Forum Skoda Superb

Spotykaja sie dwa babsztyle i tak sobie gadaja:
- Ty no mi sie tak ruchac chce ale jestem taka stara ze nawet jakbym robila jako zdzira przy ulicy to nawet by mnie nikt nie wzial.
- No ja tez ale kupilam sobie skunksa
- skunksa?! jak to?
- no robi taka minete ze w zyciu lepszej bys nie miala
- no ale jak? co ze smrodem?
- nic. dwa dni rzygal potem sie przyzwyczail

Dwie staruszki wyszły z kościoła : 1 pani ,jaka ta młodzież dzisiaj, jak się zachowują, a jak ubierają, z tyłu włosy zielone, z przodu czerwone... Pani to jeszcze nic, idę wczoraj do córki, stoję przy windzie , a w drugiej młodzi i słyszę, wykręć żarówkę, to wezmę do buzi.... Pani szkło żrą, szkło żrą...

- Tato, kup mi rowerek!
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi motorowerek!
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka dostaniesz motor! Motor! Nie chcesz motoru?
- Tak! Tak! Chcę!
...Minęło trochę czasu...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato...
...Minęło trochę czasu...
- Tato, kup mi auto...
- Auto? Po ch*j ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz.

BOLESNE

Grzesiu, obawiam się, że co poniektórym wskazówek życiowych właśnie udzieliłeś

Rok 1950. Za niepochlebne słowa o Stalinie można było trafić do więzienia, gdzie robiono osadzonemu to, co Stalin lubił robić ludziom.
Rok 2012. Za niepochlebne słowa o geju można trafić do więzienia...

Było podobne w innym wątku, ale tu pasuje (a teraz mamy moda;):

I prawdopodobne wyjaśnienie: "Swoją drogą jakiś gejek się postarał. Przyjeżdżasz, a on do Ciebie koleżanka zaraz będzie, może napijesz się w tym czasie drinka (z pigułką)"
From ocp.

sjak pisze:Policjant zatrzymuje mercedasa.[...]

Mężczyzna około czterdziestki pomykał szosą w porsche. Kiedy dwukrotnie przekroczył prędkość, zobaczył ścigający go radiowóz. Ostro przyśpieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Zjechał więc na pobocze.

Podszedł do niego policjant i powiedział:
- To był długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie na swoją ucieczkę, pozwolę panu odjechać.

Mężczyzna pomyślał i powiedział:
- W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi ją oddać...
- Życzę miłego weekendu - zasalutował policjant

- Leonard, jak tam nasi pływacy w Londynie?
- Ambiwalentnie
- To znaczy?
- Medalu nie zdobyli, ale z drugiej strony żaden nie utonął.

A ja dalej swoje
Dziś w Chorwacji... Granatowe Combi, tablice DW ..... - dałbym sobie rękę uciąć że w lusterku widziałem lepkę na klapie
Kto to ?

sjaku! Ciekawe jakie słowa znalazł neck

grzesiu26 pisze:A ja dalej swoje
Dziś w Chorwacji... Granatowe Combi, tablice DW ..... - dałbym sobie rękę uciąć że w lusterku widziałem lepkę na klapie
Kto to ?

Hej Grześ,
jak tam minęła podróż? Jakies niespodzianki po drodze? korki? pożary itp?
Ja wylatuję w czwartek na noc ze Zgola.
Coś kurczę blaszka mi zaczęło delikatnie huczec w kole z przodu, dla mnie to łożysko.
Byłem dziś w serwisie, ale po godzinie sprawdzania Pan stwierdził, że to opony. Są troszkę wyząbkowane, ale bez przesady.
Byłem u zaprzyjaźnionego mechanika, i on też stwierdził, że to łożysko. Jutro jeszcze podjadę do naszych zachodnich sąsiadów na serwis i zobaczę co oni powiedzą, jeśli od razu mi nie wymienią, albo będą kręcic nosem to kupię nowe i sam wymienię. Gwarancja i tak kończy się za 3tyg. A tak jak pisałem w czwartek wyjazd do HR, maszyna musi hulac. Dodam, że przebieg mam 51tkm. I już się łożyska sypią.

szms pisze:sjaku! Ciekawe jakie słowa znalazł neck

Stawiam na te

SJAK, super. Zuber - powaliłeś mnie na kolana ))

Ja poległem, razem z fotelem... Zuber rozwalił system