DCC w Skodzie III

[mario789]

Czemu niby śmieszą? Każdy robi pod siebie. Kwestia zmiany hebli, zawiasu pod sobie na lepsze to nic nadzwyczajnego. Owszem można sprzedać ale można tez na bazie tego co mamy poprawić fabrykę i mieć fajny dupowoz który tak jak np w przypadku Piramidy, Orlika, Sane’a, Arteona, Artho etc może zaskoczyć na światłach niejedna bete czy Mietka. ( napisał to użytkownik bmw )

[krzysn]

A dlaczego wqurwiam Orlika chwaląc dcc? Każdy ma prawo do swojego zdania
Dla mnie to tylko samochód. Znudzi mi się, to kupię kolejny.

[Maliniak]

Moim zdaniem lepiej mieć niż nie mieć. Zawsze możesz sobie wybrać opcję bardziej komfortową albo mniej

Bardziej bujającą albo mniej Nie porównuj tego ze słowem ,,komfortową" a nie daj boże ,,sportową"

Nazywaj to jak tam sobie chcesz. Może być i tryb bujania/tryb niebujania. Grunt, że masz wybór. Nie widziałem żeby ktoś tu specjalnie zachwalał DCC. Wyraźnie napisałem, że to jest dobra opcja jak nie masz zamiaru ingerować w zawieszenie, a Ty wpadasz i się strasznie napinasz, że tylko gwint - inaczej nie da się jeździć Wystarczy przeczytać czego autor tematu oczekuje.

Swoją drogą chciałbym Was zobaczyć w akcji jak potrzebujecie takich modyfikacji żeby jeździć "agresywnie" po polskich drogach - zakładam ekspresówkach/autostradach

[orlik]

Nazywaj to jak tam sobie chcesz. Może być i tryb bujania/tryb niebujania. Grunt, że masz wybór. Nie widziałem żeby ktoś tu specjalnie zachwalał DCC. Wyraźnie napisałem, że to jest dobra opcja jak nie masz zamiaru ingerować w zawieszenie, a Ty wpadasz i się strasznie napinasz, że tylko gwint - inaczej nie da się jeździć Wystarczy przeczytać czego autor tematu oczekuje.

Przeczytałem, dlatego mogę mu doradzić zakup auta bez DCC, a pieniądze, które miałby wsadzić w DCC przeznaczyć na KW comfort i ustawić auto pod siebie i nie bawić się w te zmiany Raz ustawione będzie bardziej komfortowe niż to całe DCC i nie trzeba będzie się bawić nawet przyciskiem, bo w każdych warunkach będzie ideolo - będzie komfortowe przy spokojnej jeździe, a zarazem sztywne i pewne na drodze szybkiego ruchu.
Mówię to jako osoba, która dwa razy kupiła superba z DCC najpierw w style 1,4, przejechałem tym 90tys., a potem sportline 2.0tsi, przejechałem ze 30-40tys . i w końcu się odważyłem to zmienić. Gdybym kupował trzeci raz, to już kupiłbym bez DCC, i zrobił jak napisałem.

Swoją drogą chciałbym Was zobaczyć w akcji jak potrzebujecie takich modyfikacji żeby jeździć "agresywnie" po polskich drogach - zakładam ekspresówkach/autostradach

Wpadnij do Krakowa albo Rzeszowa, to zobaczysz jak to wybiera i jaki jest komfort w porównaniu do DCC oraz o ile jazda jest przyjemniejsza i stabilniejsza.

[orlik]

A mnie śmieszą te przeróbki zawieszenia, hamulców itp. Gdybym miał takie rozterki na temat samochodu to dawno bym go sprzedał i kupił taki, który spełni moje oczekiwania.

Racja, tylko weź pod uwagę, że tu już wchodzimy w koszta dwa razy większe jeżeli chcemy mieć auto o podobnych osiągach i nowe z salonu.
Jeżeli miałbym kupować słabsze, czy to 2.0tdi/tsi 190/200, to wtedy kupiłbym e klasę 220d albo bmw 530i i nie bawił się w poprawianie fabryki.

Czytając wywody nt agresywnej jazdy mam wrażenie, że mandaty wciąż są za niskie.

Tu nie trzeba agresywnej jazdy, aby poczuć jakość zawieszenia. Wystarczy lekko dziurawa droga, a nawet progi zwalniające.
Natomiast przy prędkościach autostradowych czuć większą stabilność.

[orlik]

A dlaczego wqurwiam Orlika chwaląc dcc? Każdy ma prawo do swojego zdania
Dla mnie to tylko samochód. Znudzi mi się, to kupię kolejny.

Może inaczej. Wqrwia mnie to zachwalanie, ponieważ sam wywaliłem na to kasę dwukrotnie (DCC) i trzeci raz tego błędu bym nie popełnił, bo za tą kwotę można mieć coś lepszego. Więc jak ktoś stoi przed zakupem, mówię szczerze jak jest.

[orlik]

I żeby było jasne. Dla mnie komfortowe zawieszenie to takie, które prawidłowo wybiera nierówności. Czyli na dziurach auto nie drgnie ani do góry, ani do dołu (pomijam już sztywność na boki), a amortyzatory robią swoje. A więc siedzisz na jednym poziomie, i czy próg zwalniający czy dziura siedzisz w tym samym miejscu/cała buda łącznie z fotelem się nie rusza, ewentualnie rusza się dużo mniej odczuwalnie. W suberbie na DCC ten komfort na nierównościach wygląda jak pływanie łodzią spokojnie po falach (góra dół góra dół) a na sporcie na nierównościach jak pływanie łodzią w ślizgu. W poprawnie pracującym zawieszeniu, powinniśmy się czuć jak byśmy jechali po prostym asfalcie i buda nie powinna ani drgnąć góra dół. Dla mnie to jest komfort.

[Art e on]

Czemu niby śmieszą? Każdy robi pod siebie. Kwestia zmiany hebli, zawiasu pod sobie na lepsze to nic nadzwyczajnego. Owszem można sprzedać ale można tez na bazie tego co mamy poprawić fabrykę i mieć fajny dupowoz który tak jak np w przypadku Piramidy, Orlika, Sane’a, Arteona, Artho etc może zaskoczyć na światłach niejedna bete czy Mietka. ( napisał to użytkownik bmw )

Loooo dzięki Panie za dobre słowo, ale ja to po amatorsku i z brakiem czasu coś tam dlubne, a chłopaki macie solidnie pomodzone zabawki
Ale fajnie się czyta i ogląda jak ktoś realizuje swoją pasję i dzieli się efektami

[orlik]

Bo taki jest cel tego ,,podtematu" - przypominam MODYFIKACJE TECHNICZNE I WIZUALNE. Jeżeli ktoś chce sobie z dzióbków spijać i zachwalać serię to nie w tym miejscu. Tu wymieniamy się wiedzą i doświadczeniami jeżeli chodzi o udoskonalenie seryjnego fabrycznego samochodu.
A jeżeli kogoś śmieszy modyfikowanie auta, to tym bardziej chyba ma problem ze zrozumieniem do jakiego działu trafił.

[krzysn]

Orlik, nie mam problemu że zrozumieniem pytania autora wątku. Widocznie zadał je nie w tym miejscu gdzie powinien.

[orlik]

Luz. Ja mu tylko mówię, że jak ma do wyboru auto z DCC czy bez DCC to niech bierze bez, a różnicę w cenie wyda sobie na KW comfort. Ustawi najwyżej jak się da, a będzie miał komfort i wybieranie na dużo wyższym poziomie.
Ja osobiście mam auto obniżone, i na zawiasie st xa + grubsze staby przód i tył na 19calowych felgach. I o ile dla mnie jest to komfortowe i bardzo stabilne nawet przy prędkościach 280+ to dla niego może być jednak ciut za twarde( ale to też nie jest tak że plomby wyskakują, jest tak jak by się jechało na ustawieniu sport przy DCC, ale z lepszym wybieraniem, i próg zwalniający można przejechać z prędkością +20 bez wywalenia plomb ani bez uderzenia głową o dach), dlatego nie mówię, żeby szedł w tym kierunku a skupił się na KW comfort . Chociaż na kw v2 czy st xa w ustawieniu nastawionym najmocniej na komfort, też nie powinien narzekać Trzeba jasno zrozumieć, że dobre zawieszenie gwintowe to nie jest beton. Owszem, można sobie je wyregulować na tor/beton, ale na wyregulowaniu w kierunku komfortu jest bardzo przyjemne na co dzień. Ja mam ustawione pod względem twardości tak mniej więcej w połowie, bo tak mi odpowiada, pasażerowie też są zadowoleni, a co niektórzy wręcz zaskoczeni, że auto tak obniżone potrafi być komfortowe.

[piramida]

Orlik, reasumując. Nie ruszać w ogóle superba jak ktoś nie czuje bluesa i niech jeździ serią a po kilku latach zmienia na inne i pewnie niewiele lepsze auto lub od razu wywalić ten cały DCC czy seryjny zawias, wsadzić wydajniejszy zawias, poprawić to lepszym heblem i cieszyć się autem, które sprawia frajdę a nie męczyć się na siłę z tym co fabryka wypuściła, bo to są dwie największe wady S3, zawias i heble.

[Maliniak]

I żeby było jasne. Dla mnie komfortowe zawieszenie to takie, które prawidłowo wybiera nierówności. Czyli na dziurach auto nie drgnie ani do góry, ani do dołu (pomijam już sztywność na boki), a amortyzatory robią swoje. A więc siedzisz na jednym poziomie, i czy próg zwalniający czy dziura siedzisz w tym samym miejscu/cała buda łącznie z fotelem się nie rusza, ewentualnie rusza się dużo mniej odczuwalnie. W suberbie na DCC ten komfort na nierównościach wygląda jak pływanie łodzią spokojnie po falach (góra dół góra dół) a na sporcie na nierównościach jak pływanie łodzią w ślizgu. W poprawnie pracującym zawieszeniu, powinniśmy się czuć jak byśmy jechali po prostym asfalcie i buda nie powinna ani drgnąć góra dół. Dla mnie to jest komfort.

Z tym się zgadzam w 100%

Luz. Ja mu tylko mówię, że jak ma do wyboru auto z DCC czy bez DCC to niech bierze bez, a różnicę w cenie wyda sobie na KW comfort. Ustawi najwyżej jak się da, a będzie miał komfort i wybieranie na dużo wyższym poziomie.

Tylko problem w tym, że autor wątku nie napisał nic o potencjalnych modyfikacjach - interesuje go seryjne zawieszenie z/bez DCC Równie dobrze mógłbyś mu doradzić inny samochód

[Maliniak]

Orlik, reasumując. Nie ruszać w ogóle superba jak ktoś nie czuje bluesa i niech jeździ serią a po kilku latach zmienia na inne i pewnie niewiele lepsze auto lub od razu wywalić ten cały DCC czy seryjny zawias, wsadzić wydajniejszy zawias, poprawić to lepszym heblem i cieszyć się autem, które sprawia frajdę a nie męczyć się na siłę z tym co fabryka wypuściła, bo to są dwie największe wady S3, zawias i heble.

Są tacy, którzy mają to w dupie i nie zwracają na to w ogóle uwagi - cieszą się fabryką. Dla Ciebie męczarnia, dla innych frajda. Poprawić można wszystko, można nawet kupić lepsze auto, ale zawsze są jakieś granice. Mi osobiście zawias w trybie DCC Sport nie przeszkadza - jest OK do normalnej jazdy, szczególnie w trasie. Hamulce faktycznie mogłyby być wydajniejsze, ale z tym każda seria ma problem. Trzeba też dorzucić skrzynię, bo jej seryjne "eko" ustawienia są mega z dupy i to jest pierwsza rzecz jaką zmienię w połączeniu z softem silnika. Z pewnością bardziej mi przeszkadza niż hamulce i zawias.

[orlik]

Mi osobiście zawias w trybie DCC Sport nie przeszkadza - jest OK do normalnej jazdy, szczególnie w trasie. Hamulce faktycznie mogłyby być wydajniejsze, ale z tym każda seria ma problem. Trzeba też dorzucić skrzynię, bo jej seryjne "eko" ustawienia są mega z dupy i to jest pierwsza rzecz jaką zmienię w połączeniu z softem silnika. Z pewnością bardziej mi przeszkadza niż hamulce i zawias.

Wiesz, powiem Ci tak. Mam wrażenie, że DCC z kilometra na kilometr robi się coraz gorsze i gumowate. Zwłaszcza jak auto jest mocno doposażone a co za tym idzie cięższe. Na przykładzie dwóch aut, mam wrażenie, że na początku było też w miarę, a robiło się coraz to gorzej z czasem, tylko ciężko to poczuć, bo jednak przyzwyczajasz się jeżdżąc autem na codzień. Wyczuwałem to, wchodząc do nowych/z niższych przebiegiem superbów z DCC.
Jeździj i obserwuj, na razie masz jeszcze w miarę nowe auto, ale nie wykluczone, że też to zauważysz z czasem.

Jak zrobisz soft, to wtedy się dopiero zacznie Chociaż jak najbardziej polecam, bo obecne ustawienia seryjne eko to jest dramat, pomijam już że nawet mało zdrowe dla dwumasy. I uwierz mi oraz bądź na to gotowy , że wtedy dopiero zaczną przeszkadzać hamulce i zawieszenie. Sam jeździłem na serii, i dopiero po wsadzeniu JB4 zaczęło brakować powyższych. Chcąc nie chcąc będziesz częściej przyśpieszał i hamował. A jak zaczniesz latać trochę szybciej to dojdziesz do wniosku, że mogłoby by być trochę ciszej i tak koło się zamyka