olej do Haldex'a 4 ciąg dalszy...

[bezduszny]

Chcesz nam wmówić.. że masz część w samochodzie.. o której nie wie nawet producent tego samochodu ?

ASO nie jest producentem.

a kto pisał, że jest ?

[Konik]

Chcesz nam wmówić.. że masz część w samochodzie.. o której nie wie nawet producent tego samochodu ?

ASO nie jest producentem.

a kto pisał, że jest ?

A kto gadał z producentem?

[bezduszny]

no kto ?

[sjak]

No a kto robi katalogi części z których korzysta ASO ?

Agencja dtp. Producent daje materiały do przygotowania, potem teoretycznie robi korektę. Ale w znakomitej większości przypadków jest to tylko teoria

[Konik]

no kto ?

Nikt. Więc skąd twierdzenie, że producent nie wie?

[bezduszny]

No a kto robi katalogi części z których korzysta ASO ?

Agencja dtp. Producent daje materiały do przygotowania, potem teoretycznie robi korektę. Ale w znakomitej większości przypadków jest to tylko teoria

a skąd ma "ktoś" materiały do wprowadzenia w system ETKA ?

[sjak]

Materiały zapewne mają od producenta. Ale przetwarzają je osoby (dtp-owcy) nie mające zielonego pojęcia o tym, nad czym pracują. Dość łatwo w takim przypadku o błąd. Następnie opracowane materiały trafiają do pani lub pana x w celu wykonania korekty - w znakomitej większości przypadków nie jest to zespół, tylko wytypowany 1 pracownik odpowiedzialny, na którym z jednej strony siedzi szefostwo, aby szybciej, a z drugiej firma finalizująca całość projektu (np drukarnia). Ponieważ w 99% przypadków są już w czarnej dupie czasowo, gość zamiast zawalać 3 noce z rzędu, przerzuci kilka kartek, wyłapie co bardziej rzucające się w oczy babole, walnie lufę, przystawi pieczątkę i pójdzie spać. Poszło. Ma ten plus ( i wzrokową pochwałę prezesa), że uporał się z tym w tak krótkim terminie. A potem wychodzą takie kwiatki, jak brak farby białej w 50 000 katalogów jednego z większych producentów farb na rynku (wiem, bo drukowałem. Najpierw katalog, potem erratę )

[bezduszny]

Sławek, mówimy o elektronicznym katalogu części...
do którego aktualizacje pobierane są kilka razy w tygodniu.. i mówimy o modelu, który jest robiony od 6 lat

a nie kolorowej broszurce reklamowej

[sjak]

NIe wiem jak często są robione aktualizacje, ale wiem, że żaden producent nie utrzymuje działu, który bezpośrednio tym zawiaduje. Wszystko to outsourcing . I wiem również, że wszystkie tego typu rzeczy są robione na wczoraj
Dla mnie tu jest miejsce do powstawania błędów - i być może cała kłótnia niepotrzebna, bo winnym jest gość po nieprzespanej nocy (absolutnie nie wyrokuję jak jest w tym przypadku - nie mam zielonego pojęcia )

[bezduszny]

mój program pobiera 2-3 razy w tygodniu jakieś pakiety

Sławek, błędy mogły by się pojawić w jakiejś początkowej fazie jak wchodzi model...
ale nie w 8 roku produkcji, kiedy masz już gotowe manuale serwisowe i zakresy wymian olejów/filtrów.

[Zapp]

.

[LMB]

Materiały zapewne mają od producenta. Ale przetwarzają je osoby (dtp-owcy) nie mające zielonego pojęcia o tym, nad czym pracują. Dość łatwo w takim przypadku o błąd. Następnie opracowane materiały trafiają do pani lub pana x w celu wykonania korekty - w znakomitej większości przypadków nie jest to zespół, tylko wytypowany 1 pracownik odpowiedzialny, na którym z jednej strony siedzi szefostwo, aby szybciej, a z drugiej firma finalizująca całość projektu (np drukarnia). Ponieważ w 99% przypadków są już w czarnej dupie czasowo, gość zamiast zawalać 3 noce z rzędu, przerzuci kilka kartek, wyłapie co bardziej rzucające się w oczy babole, walnie lufę, przystawi pieczątkę i pójdzie spać. Poszło. Ma ten plus ( i wzrokową pochwałę prezesa), że uporał się z tym w tak krótkim terminie. A potem wychodzą takie kwiatki, jak brak farby białej w 50 000 katalogów jednego z większych producentów farb na rynku (wiem, bo drukowałem. Najpierw katalog, potem erratę )

Oddaje teraz projekt, okolo 50 tysiecy komponentow. Wg bezdusznego Checker i Approver beda siedzieli nad modelem, kazdym rysunkiem i kazda srubke liczyli . Stety/niestety - ja musze ufac kolegom, z ktorymi pracuje. Ale czlowiek to omylne zwierze, i to bardzo czesto niestety . A jakosc naszego projektu zweryfikuje zespol instalujacy

[Misiek Fisiek]

Ale nad czym tu się zastanawiać jeśli dwie osoby ten filtr widziały? Zaraz się znowu okaże, że wszyscy ulegli zbiorowej halucynacji.

A bezduszny będzie szedł w zaparte bo taki już jest. Za małe jajka

[koniu1973]

haldex wznowiony

[bezduszny]

ASO może mieć takie a nie inne info, bo np. któryś mądry stwierdził że przypuszczalny lifetime dla auta jest mniejszy niż dla tego elementu, więc nie będą zajmować się wymianą filtrów w międzyczasie. Swego czasu nie przewidywali wymian oleju w skrzyniach automatycznych (z konwerterem), olej co prawda sprzedawali ale w celu dolewania / napełnienia przy naprawach.

A spróbujcie zamówić w ASO któreś z konkretnych kół zębatych do skrzyni DSG. W ETCE nie są wyszczególnione, kupić się ich w ASO nie da, czyli ich nie ma? A działa to jakoś, cuda normalnie

fotki, fotki... fotki
a z jakiego auta ten Haldex na nich ? Volvo ?

Co do dalszych wynurzeń o niewymienności filtra.. to bardzo dobry pomysł.
Tylko dlaczego w Octavi 2 na to nie wpadli patałachy ? Tam dali normalną wymianę filtra.. który ma swój numer (nawet Enricze go wstawił o odgrażał się jeszcze fotkami tegoż filtra) i można go nawet.... kupić a ASO



cuda normalnie