Powłoka CQuartz
- grzela07
- Posty: 206
- Rejestracja: 28 sty 2011, o 23:22
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 190 KM/400 Nm
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: Łódź
Re: Powłoka CQuartz
ale mówisz - przed myciem czy po
najpierw 126p, potem Felicja 1,6 MPI, Octavia I TOUR+ 1,9 TDI, potem Superb II Combi PLATINUM 2,0 TDI 4x4, teraz Superb III L&K 2.0 TDI 4x4 DSG.
-
- Posty: 1592
- Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Powłoka CQuartz
No to jak wszyscy sie chwalą, to i ja się pochwalę Mój S II wisi w tej galerii: http://detailingsamochodowy.pl/index.php?id=5&i=32" onclick="window.open(this.href);return false;
- Zapp
- Posty: 943
- Rejestracja: 14 lut 2012, o 08:45
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: więcej
- Lokalizacja: ze wsi (OPO)
Re: Powłoka CQuartz
.
Ostatnio zmieniony 9 lis 2015, o 19:14 przez Zapp, łącznie zmieniany 1 raz.
Był: Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
Jest: Das V6-Aggregat - Vorsprung durch Technik
Re: Powłoka CQuartz
Koledzy ze wzgledu ze uparty jak osilo jestem i lubie ryzyko...wziolem sie za polerke...papier 2500wodny w dlon wszystkie uszczerbki zmatowione wygladzone itp itd potem samochod dokladnie raz jeszcze zmyty potem maszyna w dlon i pasta lekko scierna na najnizszych obrotach ...potem twardy wosk sonaxa i po godzinie polerka na polysk...5 godzin roboty efekt ocencie sami ..na b ialym nie widac tak efektu jak na czarnym ale wszystko zeszlo i lakier prawie nowka a ma juz 2 lata...
zdjecia z telefonu sorry winetu jezeli nic nie widac...
a jutro raz jeszcze wosk i polerka....
bo na kaca najlepsza jest praca
zdjecia z telefonu sorry winetu jezeli nic nie widac...
a jutro raz jeszcze wosk i polerka....
bo na kaca najlepsza jest praca
Ostatnio zmieniony 1 sty 2013, o 23:06 przez emay, łącznie zmieniany 1 raz.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Powłoka CQuartz
Zdolna z Ciebie bestia A wiesz jaką maszyną robiłeś?
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Powłoka CQuartz
maszynka ma na sobie plakietke Power up By Toya ma 8 stopniowa regulacje predkosci...a pasta to Formula g3 maszynka od kumpla lakiernika wiec chyba profesjonalna...a ciezka jak cholera o w lapy weszlo mi to polerowanie jak diabli...ledwo stukam w klawiaturke..
a i jeszcze jeden bardzo drogi material...pieluchy tetrowe mojej coreczki..w ilosci 6 sztuk niestety juz ich nie dostanie spowrotem
a od okolo 8lat uzywam do pielegnacji opon a raczej nadania im mokrego wygladu...PLAKA za 12 zł ...mowia ze oponki sliskie moga byc po takim spryskaniu...jak narazie nic takiego nie zauwazylem...do czyszczenia felg z powodzeniem moge polecic Sonaxa (spray ktory zmienia kolor na czerwony) usowa wszystko bez problemu...a kosztuje 24 zlote mi starczy na 3 razy...
a i jeszcze jeden bardzo drogi material...pieluchy tetrowe mojej coreczki..w ilosci 6 sztuk niestety juz ich nie dostanie spowrotem
a od okolo 8lat uzywam do pielegnacji opon a raczej nadania im mokrego wygladu...PLAKA za 12 zł ...mowia ze oponki sliskie moga byc po takim spryskaniu...jak narazie nic takiego nie zauwazylem...do czyszczenia felg z powodzeniem moge polecic Sonaxa (spray ktory zmienia kolor na czerwony) usowa wszystko bez problemu...a kosztuje 24 zlote mi starczy na 3 razy...
-
- Posty: 1592
- Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Powłoka CQuartz
Szczypior, aby cos powiedziec na temat twojej pracy musiałbyś zrobić zdjecia najlepiej 50/50 oraz w oświetleniu mocnej lampy halogenowej lub mocnego słońca. Na tych załaczonych przez Ciebie nic nie widać, poza tym że samochód wyddaje sie być czysty.
W 5 godzin wyrobileś sie ze wszystkim ??? To masz chłopie iście ekspresowe tempo. Nie wiem czy starczyło by mi 1 dnia (raczej na pewno nie) na wszystkie zabiegi, gdybym miał to zrobić porządnie.
Piszesz, że zabepzieczyłeś lakier woskiem Sonaxa, a czy uzyłeś podkładu pod wosk ?? Jesli nie to ten wosk zbyt długo ci nie wytrzyma,bo nie zwiąże porządnie z lakierem. Dodatkowo, nie wiem czy wiesz, ale teraz odpada mycie aktywna pianą oraz w myniajch recznych uzywajacych agresywnych szapnonów bo po 2 - 3 takich myciach z położonego przez ciebie na lakierze wosku nic nie zostanie. Teraz tylko szampon o neutralnym Ph.
W 5 godzin wyrobileś sie ze wszystkim ??? To masz chłopie iście ekspresowe tempo. Nie wiem czy starczyło by mi 1 dnia (raczej na pewno nie) na wszystkie zabiegi, gdybym miał to zrobić porządnie.
Piszesz, że zabepzieczyłeś lakier woskiem Sonaxa, a czy uzyłeś podkładu pod wosk ?? Jesli nie to ten wosk zbyt długo ci nie wytrzyma,bo nie zwiąże porządnie z lakierem. Dodatkowo, nie wiem czy wiesz, ale teraz odpada mycie aktywna pianą oraz w myniajch recznych uzywajacych agresywnych szapnonów bo po 2 - 3 takich myciach z położonego przez ciebie na lakierze wosku nic nie zostanie. Teraz tylko szampon o neutralnym Ph.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Powłoka CQuartz
Nie przypalil lakieru i posuwał część rys. Wiadomo, że nie jest to profesjonalna robota ale i tak jest nieźle
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Powłoka CQuartz
zgadzam sie .... z wami. podkladu nie bylo mam zamiar woskowac go co 3 miechy ...
powiem tak lakier wyglada pozadnie teraz i uzyskalem efekt wiecej niz zadawalajacy samochod ma 2 lata i poprzedni wlasciciel meczyl go w myjnach automatycznych co dalo efekt kolek...teraz kolek nie ma prawie wogole ...nie ruszalem dachu z racji tego ze blacha jakos mi sie wydaje wiecej podatna na wyginanie a pozatym bylem juz zmeczony... mam dojazd do domu tak jak gdzies pisalem po 'bagnie" szlakowo-piaskowo czyms tam jeszcze wiec samochodzik dzis rano jak pojechalem i przyjechalem byl leko brudny ale wiaderko wody i ladnie wszystko zeszlo... na lato skusze sie na tego quartza tj ta wasza powloke w zakladzie w gdyni mi to zrobia bo nie widze sensu teraz tego robic... celem mojej operacji bylo usuniecie wszystkich koleczek, rysek zadrapan itp smoly i szarosci ktora sie pojawiala po myjni...teraz wyglada moge powiedziec z reka na sercu na 85% jakby wyjechal z salonu ...oczywiscie profesjonalisci zrobia to lepiej nie podlega to dyskusji...ale frajda ze zrobienia tego samemu ...nieziemska... plus ta niepewnosc jak sie trzyma papier scierny jechac czy nie jechac zrobic czy nie...ja zaczolem od maski bo uznalem ze jak spieprze to i tak element do malowania jeden i nie ma znaczenia maly czy duzy...a maska miala najwiecej z racji powierzchni uszkodzen...
wosk sonaxa wiem ze to nie gorna polka ale wziolem taki jak kiedys dziadek na fiacie 125p kazal mi robic rece wtedy odpadaly i tak tez teraz zrobilem cholernie twardy i trudno sie go naklada potem dzieki bogu za ta maszyne i polerke...bo recznie to bym jechal do rana....
pozdrawiam i dzieki za opinie...
aparat nie naladowany ale jeszcze kilka fot z telefonu rano po wyjezdzie z garazu....
eee tak z innej beczki nikt nie ma takiego kolorku na scianach jak ja w garazu moge sie zalozyc o flache... roz pieknie sie komponuje z biela na skodzie
powiem tak lakier wyglada pozadnie teraz i uzyskalem efekt wiecej niz zadawalajacy samochod ma 2 lata i poprzedni wlasciciel meczyl go w myjnach automatycznych co dalo efekt kolek...teraz kolek nie ma prawie wogole ...nie ruszalem dachu z racji tego ze blacha jakos mi sie wydaje wiecej podatna na wyginanie a pozatym bylem juz zmeczony... mam dojazd do domu tak jak gdzies pisalem po 'bagnie" szlakowo-piaskowo czyms tam jeszcze wiec samochodzik dzis rano jak pojechalem i przyjechalem byl leko brudny ale wiaderko wody i ladnie wszystko zeszlo... na lato skusze sie na tego quartza tj ta wasza powloke w zakladzie w gdyni mi to zrobia bo nie widze sensu teraz tego robic... celem mojej operacji bylo usuniecie wszystkich koleczek, rysek zadrapan itp smoly i szarosci ktora sie pojawiala po myjni...teraz wyglada moge powiedziec z reka na sercu na 85% jakby wyjechal z salonu ...oczywiscie profesjonalisci zrobia to lepiej nie podlega to dyskusji...ale frajda ze zrobienia tego samemu ...nieziemska... plus ta niepewnosc jak sie trzyma papier scierny jechac czy nie jechac zrobic czy nie...ja zaczolem od maski bo uznalem ze jak spieprze to i tak element do malowania jeden i nie ma znaczenia maly czy duzy...a maska miala najwiecej z racji powierzchni uszkodzen...
wosk sonaxa wiem ze to nie gorna polka ale wziolem taki jak kiedys dziadek na fiacie 125p kazal mi robic rece wtedy odpadaly i tak tez teraz zrobilem cholernie twardy i trudno sie go naklada potem dzieki bogu za ta maszyne i polerke...bo recznie to bym jechal do rana....
pozdrawiam i dzieki za opinie...
aparat nie naladowany ale jeszcze kilka fot z telefonu rano po wyjezdzie z garazu....
eee tak z innej beczki nikt nie ma takiego kolorku na scianach jak ja w garazu moge sie zalozyc o flache... roz pieknie sie komponuje z biela na skodzie
Re: Powłoka CQuartz
Big a ten podklad moge nalozyc np przy nastepnym woskowaniu ? i jaki polecasz ? wogole co to jest pasta plyn czy co ?
rozumiem ze on utrwala na jakis czas (oczywiscie w zaleznosci jak myjesz) efekt uzyskany...
a tak na marginesie z tymi Ph nie przesadzjacie deszcz pada ma kwasne ph... sol na drodze... oleje na drodze... pies obsika...itp itd wiec myjnia chyba najlepsze ph ma z tego wszystkiego...zapomnialem jeszcze ptak osra a nie staje pod drzewami a jakos zawsze no prawie zawsze dzis mialem szcescie kupa na dachu lub tak ladnie po bialym rozmazana ....
najgorsze to jak widze jak jade do rodzicow jak kotki wlaza na blache zeby sie wygrzac jeszcze mi zaden nie wlazl ale jakbym dorwal to bym mial odrazu piekna sciereczke do kurzu....
rozumiem ze on utrwala na jakis czas (oczywiscie w zaleznosci jak myjesz) efekt uzyskany...
a tak na marginesie z tymi Ph nie przesadzjacie deszcz pada ma kwasne ph... sol na drodze... oleje na drodze... pies obsika...itp itd wiec myjnia chyba najlepsze ph ma z tego wszystkiego...zapomnialem jeszcze ptak osra a nie staje pod drzewami a jakos zawsze no prawie zawsze dzis mialem szcescie kupa na dachu lub tak ladnie po bialym rozmazana ....
najgorsze to jak widze jak jade do rodzicow jak kotki wlaza na blache zeby sie wygrzac jeszcze mi zaden nie wlazl ale jakbym dorwal to bym mial odrazu piekna sciereczke do kurzu....
-
- Posty: 1592
- Rejestracja: 7 kwie 2012, o 17:20
- Samochód: Superb III 4x4 Facelift
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Lokalizacja: Lublin
Re: Powłoka CQuartz
Widzę, że łapiesz bakcylaszczypior pisze:ale frajda ze zrobienia tego samemu ...nieziemska
Oczywiście. nawet jest to wskazane.szczypior pisze:Big a ten podklad moge nalozyc np przy nastepnym woskowaniu ?
To zalezy do jakiego wosku. Niektóre woski "nielubią się "z niektórymi pokładami.szczypior pisze:i jaki polecasz ?
Ale taklim najbardziej przyjaznym bedzie Dodo Lime Prime.
Najczesciej jest on w formie półpłynnej pasty, którą wciera sie w lakier i natychmiast (nie dopuszczając do jej zaschnięcia) poleruje.szczypior pisze:wogole co to jest pasta plyn czy co ?
Podkłąd pod wosk, czyli pre wax przygotowuje powierzchnie lakieru do połozenia wosku. Odtłuszcza ją i (w niekórych przypadkach) nadaje mokry połysk.szczypior pisze:rozumiem ze on utrwala na jakis czas
Ale nie na tyle aby zniszczys powłokę chorniącą lakier. Aktywne piany zaś, chodzi mi o te stosowane w większości myjni samochodowych, bo są i o neutralnym Ph, mają za zadanie zmyc z auta wszystko co jest na lakierze (niestety włacznie z połozonym wczęsniej owksim) wiec są badzo agresywne.szczypior pisze:a tak na marginesie z tymi Ph nie przesadzjacie deszcz pada ma kwasne ph... sol na drodze... oleje na drodze...
To jest jedno z najgorszych paskudztw. Nawet wosk ci nie pomoże jeśli ptasie głano beiz elezało prze zparę dni na lakierze. Wżer gotowy Dlatego tak waznym jest aby wszystkie ptasie guana na nieżąco zmywac z jakieru.szczypior pisze:zapomnialem jeszcze ptak osra a nie staje pod drzewami a jakos zawsze no prawie zawsze dzis mialem szcescie kupa na dachu lub tak ladnie po bialym rozmazana ....
Re: Powłoka CQuartz
Wszystko ładnie pięknie jak się jeździ stosunkowo mało... jak się jeździ dużo ciężko utrzymać auto w doskonałem czystości