Jakieś typowe usterki w CR ?

[neck99]

Witam. Zastanawiam się nad zakupem SuperB-a. Obecnie jeszcze OII TDI na pompkach.

Mam pytanie do posiadaczy TDI na CR :

- Jaka to generacja CR ?
- Jaki producent Siemens Bosch czy może Delphi ?
- Czy są problemy związane z jakością polskiego paliwa ?
- Czy któryś z silników ma jakieś "ukryte wady" które wyjdą coś w stylu pękające głowice, słabe turba, etc ...

Najbardziej zależy mi na infie o 2 litrowym 170 konnym motorku. Taki planuje kupić.
Zastanawiam się tez już całkiem z ciekawości jak sobie w tak wielkim i ciężkim aucie radzi 1.6 CR ?

Za każde info będę wdzięczny ..

[Zaj007]

Witamy nowego kolegę na forum!

- III
- nie wiem, ale postaram się ustalić.
- za wyjątkiem tej zimy nigdy nie miałem i nigdy nie słyszałem o problemach z paliwem.
- nie, niedociągnięcia znane z 2.0 TDI PD zostały usunięte. Mi akurat poleciał czujnik G450 i nie jest to odosobniony przypadek. Pozostałe usterki z reguły powstają z winy użytkownika. Pamiętaj, że było kilka akcji serwisowych. U nas chyba tylko gachul miał poważne przeboje natury mechanicznej.

[grzela07]

1,6 TDI na Twoim miejscu w Kombi bym sobie odpuścił. Ja osobiści przed zakupem testowałem 140 KM i jak to mówi Agniesia Chylińska - "dupy nie urywa". Chyba, że zależy Ci głównie na spalaniu, bo 170 KM w mieście 8,5-9,0 l/100 km musisz liczyć.

[chudy]

Nie wiem, czy we wszystkich Superbach montują to samo, ale:

Sercem jednostki 2.0 TDI CR są piezoelektryczne wtryskiwacze, które pracują z maksymalnym ciśnieniem ok. 1800 barów (pompowtryskiwacze osiągały ponad 2000 barów). Poddostawcą osprzętu jest firma BOSCH.

Źródło:
http://www.noweauto.com.pl/samochody/po ... ml?start=2

[dato]

Potwierdzam. 140KM się nie nadaje - chyba, że do powożenia dyliżansem...

[neck99]

Dziękuję wszystkim serdecznie za cenne informacje.
Obecnie ujeżdżam Octavie 2.0 TDI 140@180 KM i mocy jest na styk Tak, że domyślam się ze 140 w SuperB-ie to słabo.

A tak z ciekawości jak się sprawują benzynowe doładowane jednostki. Warto się nad nimi zastanawiać ?
Pytam z ciekawości bo w zasadzie u mnie z przebiegami to kiepsko. ok 10-15 tyś. rocznie. Ale lubię "poczuć moc niutona z dołu"

Kupując auto 2-3 letnie różnica w cenie sie zaciera między ON a Pb. Jednak przy nowym jest spora.
Rozumiem, że 1.8 TSI będzie odpowiednikiem 170 TDI a 1.4 TSI wersji 140 TDI ? Pytam bo nigdy nie jeździłem doładowanymi TSI.


BTW: chciałem napisać ogłoszenie o planowanym kupnie SII w dziale kupie/sprzedam. Niestety jeszcze nie mam możliwości. Ile musi minąć czasu ?

[przem00]

jak ty robisz 10-15 rocznie to ty raczje diesla nie kupuj, bo ci sie DPF zapcha momentalnie. Tym bardziej ze domyslam sie ze wiekszosc to miasto.
Polecam 160 KM w 1.8 TSI. Ten motor da sie podciagnac do 200 KM, wzglednie pomysl o 2.0 TSI 200 KM
1.4 TSi to sobie odpuść całkowicie bo to odpowiedni 1.6 TDI,

[Misiek Fisiek]

Najlepiej pojedz do dealera i wybierz sie na wycieczke jednym i drugim (2.0 tdi i 1.8 tsi). Jesli chodzi o tsi to jest to silnik uturbiony wiec niutona z dolu troche ma choc oczywiscie nie jest to diesel. Parametry do setki maja niemal identyczne (tsi chyba 0.2 sek szybciej).

W korkach najprzyjemniejszym polaczeniem bedzie 2.0 tdi + dsg ale jesli jezdzisz glownie po miescie to licz sie z problemami z dpf.

[neck99]

Myśle ze z DPF-problemu nie będzie gdyż zawsze mogę monitorować stan napełnienia VAG-iem. Dodatkowo wymusić wypalanie i zrobić rundkę po A4. Ostatecznie można go wyciąć i podczas programowania czujników od razu zrobić korektę softu.

A czy 1.8 TSI i 2.0 TSI to te same silniki + SOFT czy się czymś różnią ?
Słyszałem tez ze pierwsze TSI miały problemy z napinaczami. Dalej jest problem ?

[przem00]

Myśle ze z DPF-problemu nie będzie gdyż zawsze mogę monitorować stan napełnienia VAG-iem

Swietne, kupowac auto i sprawdzac sobie tak dla przyjemnosci czy filtr sie nabil czy nie.
Widac ze masz sporo wolnego czasu. Dla mnie parodia.

Dodatkowo wymusić wypalanie i zrobić rundkę po A4.

A ile to według Ciebie rundka ?

Ostatecznie można go wyciąć i podczas programowania czujników od razu zrobić korektę softu.

Buahhahaha
Chłopie kup sobie lepiej szrota dla takich zabaw, bo sie poprostu ośmieszasz.

A czy 1.8 TSI i 2.0 TSI to te same silniki + SOFT czy się czymś różnią ?

Zapewne pojemnością.

[Misiek Fisiek]

Przemo wyluzuj. Masz jakiś zły dzień.

@neck99
Nie jest bez sensu kupowanie auta po to aby wycinać mu dpf? Filtr mają podobno wyrywkowo sprawdzać jak w niemczech - to tylko kwestia czasu.

Tsi miały problemy z napinaczami ale nie tyle te pierwsze co egzemplarze wyprodukowane po wprowadzeniu euro 5 - do kwietnia 2010 r. 2.0 i 1.8 różnicą się oczywiście mocą ale to bardzo podobne silniki.

[przem00]

Przemo wyluzuj. Masz jakiś zły dzień.

Byc może sorrki, ale jak czytam, że ktoś kupuje auto warte 100k pln po to żeby wyrznąć filtr DPF to mnie to osobiście po prostu rozbraja.
Takie harcerskie podejście, albo wymądrzanie się czego to ja sam na "kanale" z teściem nie zrobię.

[gachul]

a kto powiedział że z teściem w kanale... nawet nie wiesz ile SII lata bez DPFa i nic nie stracili. Znam i takich co im to w ASO podpowiedzieli... i faktycznie Przemku wrzuć troche na luzzz bo ton niektórych Twoich wypowiedzi jest lekko dziwny...

ps. bez urazy

[przem00]

Nie mam urazy, ale dla mnei to jest bez sensu. A to dziś ciężki bo front nad małopolską
Dobra pass i sorrki za trochę głupot.

[neck99]

przem00 Mówiąc o wycince DPF miałem na myśli sytuacje kiedy juz padnie całkiem i nie da sie go wypalać. Za cenę nowego można wyciąć i wystarczy jeszcze na korektę oprogramowania wraz z podniesieniem mocy.

Co do samego wycięcia DPF u mojego zaprzyjaźnionego mechanika taka procedura odbywa sie średnio co drugi dzień Cześć osób wycina przed zwiększeniem mocy a część ze względu na fakt, iz mają go uszkodzony.
Co do samej operacji wycinania. Demontuje się filtr rozcina wzdłuż, lekko rozwiera, środek się wywala i spawa na przelot rurę przelotową. Po tym zamyka się filtr i spawa. Na oko filtr nie rożni sie niczym od tego który był Filtr się montuje i wszytko wygląda jak w oryginale. Nie da się rozpoznać gołym okiem, że cos jest nie tak. Juz u kilku znajomych taki myk został zastosowany. Co najciekawsze w jednym samochodzie na gwarancji taki myk zastosowaliśmy i auto w ASO dalej serwisowane na gwarancji. Nikt sie dotąd nie zorientował. A dodam ze auto poleciało na wymianę turbiny do ASO na gwarancji. I przy wymianie turbiny wiadomo ze jest ona obok DPF-a. Serwis nic nie zauważył. Turbo wymieniono na nowe. [jak by ktos był dociekliwy - sprawny DPF został wymontowany tylko po to by zamontować przerobiony DPF - pod tuning. Nowy sprawny leży ]

Nie wiem przem00 jak Ty ale ja staram sie raz w tygodniu (sobota) lub ostatecznie co drugą sobotę poświęcić samochodowi na czyszczenie środka, szyb etc. Bo myję jak tylko przejeżdżam obok jakieś myjki . Tak, że podłączanie VAG-a to dla mnie standard. Robie auto skan samochodu. Jako, że nie mam samochodu z DPF pewnie na początku sprawdzał bym częściej by ustalić w jakim tempie zapycha się DPF. Mając takie zebrane informację wiedziałbym co mniej więcej ile czasu powinienem go wypalić. Co do samej procedury pamiętam, że u klienta w T5 z całkowicie zapchanego do poziomu ok 60% jak sie nie myle wystarczyło utrzymać na A4 odpowiedzią szybkość i było to jakieś 30-40 minut.

Generalnie jestem jednak mimo wszytko zdecydowany na TDI. Zycie się zmienia i nie wiadomo jak będzie. Obecnie do pracy mam jakieś 15km. Ale kto wie, czy za jakiś czas nie będę musiał szukać innej pracy i wyląduje gdzieś dalej. Już raz tak było u mnie, że kupiłem PB bo do pracy miałem 7km. Po czym po niecałym roku firma upadła i znalazłem pracę oddaloną o 100km. A jak bym kupił nowy w TSI po roku miał go sprzedać to zbyt dużo stracę.

Myślę ze codzienna droga do pracy ok 15km + 2 razy na miesiąc dalsze delegacje ok 100-200km + jakieś weekendowe wypady spowodują, że DPF nie da mi popalić.

A tak już na marginesie ktoś z was w typowo miejskich warunkach użytkuje autko z PDF ?