Strona 1 z 2

Problem z ogrzewaniem

: 21 sty 2024, o 20:28
autor: Lom99
Hej. Ostatnio ogrzewanie przestało działać tak jak powinno. Mianowicie lewy środkowy nawiew i nawiew od strony kierowcy grzeje, prawy środkowy i od strony pasażera daje zimne powietrze, załączony nawiew na szybę daje ciepłe powietrze. Przeprowadziłem adaptacje klap oraz sprawdziłem położenie w vcds i wydaje mi się że jest ok. Jakieś pomysły? Nagrzewnica do wymiany? Co teraz najlepiej sprawdzić?

Re: Problem z ogrzewaniem

: 22 sty 2024, o 10:50
autor: krzynol
wskazuje na nagrzewnicę

Re: Problem z ogrzewaniem

: 22 sty 2024, o 17:48
autor: Lom99
Tak myślałem o jakimś czujniku temperatury, który mógł się uszkodzić ale to bym musiał jeszcze raz zajrzeć do vcds, jak ostatecznie postawić diagnoze ze to na pewno nagrzewnica? Jak jest z jej wymianą? Samemu da się radę i czy trzeba rozebrać całą deske rozdzielcza?

Re: Problem z ogrzewaniem

: 22 sty 2024, o 20:02
autor: marioti
W VCDS sprawdź najpierw temperatury na czujnikach nawiewów, ale ich uszkodzenie to dość niespotykane by było. Raczej zapchana nagrzewnica.

Co do wymiany sprawdź sobie kanał Krzynola j.w. na YT, on to już wymieniał. Generalnie jest dojście ale wymiana nie taka łatwa.
Tak pokrótce.
Od strony silnika wywalasz filtr powietrza, i akumulator wraz z podstawą, dzięki temu dostajesz się do przejścia przewodów przez gródź. Od tej strony musisz odkręcić jedną śrubkę Torx znajdującą się głęboko pomiędzy górną i dolną rurką.
W między czasie dobrze jest spuścić płyn, np. odłączając któryś króciec z rozgałęźnika na prawej stronie bloku silnika, co do którego będziesz miał dostęp wywalając filtr i aku
Od środka, konieczne jest wyjęcie rurki nadmuchu powietrza na lewą stopę, potem wykręcenie poduszki powietrznej na kolana kierowcy. Problem taki, że śrubki (nasadka 10) ukryte są od strony kierowcy, no po prostu koszmarny dostęp. I to dotyczy rurki nawiewu i samej poduchy
Zdejmujesz osłonę boku (tą z boku "pedałeu gazu" ) i tutaj już widzisz rurki które przychodzą od grodzi. Trzeba odkręcić jeden z silniczków nastawy klap bo przeszkadza w odkręceniu dalszych gratów
następnie odkręcasz czarną zaślepkę i już widzisz nagrzewnicę, która połączona jest króćcami na dwie obejmy i oringi w środku.
I tutaj najtrudniejsze, bo żeby to odpiąć, rozłączyć przewody i wytargać nagrzewnicę to mi to zajęło dobrą godzinę.
Podłóż sobie coś na dywanik bo i tak poleci sporo płynu od strony silnika.

Załączam foto ale słabo widać przez forum. Jak chcesz ori to wyślij mi maila na pw. To jest widok tak jak byś patrzył na konsolę środkową od strony nóg kierowcy

Re: Problem z ogrzewaniem

: 23 sty 2024, o 18:21
autor: krzynol
ta kolanowa poduszka pieprzona to jest problem

Re: Problem z ogrzewaniem

: 24 sty 2024, o 08:46
autor: Lom99
Sprawdzę te temperatury, jeśli będą ok to zostaje mi jeszcze przeczyścić nagrzewnice, da radę zrobić to bez jej wyciągania aplikujac jakiś środek?

Re: Problem z ogrzewaniem

: 24 sty 2024, o 11:42
autor: marioti
nagrzewnica ma tak małe prześwity przepływu cieczy, że jak zarosło kamieniem to zalewanie od zewnątrz nic nie da. Trzeba to wyjąć i ewentualnie pobawić się z tydzień, naprzemiennie zalewając jakimś odkamieniaczem (ocet, środek z biedry itp) i płukając. Ja tak kiedyś bawiłem się z grzałką od kawiarki. Nie dało się tam dojść aby to wydłubać mechanicznie, więc zanim to g...no uległo rozpuszczeniu to zalewałem odkamieniaczem i zostawiałem na noc i tak przez kilka dni. A tam średnica rurki była 8mm. Tutaj masz bardzo cieniutkie przejścia między okładzinami. Nadłubiesz się przy tym a jak jeszcze na końcu okaże się, że się rozszczelniło bo trzymało się na kamieniu.....
Lepiej już chyba odżałować i kupić nową ori, zwłaszcza jak weźmiesz pod uwagę własną pracę i te wszystkie k... ch... rzucane przy odkręcaniu :)

Re: Problem z ogrzewaniem

: 25 sty 2024, o 13:46
autor: krzynol
Lom99 pisze: 24 sty 2024, o 08:46 Sprawdzę te temperatury, jeśli będą ok to zostaje mi jeszcze przeczyścić nagrzewnice, da radę zrobić to bez jej wyciągania aplikujac jakiś środek?
jak masz zabitą to nie przeczyścisz, lub poświęcisz mnóstwo czasu/energii/kasy a i tak efekt będzie marny na 99%

Re: Problem z ogrzewaniem

: 29 sty 2024, o 18:35
autor: lwlw
Te nagrzewnice tak się zapychają? Na wodzie ludzie jeżdżą?
Poza tym... jeśli niektóre nawiewy grzeją, a inne nie to czy oby na pewno przyczyną jest nagrzewnica? Prędzej bym szukał przyczyny w klapkach, silniczkach, czy co tam jest.

Re: Problem z ogrzewaniem

: 29 sty 2024, o 20:45
autor: marioti
Jasne pierwsze co się robi to sprawdza silniczki i sprawność klapek, a nawet czujników temp. w przewodach nawiewów.
Ale i tak zwykle okazuje się, że po wymianie nagrzewnicy jak ręką odjął. Nagrzewnica ma zasilanie i powrót z tej samej lewej strony, jak się zapcha prawa strona nagrzewnicy, to czynnik znajduje obejście wewnątrz i przestaje grzać tą stroną, a stąd prosta sprawa do zimnego powietrza na pasażera

Re: Problem z ogrzewaniem

: 30 sty 2024, o 13:36
autor: fabek
Nie ma opcji niczym rozpuścić złogów w nagrzewnicy. Tylko wymiana na nową. W S2 wymiana to max 2h jeżeli masz airbagi na kolana.

Re: Problem z ogrzewaniem

: 30 sty 2024, o 16:41
autor: marioti
fabek pisze: 30 sty 2024, o 13:36 Nie ma opcji niczym rozpuścić złogów w nagrzewnicy. Tylko wymiana na nową. W S2 wymiana to max 2h jeżeli masz airbagi na kolana.
zgodzę się o ile wiesz co robisz. Jak robiłem to pierwszy i jedyny raz to siedziałem całe popołudnie. Głównie przez to, że nagrzewnica była do odzysku (ja chciałem dostać się do parownika) i a wyjąć ją z tych krućców to po prostu szły takie wiązanki że głowa mała :)

Re: Problem z ogrzewaniem

: 31 sty 2024, o 08:33
autor: fabek
szybciej jest uciąć króćce i wstawić nową nawet dla samej zasady, żeby nie wstawiać starej. febi nowa koło 150zł, pasuje idealnie.

Re: Problem z ogrzewaniem

: 31 sty 2024, o 08:42
autor: krzynol
fabek, nagraj/opisz cokolwiek jak sprytnie zdjąć poduszkę kolanową, bo mnie trzęsie jak patrzę na jej mocowanie

Re: Problem z ogrzewaniem

: 3 lut 2024, o 20:02
autor: Enriquez
No ręce można sobie pokaleczyć. Też zawsze wiązanka leciała, no ale dało radę.