Re: Powiększamy opony :)
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Nie wierz tak święcie w DAS-a. Też jestem u nich ubezpieczony, ale cudów nie dokonują. Przekonałem się na własnej skórze.
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
DAS jest przereklamowany, kiedyś miałem z nimi doczynienia, ale jak przyszło co do czego to tragedia...
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Każda ubezpieczalnia wpisuje w owu zastrzeżenia dot. przeróbek i ingerencji w sposób wykraczający poza specyfikację producenta. Specyfikacja Producenta jest jasna - możesz wybrać to, co w cenniku i homologacji. Robisz zmiany wykraczające poza, robisz je na własną odpowiedzialność, a odmowa wypłaty odszkodowania będzie bazować tylko na tym zapisie - i wystarczy, nie będziesz miał okazji do dalszej polemiki, a odwoływać się możesz przez okno. Albo w poważniejszej sytuacji przez zakratowane okno. DAS to Ci po fakcie wytłumaczy dlaczego nie miałeś racji... Robisz zmiany - robisz na własną odpowiedzialność, powinno być wszystko ok i pewnie będzie. Reszta jest biciem konia i teoretyzowaniem - bez urazy...
- lec
- Posty: 736
- Rejestracja: 1 lis 2011, o 20:06
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Aktualnie: Tiguan II
- Lokalizacja: Poznań
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Panowie, ja pisze co mysle i co uwazam - nie mam zamiaru nikogo przekonywac ze mam racje lub jej nie mam. Jak sie przejade to na wlasna odpowiedzialnosci tyle. Das jest dobrym straszakiem a nie panaceum na wszystko i tu sie zgodze. Ubezpieczalnie tez nie zawsze ida w zaparte i niekoniecznie chca sie ze wszystkimi kopac - tez pisze to z doswiadczenia. Jak ktos trzęsie portkami to niech nie uzywa antyradarów, jezdzi 50-ka w miescie i na kolach z salonu - i moze we mnie rzucac kamieniami
Ostatnio zmieniony 6 wrz 2012, o 16:07 przez lec, łącznie zmieniany 1 raz.
aktualnie TIGUAN2, 2.0 TDI DFGA 4x4 | skodaclub.pl | motohid.pl
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
http://www.oponeo.pl/artykul/zamienniki ... miaru-opon" onclick="window.open(this.href);return false;
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
A na koniec.. "upewnić się czy nowa montowana opona nie stanowi problemu z punktu widzenia prawa". Czyli oponeo też zostawia sobie dupochron więc wcale nie jest pewne tego co pisze. A zalecenia ETRTO nie stanowią źródła obowiązującego prawa w Polsce.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- JOY
- Posty: 160
- Rejestracja: 29 lis 2010, o 22:41
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 150 KM
- Imię: Bartek
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Panowie w Polsce prawo jest takie aby każdy mógł sobie coś zinterpretować i to jest temat na inny wątek.
Proszę już nie piszmy tu o prawie, a o oponkach - bo jak narazie to tylko jedna osoba w zimie je założy, więc proszę zostawmy miejsce na wypowiedzi osób którzy je założą i dadzą znać jak się auto prowadzi - bo się śmietnik robi, a każdy już zadecyduje sam czy chce ryzykować czy nie.
pozdr.
Proszę już nie piszmy tu o prawie, a o oponkach - bo jak narazie to tylko jedna osoba w zimie je założy, więc proszę zostawmy miejsce na wypowiedzi osób którzy je założą i dadzą znać jak się auto prowadzi - bo się śmietnik robi, a każdy już zadecyduje sam czy chce ryzykować czy nie.
pozdr.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Joy, nikt nie broni użytkownikom takich opon wypowiadać się w temacie a skoro tego nie robią, to chyba nie mają ochoty. A dla nas równie ważne jest to czy takich opon można w PL bezpiecznie używać. I dzięki tej dyskusji myślę, że doszliśmy do pewnych wniosków.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- dato
- Posty: 3479
- Rejestracja: 1 mar 2012, o 00:33
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: Było: 207,4@419,2Nm
- Imię: Darczysław...
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Zuber, ale to jest Bartka wątek więc skoro grzecznie prosi to zabieraj toge, grabki wiaderko i wyp... do innej piaskownicy
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Odp: Opony z poza zakresu homologacji :)
No to chyba nie mam wyboru Zresztą temat został już chyba wyczerpany.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- lec
- Posty: 736
- Rejestracja: 1 lis 2011, o 20:06
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Aktualnie: Tiguan II
- Lokalizacja: Poznań
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
wyczerpany jak wyczerpany - przez nas teoretyków, dobrze by bylo zapytac kogos bezstronnego w tej kwersji - czyli np drogówkę (nie ma interesu w wyplacaniu lub nie ubezpieczen, a bedzie wiadomo jakie oni maja przynajmmiej w tym kierunku wytyczne)
aktualnie TIGUAN2, 2.0 TDI DFGA 4x4 | skodaclub.pl | motohid.pl
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Drogówka się tego nie czepnie - to nie są myśliciele od interpretacji przepisów . Ważniejsze co wyniknęłoby w ewentualnym procesie cywilnym bo jak pisze Emilio ubezpieczyciele potrafią z tego powodu odmówić wypłaty sumy odszkodowania.
Ale ewentualna kontynuacja tematu w odrębnym wątku
Ale ewentualna kontynuacja tematu w odrębnym wątku
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
- epu
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2011, o 06:18
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Kraków
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
Trochę głupio się wtrącać lecz likwiduję szkody dla tych towarzystw ubezpieczeniowych z pierwszej strony podmiotowej dyskusji od wielu wielu lat, natomiast nigdy nie wydałem odmowy lub przyczynienia w żadnej szkodzie ze względu na taką różnicę w rozmiarze o jakiej tu zaciekle rozważacie, kolega z Piastowa chyba niechcący wprowadził wiele osób w błąd swoim niefortunnym sformuowaniem. Owszem zdarzają się brylanty o różnej wysokości kół na dwu osiach lub o żużyciu opon 100% i wtedy przy odrobinie gorszym nastroju można myśleć o nauczce dla klienta, lecz w tym wypadku brak jasno sformuowanych wytycznych mogących skutkować odmową wypłaty odszkodowania.
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Opony z poza zakresu homologacji :)
No i wreszcie konkretny głos praktyka
Ja jeszcze dodam coś od siebie, a właściwie od mojego zaprzyjaźnionego papugi, który jak sam mówi, wybudował dom za pieniądze firm ubezpieczeniowych
Jak to wygląda od strony praktycznej (czyli co wymyślają):
Przy szkodzie z OC, nie ma w ogóle tematu. Trochę komplikuje się sprawa przy szkodach z AC
W większości przypadków nie ma z tym problemu, jeśli spełnione są inne warunki dotyczące opon (takie same na osi itd)
Jedyna sytuacja gdzie może pojawić się problem to np "opuszczenie czarnego" na łuku czy inne zdarzenia związane ewidentnie z utratą przyczepności - tam, gdzie ten fakt jest praktycznie jedynym odpowiedzialnym za zdarzenie. Wówczas niestety zdarza się ( i to nie tak rzadko), że TU odmawia wypłaty odszkodowania. Niestety opinie biegłych też są podzielone. O ile dane opony spełniają zalecenie ETRTO to w 99,9999% przypadków jest opinia korzystna dla ubezpieczonego, o tyle w odmiennym przypadku bywa już różnie. Przy czym nie musi to oznaczać oceny 0-1 kowej. Bardzo często określany jest procentowo wpływ takiej opony na zaistnienie zdarzenia i proporcjonalnie do tego zasądzana wysokość należnego odszkodowania.
Ja jeszcze dodam coś od siebie, a właściwie od mojego zaprzyjaźnionego papugi, który jak sam mówi, wybudował dom za pieniądze firm ubezpieczeniowych
Jak to wygląda od strony praktycznej (czyli co wymyślają):
Przy szkodzie z OC, nie ma w ogóle tematu. Trochę komplikuje się sprawa przy szkodach z AC
W większości przypadków nie ma z tym problemu, jeśli spełnione są inne warunki dotyczące opon (takie same na osi itd)
Jedyna sytuacja gdzie może pojawić się problem to np "opuszczenie czarnego" na łuku czy inne zdarzenia związane ewidentnie z utratą przyczepności - tam, gdzie ten fakt jest praktycznie jedynym odpowiedzialnym za zdarzenie. Wówczas niestety zdarza się ( i to nie tak rzadko), że TU odmawia wypłaty odszkodowania. Niestety opinie biegłych też są podzielone. O ile dane opony spełniają zalecenie ETRTO to w 99,9999% przypadków jest opinia korzystna dla ubezpieczonego, o tyle w odmiennym przypadku bywa już różnie. Przy czym nie musi to oznaczać oceny 0-1 kowej. Bardzo często określany jest procentowo wpływ takiej opony na zaistnienie zdarzenia i proporcjonalnie do tego zasądzana wysokość należnego odszkodowania.