym (ile na to poświęcił czasu).

Jeżeli jest ktoś taki tutaj to będzie miło się dowiedzieć takich rzeczy i nauczyć :)

Jeżeli jest tu ktoś z Poznania lub okolic, kto chciałby tak jak ja nauczyć się samemu autodetailingu, polerowania maszynką lakieru, odświeżaniem reflektorów itp to zapraszam do kontaktu, przynajmniej nie będę w tym sam :D

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 6 sie 2016, o 23:19
autor: whity
Szczotki tylko szczotki

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 7 sie 2016, o 06:39
autor: marcin wroclaw
I plack do deski rozdzielczej.

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 17 sie 2016, o 21:41
autor: piecu
Czym wyczyścić dobrze powierzchnie piano black we wnętrzu? Chodzi mi zarówno o narzędzie (to chyba bardzo łatwo porysować, nie każda ściera się nada), jak i o jakiś środek, dzięki któremu nie będzie się tak kurz na tym osadzał.

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 26 wrz 2016, o 06:02
autor: JanuszSz
Obrazek

Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.

: 3 paź 2016, o 19:58
autor: sivy
bodziobsz pisze:
Iron pisze:Może ja się trochę też pochwalę.
Czas zabawy 6h, bule kręgosłupa oraz nie czuję nóg ale efekt - bezcenny :)

Po kolei:
Karoseria
1. Mycie R222 BodyWork - jakieś 20-30 minut
2. Cleaner CarPro Iron X - środek do usunięcia kawałków metali wbitych w lakier - UWAGA! Jak używacie go to musicie mieć dostęp do Myjki ciśnieniowej aby to spłukać. Nie bawcie się wiadrami czy ręcznikami :) Bez myjki mnie to zajęło 2h.
3. Cleaner R222 PaintWork - po tym mamy efekt lustra - 30 - 40 min
4. Sonus The Prfect Shine - glinka - przy tym chyba lepiej dokupić Sonus Clay Glyde Lubricant - z wodą idzie ale czasami czegoś brakuje - 30 min
5. R222 Carnauba Wax - 30 - 40

Felgi (alu)
1. R222 Wheel Cleaner - 10 - 15 min
2. Cleaner CarPro Iron X - 20 min
3. Sonus The Perfect Shine - glinka - 20 min
4. Chemical Guys - Wheel Guard - 15 min nałożenie - 15 min czekanie i 15 min ściąganie.

Jak widzicie 6h poświęciłem na karoserię i koła. Mam jeszcze do zrobienia wnętrze ale to innym razem.
Oczywiście chciałem zrobić zdjęcia ale jak skończyłem karoserię to cieszyłem się całym pięknem 3 minuty ponieważ zaraz przyszła burza i oczywiście każdy napisałby, że nie było co pokazywać ale minęło 6 dni a w tym czasie samochód zrobił kurs z Katowic do Warszawy oczywiście przeszedł kilka burz no i kilka jazd po mokrym i ..... kurcze on dalej wygląda jakby był wczoraj umyty. Brud się go nie trzyma. Postaram się zrobić niedługo zdjęcia ale wcześniej tylko przetrę go wilgotną szmatką... tylko tym i sami ocenicie.

Acha koszt środków to około 600 zł ale jest to warte.
Trochę odgrzeję tego kotleta bo chyba z 5 lat temu, ale chodzi mi właśnie o taki mini poradnik na dzisiejsze czasy/preparaty. Coś się zmieniło przez ten czas czy ten post dalej aktualny jeżeli cacy auto chcemy mieć?

tak na szybkio :)
Po kolei:
Karoseria
1. Mycie: prewash np shiny garage perfect active ( 5-10 minut )-> płukanie ciśnieniem -> mycie na dwa wiadra z grid guard. Jedno wiadro woda, drugie wiadro woda z szamponem. Rękawica car pro -
2. deironizer - wciąż królem jest Iron X - środek do usunięcia kawałków metali wbitych w lakier - UWAGA! Jak używacie go to musicie mieć dostęp do Myjki ciśnieniowej aby to spłukać. Nie bawcie się wiadrami czy ręcznikami :) Bez myjki mnie to zajęło 2h.
2,5 odsmalanie - Tutaj jak narazie królem jest prickbort. Czas pracy na lakierze 10-15 minut i płukanie ciśnieniem
3. Cleaner Mój ulubiony cleaner pod wosk syntetyczny Autofinesse rejuvenate - 30 - 40 min
4. Glinka bilt hamber jest dobra. Wybierasz jej moc pod dany lakier najbezpieczniejszy jest soft. Dobrze działa lubrykant z good stuff. Ja uzwyam tradycyjnych sposobów woda z szamponem. Glinka szybko umiera ale mam tego duzo ;)
5. Woski syntetyczne / hybrydowe - teraz rządzi Soft99 i jest bezkonkurencyjny w konkursie cena/jakość / Prym wiodą teraz powłoki ceramiczne

Felgi (alu)
1. Wystarczy dobrze rozrobione APC. Ja uzywam Koch green star 1:5 gdy są brudne mocno. 1/10 gdy są lekko brudne - 10 - 15 min
2. deironizer CarPro Iron X - 20 min - jest ok / Bardziej żelowy jest unique ares
3. Sonus The Perfect Shine - glinka - 20 min - moze być
4. Wszelkiego rodzaju syntetyki na felgach bardzo szybko umierają - 15 min nałożenie - 15 min czekanie i 15 min ściąganie. Trwałe rozwiązanie to powłoka


piecu pisze:Czym wyczyścić dobrze powierzchnie piano black we wnętrzu? Chodzi mi zarówno o narzędzie (to chyba bardzo łatwo porysować, nie każda ściera się nada), jak i o jakiś środek, dzięki któremu nie będzie się tak kurz na tym osadzał.
Do black piano użyj Quick detailer'a do lakieru i puszystej mikrofibry np Car pro BOA
Właściwości antystatyczne ma Williams cockpit matt finish.
Tak od siebie dodam, ze i tak bedzie sie brudzić, kurzyć i rysować ;)