Strona 10 z 15

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:12
autor: bezduszny
szczypior pisze: Bezduszny podobaja mi sie te slowa TAKI MALY OFFF " jak jeszcze istniał Chevron ".... hmmmm

a tutaj taka skromna strona internetowa w Polandi chetni napewno znajda wieksza oficialna na serwerach w stanach... http://www.chevron.pl/about/
Ależ ja dokładnie wiem co napisałem... ;)
a to uzasadnienie moich słów...

Obrazek


Szkoda, bo swego czasu sprzedawałem ich produktów jakieś 50-80 tysięcy litrów miesięcznie.
Dobra kasa była z tego :cry:

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:17
autor: bezduszny
SKOREK pisze:A możesz rozwinąć....
zapewne chodzi o nazwę "syntetyczny"
bo powinno się ją stosować (tak dla uczciwości) do baz opartych na polialfaolefinie
ale niestety jest obecnie stosowana do baz HC

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:19
autor: bezduszny
SKOREK pisze:a odnośnie olejów to powiem, że cenę kształtuje głównie marketing i tak naprawdę LM niewiele rożni się od OMV, Finy, Agipa, Mobila czy Lotosa
... i teraz masz przechlapane...
Na tym forum jest mocne lobby marki LM :lol: :lol: :lol:

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:35
autor: SKOREK
No trudno takie życie... wolę mieć przechlapane niż być hipokrytą...

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:45
autor: bezduszny
Zatem...
witaj w klubie 8-)

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 10:53
autor: szms
No i się skolegowali, teraz Neck ma prze*ebane. :mrgreen: :mrgreen: :lol:

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 11:01
autor: Misiek Fisiek
Nie dość, że LM im się nie podoba, to jeszcze czepiają się cerateca. Co za ludzie..

Tylko o płukankach jeszcze nie dyskutowali ;)

Trzeba by ich trochę skłócić żeby rozbić front przeciwko Neckowi. Bezduszny mówił, że Castrol to shit a Skorek, że jest ok. To jak w końcu jest?

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 11:46
autor: bezduszny
Widzisz...
ja mam złe wspomnienia i jeszcze gorsze doświadczenia z Castrol'em w zastosowaniu przemysłowym.
Nie trzymał deklarowanych parametrów...
a sprawa oparła się w sądzie i dopiero kasę łaskawie zwrócili. Od tamtej pory powtarzam zawsze i wszędzie: Castrol to najgorsze badziewie na rynku.

W silnikówce jest zapewne podobnie...
tyle, że silniki są mniej wymagające niż maszyny przemysłowe. Czy będziesz jechał na Castrolu, czy na Lotosie czy na Millersie...
to w normalnie eksploatowanym samochodzie przez 100k czy 150k zwykły "Kowalski" nie zauważy żadnej różnicy. Nikt też nie rozbiera silnika by robić jakieś pomiary czy oglądać co jest w środku.

....... a magia marketingu robi swoje.

Swego czasu sprzedawałem po około 800-1000 litrów miesięcznie oleju LazerWay 5/40 do jednego z ASO Opla w Lublinie... bo jego cena była o połowę mniejsza niż Mobil1 0/40 ;)
Parametry na papierze... prawie identyczne.

....... ale w tym ASO nie uświadczyłeś możliwości zakupu oleju Statoil'a. :)
Co ciekawe.. każdy klient był zadowolony
a w zasadzie to wszyscy byli zadowoleni: klient, ASO, ja, Statoil (no, może po za działem marketingu) :mrgreen:

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 11:48
autor: SKOREK
Żeby była jasność nie mam nic do Castrola a moim NUMERO UNO jest Mobil bo tym się teraz głównie zajmuję, a poza tym od wielu lat się sprawdza we wszystkich moich pojazdach.
A co do olejów syntetycznych to różnice w postrzeganiu tego czy to syntetyk na bazie PAO - Poly-Alpha-Olefin
POE - Poliestry PAG - Poliglikole czy tylko a może aż HYDRO CRACKU (wysoko przetworzone oleje mineralne) wynikają z tego jak poszczególne normy i kraje to traktują. I tak w Niemczech do grupy w pełni syntetycznych olejów smarowych zalicza się produkty na bazie PAO i POE. W Japonii do grupy substancji w pełni syntetycznych zalicza się tylko produkty na bazie PAO. Natomiast w USA oleje mogą być uznane za w pełni syntetyczne jeśli indeks lepkości mieszanki mineralnego oleju bazowego i syntetycznego oleju bazowego przekracza 120. Właściwości olejów i smarów zależą od właściwości użytej do ich wytworzenia surowej ropy naftowej, wydestylowanych olejów bazowych oraz od dodatków, które decydują o ostatecznej postaci smaru przeznaczonego do użytkowania w konkretnym celu konkretnych warunkach. Tak więc co kraj to obyczaj, a że to trzej najwięksi potentaci w produkcji aut to sobie ustalają normy wg własnych potrzeb. Bo jasno sobie trzeba powiedzieć, że teraz aby olej był akceptowany przez producenta musi spełniać jego i tylko jego specyfikację. Dla nas na tym forum najważniejsza będzie norma VW 507/505/503/501...
A co jest lepsze... to wg mnie indywidualny osąd... i tak jak napisałeś doświadczenie nabyte przez lata

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 12:04
autor: bezduszny
Tylko te normy/aprobaty można sobie wsadzić......... w buty.
To tylko marketing i wyciąganie kasy z koncernów a idąc dalej.... klientów.

Przykład.
Samochód: Opel Vivaro.
Silnik: 2.0 CDTI 115KM

... silnik oczywiście jest produkcji Renault'a.

I ciekawostka...
Olej GM, który spełnia wszystkie wymagania Opla oczywiście może być zalewany do tegoż silnika, kiedy jest włożony do nadwozia Opla.
Jeżeli ten sam olej chcemy zalać do tego samego silnika ale w nadwoziu Renault'a...... to niestety, formalnie nie możemy. Nie posiada odpowiedniej aprobaty.

Sytuacja jest taka sama.. kiedy olej z aprobatą Renault'a chcemy zalać do Opla. :lol:


W czym jest problem ?
Który olej jest dobry a który jest zły ? :mrgreen:

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 12:14
autor: SKOREK
W Skodzie jest podobnie. Przy przeglądzie nieopatrznie wziąłem ze sobą olej z normą 505.01 a nie 507 i zamiast kolejnego przeglądu za 30 tys. specjalnie się trudzili aby ustawić w komputerze mojego samochodu przegląd po 15 tys. Ale ja to miałem w nosie gdyż to był mój ostatni przegląd w ASO a za litr oleju u nich nie chciałem płacić tyle co za 4 litry przywiezione przeze mnie... A dobre było jeszcze to, że w salonie w którym kupowałem auto właśnie zalewali na przeglądzie to co przywiozłem ze sobą i u nich nie było przeciwskazań do tego aby auto pokonywało 30 tys. Absurd...

A odpowiadając Ci na pytanie który jest dobry.... dobry jest ten który ma dany serwis bo na nim marża przekracza czasami 200%... I taka jest prawda

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 12:23
autor: Misiek Fisiek
Skoro zrobił się z tego wątek olejowy to jeszcze napiszcie co sądzicie o płukankach. Bo z tego co czytam w necie opinie są podzielone. Podobno pomaga na zużycie oleju. Może rozpusciłaby trochę te nagary w wolnossących Fsi?

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 12:30
autor: bezduszny
Płukanka działa tam, gdzie działa olej.
Jest to dokładnie to samo co ma sam olej... ale w większej ilości.

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 13:49
autor: SKOREK
Nie mam zdania bo nigdy czegoś takiego nie robiłem, a wśród znajomych mechaników ten temat też się nie przewijał więc śmiem twierdzić, że nie jest popularny. Tak jak napisał bezduszny każdy olej w pakiecie dodatków ma zawarty czynnik który ma za zadanie wypłukiwać nagar i rozpuszczać substancje smoliste. Dlatego m.in. po wlaniu świeżego oleju do silnika diesla gdzie tych substancji smolistych osadza się więcej niż w benzynie olej ze złocistego koloru robi się czarny. Świadczy to o tym, że czynnik robi swoje

Re: S2, manual, wersja 4x4 - ocena oleju Millers EP 75w80 GL

: 14 cze 2013, o 17:08
autor: bezduszny
Sprawdza się.
Wielokrotnie sprawdzone na silnika Jeepów... które wyglądały tak:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek