Jako, że podejrzewałem od jakiegoś czasu, że na moje siłowniki przyszedł kres (auto z końcówki 2017 roku), zacząłem studiować ich naprawę na różnych stronach i poradnikach YT. Ogólnie wszystkie, które znalazłem dotyczyły OII/SII, czyli awarii kabli, silników, szczotek związanych z dostawaniem się do silnika wody. U mnie chodziło o głośną pracę i opadanie po całkowitym otwarciu o jakieś 10 cm.
Jako, że konstrukcyjnie nasze w SIII różnią się nieco od poprzednich zacząłem rozkminiać jak się dobrać do silnika - w poprzednich tutorialach jest podgrzewanie tuby osłaniającej silnik w celu odklejenia jej od wewnętrznej obudowy silnika i przekładni. Zacząłem w ten sposób, a jakże, ale niepotrzebnie, bo po chwili napierania na sprężynę okazało się że akurat osłona silnika jest tylko nasunięta na niego bez żadnego kleju czy uszczelnienia.Trzeba było podejść do tego z drugiej strony, czyli od strony sprężyny. Po skonstruowaniu sobie odpowiedniego narzędzia do ściśnięcia siłownika, udało mi się rozkręcić stronę sprężyny i zdjąć plastikowe obudowy, z których WYSYPAŁY SIĘ CZĘŚCI SPRĘŻYNY....(!!!!!!)
Co ciekawe, uszczelnienie silnika naprawili w stosunku do poprzedniej wersji tak, że lśni bez grama rdzy czy wilgoci.
Za to sprężynę, a w zasadzie to, co z niej zostało, można było wykręcać (DOSŁOWNIE!) bo - pewnie żeby było bardziej cool, cicho, komfortowo czy cokolwiek innego
, konstruktorzy postanowili pokryć sprężynę jakąś mechatą powłoką, która po prostu chłonie wodę jak gąbka... 
W związku z tym zgniła w tej pięknej powłoce rozsypując się u mnie na kilkanaście elementów...
Dołączam kilka zdjęć tej dramy...
Ale oczywiście nie po to się zabrałem za to, żeby się teraz poddać i kupić nowe za miliony monet.
Znam rozmiar sprężyny - średnica 30mm, grubość drutu 4mm długość całkowita 500mm, skok zwoju 10mm
Oczywiście sprężyna ściskowa - brakuje mi tylko jej siły.
W modelach z manualnym otwieraniem klapy są siłowniki gazowe o sile 700N każdy więc byłoby się o co zahaczyć, bo siła powinna być podobna
Znalazłem sprężynę o dokładnie takich wymiarach za ok 50 PLN ale tam w opisie jest współczynnik siły podany w N/mm2 (wynosi dla tej sprężyny 0,87)
No i tu moja wiedza się kończy - może ktoś pomoże to przeliczyć???
Bo za małe pieniądze możnaby naprawić siłowniki i oszczędzić trochę kasy (nawet licząc tylko 1k PLN za jakieś zamienniki podstawowe)
