Forum Skoda Superb

Zależy gdzie się robi quartza. 1000 za powłokę i korektę to bardzo tanio. Np. Shine Factory życzy sobie 750-900 za nałożenie powłoki, bez korekty (w przypadku s2 raczej 900 bo to zależy od wielkości auta) i to wcale nie jest drogo.

http://shinefactory.pl/?page_id=695

W moich wywodach chodzi o to, że glinka, IPA i Quartz to mniej niż 300 zł. Nakładamy sami i oszczędzamy w stosunku do ich ceny 500-600 zł.

Zuber ma rację, poza tym korekta korekcie nierówna. Najlepiej mieć swojego dobrego lakiernika, garaż, czas i trochę chęci. Poza tym... to czysta przyjemność

Chyba sam sobie tą korektę zrobię, bo co poczytam te fora onanizatorów detailingu to nie jest to jakiś rocket science.
Trochę się zainwestuje w sprzęt, trochę w kosmetyki i za pierwszym razem wyjdzie zapewne cenowo jak w spa.
Ale... Przyjemności nigdy za wiele.

Dla Ciebie to będzie banalnie proste Ja zresztą planuję zrobić to samo. Wczoraj odebrałem maszynę polerską i pady, dzisiaj przyjadą pasty, glinka, IPA i w weekend będzie można działać.

Tak dla dobra waszych kieszeni i samochodów, radze wam lepiej najpierw kupic na szrocie np. maskę czy drzwi i pociwiczyc na tych elementach, zanim zabierzecie się za korektę na własnym aucie. Wbrew pozorom, aby poprawnie wykonać korektę lekieru i przy okazji go nie zniszczyć, albo nie narobić na nim hologramów, trzeba miec naprawdę dużą wiedzę i doświadczenie. Wcale nie jest to takie proste i nie wystarczy kupić sobie dobrą maszynę

tego się trochę obawiam, dlatego jeszcze się za to nie wziąłem.

Zobaczymy. Ja robię od razu na aucie i pokażę efekty. Są w necie poradniki, jest you tube na którym nie brakuje prezentacji, nie dajmy się zwariować.
http://www.detailer.pl/blog/2010/12/pol ... -davekg-3/

Piękno polerki orbitalnej tkwi w tym, że aby jej używać z dobrymi efektami nie potrzeba lat doświadczenia oraz praktyki. Wraz z odrobiną treningu i zwróceniem uwagi na technikę pracy osiągnąć można bardzo klarowne wykończenie lakieru.

Odświeżam temat.
Mam pytanie do osób które nałożyły CQuartz jakie wrażenia po kilku miesiącach stosowania, jak przetrwał zimę, jak często trzeba odnawiać?
I jak to wygląda jeśli po jakimś czasie powłoka nie zostanie odświeżona?

Ja jestem zadowolony. 10 miesięcy chyba już ją mam, osobiście nakładałem - laik. Starałem się o nią dbać. Warto położyć, ale to na pewno nie jest tylko moje zdanie.

U mnie rok pełny. I trzyma sie idealnie. Raz w miesiącu utrwalam pełnym myciem na 2 wiadra + reload

A ile Ci schodzi tego reloada?

1 butla na rok. Cena butli ok 120zł

To spoko.

Również mam położony CQ i dopiero teraz doceniam atuty tego cudeńka. Ze względu na brak manualnych zdolności i cierpliwości "nakładałem" CQ w carspa. Na przyszłą wiosnę powtarzam zabieg bo warto.

Dbaj o powłokę to może nie będzie potrzeby odnawiać za rok.