Forum Skoda Superb

Dziś wpadłem na taki pomysł, aby wykorzystać pilota FAAC i nieużywane przyciski do sterowania skrzynią DSG, której u mnie nie ma. Mam natomiast dwie bramy i dwie wolne manetki a sam pilot pasuje w to miejsce prawie idealnie. Myślę nad tym jak go przymocować, żeby się nie ruszał i możliwa była wymiana baterii. W nowszych modelach są już baterie 12V, więc w zasadzie raz założony staje się bezobsługowy.

Tutaj fotki z pierwszej przymiarki:

świetny pomysł...
Ty to masz łeb

łeb jak koń...
wielki i głupi

To jak się mieścisz w SII?

Masz jeszcze te zdjęcia Enri?

Gdzieś pewnie mam. Pytanie gdzie.

Okopuję trochę temat. Niestety nie posiadam kierownicy z łopatkami, ale chciałbym wrzucić sobie pilota do bramy tak, aby nie majtał się przy kluczykach.
Myślałem nad umiejscowieniem go pod jednym z guzików przy skrzyni. Ktoś już z Was przerabiał ten temat? Jeśli tak to mógłby mnie wesprzeć jakimiś radami, fotkami z prac?
Z góry dziękuję

ja mam tak zrobione... dołożyłem jeden guzik w miejsce zaślepki. Pilot jest schowany pod swiatełkiem w podsufitce. Głowny konstruktor patentu Enri....

Takie mam:

Dobry temat, bo do tego się przymierzam

Pytanie, czy dokładaliście do swoich pilotów antenkę? Mój strasznie słabo działa, zapewne przez to, że jakiś ciul nie wyciągnął anteny odbiorczej na zewnątrz w odbiorniku bramy. I nie wiem czy jak go zabuduję w podsufitce czy nie będzie jeszcze gorzej działać. Najchętniej bym już nie upychał w podsufitce, a w tunelu i dał mu normalne zasilanie.

mnie też to czeka pod koniec roku ale nie w łopatkach tylko jakiś dodatkowy przycisk przy skrzyni biegów bede musiał zapodać

kamracik pisze:Dobry temat, bo do tego się przymierzam

Pytanie, czy dokładaliście do swoich pilotów antenkę? Mój strasznie słabo działa, zapewne przez to, że jakiś ciul nie wyciągnął anteny odbiorczej na zewnątrz w odbiorniku bramy. I nie wiem czy jak go zabuduję w podsufitce czy nie będzie jeszcze gorzej działać. Najchętniej bym już nie upychał w podsufitce, a w tunelu i dał mu normalne zasilanie.

Wyciągnij sam antene na zewnątrz takie coś kosztuje +-100zł....

Z chęcią bym robił, ale widzisz, to nie u mnie, a u rodziców, gdzie odwożę małego i jest tam firma to serwisująca i pewnie oni też będą chcieli coś za to, bo dotknąć mi się do tego nie dadzą. Na głupim pilocie plombę mi założyli, abym nawet baterii nie mógł wymienić.

kamracik pisze:Z chęcią bym robił, ale widzisz, to nie u mnie, a u rodziców, gdzie odwożę małego i jest tam firma to serwisująca i pewnie oni też będą chcieli coś za to, bo dotknąć mi się do tego nie dadzą. Na głupim pilocie plombę mi założyli, abym nawet baterii nie mógł wymienić.

Zapytaj mi to założyli za 150 zł w 5 minut....możesz się zdziwić, ze to taki niewielki koszt....ale może też dali najtańsze piloty badziewne...

I teraz coś mądrego: "kto pyta nie błądzi"

No pilot nie wygląda na jakiś szczególny, ale niby te 150m ma.



Podpytam ich i zobaczymy, bo jest masakra, w sumie prawie pole, a pilot działa z jakiś 10m dopiero. Bez względu czy w aucie czy nie (bo myślałem, że może przez grzaną szybę tak ma).