Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
: 8 cze 2016, o 13:23
X
Portal miłośników i użytkowników Skody Superb
http://www.superbclub.pl/
Trochę odgrzeję tego kotleta bo chyba z 5 lat temu, ale chodzi mi właśnie o taki mini poradnik na dzisiejsze czasy/preparaty. Coś się zmieniło przez ten czas czy ten post dalej aktualny jeżeli cacy auto chcemy mieć?Iron pisze:Może ja się trochę też pochwalę.
Czas zabawy 6h, bule kręgosłupa oraz nie czuję nóg ale efekt - bezcenny
Po kolei:
Karoseria
1. Mycie R222 BodyWork - jakieś 20-30 minut
2. Cleaner CarPro Iron X - środek do usunięcia kawałków metali wbitych w lakier - UWAGA! Jak używacie go to musicie mieć dostęp do Myjki ciśnieniowej aby to spłukać. Nie bawcie się wiadrami czy ręcznikami Bez myjki mnie to zajęło 2h.
3. Cleaner R222 PaintWork - po tym mamy efekt lustra - 30 - 40 min
4. Sonus The Prfect Shine - glinka - przy tym chyba lepiej dokupić Sonus Clay Glyde Lubricant - z wodą idzie ale czasami czegoś brakuje - 30 min
5. R222 Carnauba Wax - 30 - 40
Felgi (alu)
1. R222 Wheel Cleaner - 10 - 15 min
2. Cleaner CarPro Iron X - 20 min
3. Sonus The Perfect Shine - glinka - 20 min
4. Chemical Guys - Wheel Guard - 15 min nałożenie - 15 min czekanie i 15 min ściąganie.
Jak widzicie 6h poświęciłem na karoserię i koła. Mam jeszcze do zrobienia wnętrze ale to innym razem.
Oczywiście chciałem zrobić zdjęcia ale jak skończyłem karoserię to cieszyłem się całym pięknem 3 minuty ponieważ zaraz przyszła burza i oczywiście każdy napisałby, że nie było co pokazywać ale minęło 6 dni a w tym czasie samochód zrobił kurs z Katowic do Warszawy oczywiście przeszedł kilka burz no i kilka jazd po mokrym i ..... kurcze on dalej wygląda jakby był wczoraj umyty. Brud się go nie trzyma. Postaram się zrobić niedługo zdjęcia ale wcześniej tylko przetrę go wilgotną szmatką... tylko tym i sami ocenicie.
Acha koszt środków to około 600 zł ale jest to warte.
bodziobsz pisze:Trochę odgrzeję tego kotleta bo chyba z 5 lat temu, ale chodzi mi właśnie o taki mini poradnik na dzisiejsze czasy/preparaty. Coś się zmieniło przez ten czas czy ten post dalej aktualny jeżeli cacy auto chcemy mieć?Iron pisze:Może ja się trochę też pochwalę.
Czas zabawy 6h, bule kręgosłupa oraz nie czuję nóg ale efekt - bezcenny
Po kolei:
Karoseria
1. Mycie R222 BodyWork - jakieś 20-30 minut
2. Cleaner CarPro Iron X - środek do usunięcia kawałków metali wbitych w lakier - UWAGA! Jak używacie go to musicie mieć dostęp do Myjki ciśnieniowej aby to spłukać. Nie bawcie się wiadrami czy ręcznikami Bez myjki mnie to zajęło 2h.
3. Cleaner R222 PaintWork - po tym mamy efekt lustra - 30 - 40 min
4. Sonus The Prfect Shine - glinka - przy tym chyba lepiej dokupić Sonus Clay Glyde Lubricant - z wodą idzie ale czasami czegoś brakuje - 30 min
5. R222 Carnauba Wax - 30 - 40
Felgi (alu)
1. R222 Wheel Cleaner - 10 - 15 min
2. Cleaner CarPro Iron X - 20 min
3. Sonus The Perfect Shine - glinka - 20 min
4. Chemical Guys - Wheel Guard - 15 min nałożenie - 15 min czekanie i 15 min ściąganie.
Jak widzicie 6h poświęciłem na karoserię i koła. Mam jeszcze do zrobienia wnętrze ale to innym razem.
Oczywiście chciałem zrobić zdjęcia ale jak skończyłem karoserię to cieszyłem się całym pięknem 3 minuty ponieważ zaraz przyszła burza i oczywiście każdy napisałby, że nie było co pokazywać ale minęło 6 dni a w tym czasie samochód zrobił kurs z Katowic do Warszawy oczywiście przeszedł kilka burz no i kilka jazd po mokrym i ..... kurcze on dalej wygląda jakby był wczoraj umyty. Brud się go nie trzyma. Postaram się zrobić niedługo zdjęcia ale wcześniej tylko przetrę go wilgotną szmatką... tylko tym i sami ocenicie.
Acha koszt środków to około 600 zł ale jest to warte.
Do black piano użyj Quick detailer'a do lakieru i puszystej mikrofibry np Car pro BOApiecu pisze:Czym wyczyścić dobrze powierzchnie piano black we wnętrzu? Chodzi mi zarówno o narzędzie (to chyba bardzo łatwo porysować, nie każda ściera się nada), jak i o jakiś środek, dzięki któremu nie będzie się tak kurz na tym osadzał.