Superb II 1,4 TSI

Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
slonek
Posty: 13
Rejestracja: 20 lis 2011, o 19:52
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Lokalizacja: Tricity

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: slonek »

Silnik benzynowy 1.4L L4 to ponad 10% globalnej instalacji silników w Superbie II za 2011. Więc wcale nie tak mało. (Pamiętajcie o Chinach :) - tam jest nieco silniejsza wersja tego silnika)
Dla porównania benzyna 2.0L L4 i 3.6L V6 maja W SUMIE nieco ponad 5%.
A polski diesel 1.6L z Polkowic to trochę ponad 8%.
krzysn
Posty: 279
Rejestracja: 6 lis 2011, o 11:32
Samochód: Superb III Facelift
Silnik: 2.0TSI (190KM)
Imię: Krzysiek

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: krzysn »

gsh pisze: Podobnie może być z 1.4 w SII - chcesz dynamicznie jeździć musisz cisnąć non stop co przekłada się na spalanie i wcale by mnie nie zdziwił taki wynik.
Tego silnika nie trzeba cisnąć, przy dsg kręcenie do 2,5-3 tys w zupełności wystarczy do (subiektywnie) bardzo dynamicznej jazdy. A wiadomo - wyższe obroty - wyższe spalanie.
Awatar użytkownika
edeks
Posty: 281
Rejestracja: 21 paź 2010, o 10:42
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Lokalizacja: Warszawa

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: edeks »

slonek pisze:Silnik benzynowy 1.4L L4 to ponad 10% globalnej instalacji silników w Superbie II za 2011. Więc wcale nie tak mało. (Pamiętajcie o Chinach :) - tam jest nieco silniejsza wersja tego silnika)
Dla porównania benzyna 2.0L L4 i 3.6L V6 maja W SUMIE nieco ponad 5%.
A polski diesel 1.6L z Polkowic to trochę ponad 8%.
slonek, skąd masz takie precyzyjne dane? Masz udział w rynku dla 1,8, bo brakuje mi go w Twoim zestawieniu?
Suberb combi 1,8 TSI DSG to dobry wybór :)
slonek
Posty: 13
Rejestracja: 20 lis 2011, o 19:52
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Lokalizacja: Tricity

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: slonek »

Robie w temacie zawodowo.
Będę miał chwilkę to może wrzucę jakieś pełniejsze zestawienie.
Awatar użytkownika
Zaj007
Posty: 1278
Rejestracja: 11 lip 2011, o 15:23
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
Imię: Maciej
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: Zaj007 »

Ja po prostu nie wierzę w cudawianki, przysłowiowe „ch*je muje dzikie węże”. Jak chce się bez pajacowania do ruchu włączyć to trzeba trochę gazu dać. Silnik musi swoje wziąć i tyle. Dzisiaj na moim wyszło średnio 9, a jeżdżę raczej spokojnie.
Nieważne 1,4 czy 1,8. Jednego trzeba bardziej docisnąć drugi ma więcej mocy – więcej pali. Tego nie da się oszukać. Optymalny stosunek powierza do paliwa jest stały. AFR=14,7:1.
Obrazek
patryk_wawa
Posty: 115
Rejestracja: 18 paź 2010, o 10:42
Samochód: Superb II combi
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Imię: Patryk
Lokalizacja: Warszawa

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: patryk_wawa »

Wszystko zależy od stylu jazdy.
Miałem w Octavii 1.8T i jak w trasie jechała moja żona to średnia z kompa była koło 6l/100km. Ja potrafiłem na tej samej trasie spalić 9l/100km.
Znajomy ma 1.4 tsi w Octavii i przy normalnej jeździe nie pali więcej niż 7l.
Superb jest cięższy, ale bez przesady- spalanie nie wzrośnie do 11l.
Awatar użytkownika
karmel
Posty: 158
Rejestracja: 25 sty 2011, o 11:05
Samochód: Superb II
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Aktualnie: 208KM/305Nm
Imię: Marcin
Lokalizacja: Kraków

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: karmel »

patryk_wawa pisze:.
Superb jest cięższy, ale bez przesady- spalanie nie wzrośnie do 11l.
różnica w masie to około 100KG
historia: Fiat UNO, Octavia I, Octavia II, Superb II, coś z 2 kołami;)
Awatar użytkownika
tommy
Posty: 20
Rejestracja: 18 lis 2010, o 07:26
Samochód: Superb II
Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
Imię: Tomek
Lokalizacja: Zgierz

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: tommy »

No to może wypowie się właściciel takiego superba z 1.4 TSI czyli ja. Samochód zakupiłem 1 grudnia 2009r. Mam na liczniku 40.000 km (jakoś się tak rozkłada na dwa auta). Na razie awarii nie zaliczyłem :D Strach przed napinaczem zagnał mnie do serwisu ale tam uspokająją i twierdzą, że nie ma akcji serwisowej - ok. (a propos usterkowości) W tym roku przy przeglądzie okresowym wyszło, że znacznie zużyły się silentbloki tylnych belek stabilizacyjnych - mam nadzieję, że dobrze powtórzyłem za mechanikiem ;) więc wymienili mi całe te elementy z obu stron - na gwarancji :) Ponoć to dziwne ale myślę, że to zasługa 200 metrowego odcinka drogi gruntowej którą codziennie pokonuję (niezbyt wolno - przyznaję). Co do przyspieszeń - to tyle ilu forumowiczów tyle opinii. Powiem tylko, że dla mnie wystarcza, ale zawsze może być lepiej. Dodam jeszcze, że użytkując również motocykl praktycznie co roku dochodzę do wniosku, że jeżdżę rowerem a nie motocyklem który do setki rozpędza się w 4 sek. :D W tym roku po przejechaniu się 180 konnym Firebladem, który waży niespełna 200 kg doszedłem do wniosku, że szału nie ma. Więc panowie nie przesadzajcie ;) jak często brykacie po niemieckich autostradach. U nas 140 góra 150 km/h na tych kilku autostradach. A non stop zerkanie w lusterko czy nie mam na ogonie nieoznakowanego radiowozu lub wiszenie na CB i słuchanie "flug" tirowców już mnie znudziło.
co do spalania Autostrada do 130 km/h 6,8 - 7,2. / miasto zima, krótkie odcinki 10l. Miasto lato - 8,5 - 9 l/100km
Autostrada 160-180km/h - 8,0 - 8,9 (to te moje punkty :( ) Ale jak się ma lekką nogę można mniej, też sprawdziłem udało mi się zejść do 6,5 na autostradzie ale do tego raczej nie mam cierpliwości. Ale najlepiej się przejechać.
w razie czego odpowiem na inne pytania
Pozdrawiam Tomek :)
Dojrzałość zaczyna się z chwilą, kiedy wystarcza nam świadomość, że mamy rację nie mając potrzeby wykazania, że ktos inny się myli. S.J. Harris
jjumbo
Posty: 538
Rejestracja: 26 mar 2011, o 03:15
Samochód: Superb II combi
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Lokalizacja: KOL

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: jjumbo »

I wreszcie jeden który pisze z sensem.
Ja mam 170km jakbym miał 120km też ty było, przerabiać auto żeby miało o 20km więcej nie ma sensu,jak ktoś chce szybko przyśpieszać i być królem ruszania z pod świateł to polecam nie skodę superb a f1,gsxr1000,hayabusa,ninja albo super auto typu porsche , lambo , ferrari wówczas jast radocha.
A najlepiej czułem się na motocyklu jak podjeżdżałem do samochodu zrównałem sie z nim, zaglądałem w szybę i przy 120km/h odkręcałem manetkę i w mgnieniu oka odjeżdżałem z uśmiechem i wtedy jest radocha a nie różnica w przyspieszeniu o 0,5 sekundy.
A zrozumie to ktoś kto miał superszybki motocykl.
fiat cinquecento , polonez caro , citroen xsara ,skoda octavia I , fiat seicento , citroen c8 , skoda octavia II , yamaha fz6 s fazer , ford transit , skoda superb II
Awatar użytkownika
Matt
Posty: 1763
Rejestracja: 19 sie 2011, o 23:28
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 323/463

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: Matt »

Piszecie o autostradach, ale ile my ich mamy w Polsce? Konie przydają się przy wyprzedzaniu ciężarówek, gdy trzeba szybko przyspieszyć. Im szybciej tym bezpieczniej. Na wschodzie, gdzie tiry jadą kolumnami i nie ma gdzie sie schować, jak nie masz koni to jedziesz z nimi. I może przy rozpędzaniu auta od 0-100 różnica wynosi raptem 2-3 sekundy, ale przy wyprzedzaniu prędkości są troche inne i wtedy mocy zaczyna brakować.
Służbowo jeżdżę autami, które mają zazwyczaj ponad 200 koni, prywatnie mam Superba I 1,9 tdi. Prędkościami i mocą nie różni się od opisywanego 1,4 i powiem wam, że nie jezdzi się tak fajnie. Wyprzedzanie nie jest tak łatwe i przyjemne i czasami muszę po prostu odpuścić.
Wasze argumenty "i tak nie jeżdżę szybciej niż 140 więc po co mi wiecej koni" jakoś do mnie nie trafiają. Moim zdaniem nie chodzi to o jakieś zawrotne prędkości, ale przyspieszenie i bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu.
Awatar użytkownika
gandhi35
Posty: 32
Rejestracja: 9 cze 2011, o 15:00
Samochód: Superb II combi
Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
Imię: Wojtek
Lokalizacja: Warszawa

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: gandhi35 »

Kiedyś już w jakimś wątku na tym forum podejmowałem podobny temat...
Obecnie mam 1.8 TSI. Wytłumaczę dlaczego:
Kiedy jeżdżę sam, czuję się jak w takiej małej rakiecie :twisted: (bez chipa)
Jednak ważniejsze jest, że czuję się komfortowo, kiedy jadę z żoną i dziećmi, tj. z "obciążeniem".

Wydaje mi się, że potrzebną moc należy rozpatrywać od tego w jakich warunkach się jeździ tzn z kim i po jakich drogach, a poza tym jakie ma się doświadczenie z niższymi mocami.
Przed przesiadką na obecne auto jeździłem 7 lat Octavią 1.9 TDI po chipie ze 120 KM pod maską.
Przyznaję, że zazwyczaj nie miałem okazji do narzekania, ale kiedy podróżowałem z rodziną czułem niedosyt .
Teraz czuję się po prostu bardziej komfortowo. ;)
Awatar użytkownika
przem00
Posty: 628
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 15:15
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Lokalizacja: KWI

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: przem00 »

Ja poprzednio mialem 1.9 105 KM w jettcie. Czasami mocy brakowało przy wyprzedzaniu, ale wtedy trzeba bylo czekać na inna okazje.
Teraz ma 170KM i wyprzedzam z pelna śmiałością.
Przy załadowanym aucie nie czuje zbytnio różnicy, może dlatego ze TDI ma lepszy moment niż benzyna i to trochę wyrównuje :)
Jedno co mnie cieszy ze obecne 2.0 170 KM pali mniej niz 1.9 105 KM.
Awatar użytkownika
lu5asz
Posty: 193
Rejestracja: 20 lis 2011, o 14:21
Samochód: Inny
Silnik: 1.6TDI CAYC (105KM)
Imię: Łukasz
Lokalizacja: SB,LB

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: lu5asz »

,,Jedno co mnie cieszy ze obecne 2.0 170 KM pali mniej niz 1.9 105 KM"

A to jest wogole mozliwe? :)
bogge
Posty: 515
Rejestracja: 18 lis 2010, o 14:21
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: VW Phaeton, VolvoV70
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: bogge »

jjumbo pisze:I wreszcie jeden który pisze z sensem.
Ja mam 170km jakbym miał 120km też ty było, przerabiać auto żeby miało o 20km więcej nie ma sensu,jak ktoś chce szybko przyśpieszać i być królem ruszania z pod świateł to polecam nie skodę superb a f1,gsxr1000,hayabusa,ninja albo super auto typu porsche , lambo , ferrari wówczas jast radocha.
A najlepiej czułem się na motocyklu jak podjeżdżałem do samochodu zrównałem sie z nim, zaglądałem w szybę i przy 120km/h odkręcałem manetkę i w mgnieniu oka odjeżdżałem z uśmiechem i wtedy jest radocha a nie różnica w przyspieszeniu o 0,5 sekundy.
A zrozumie to ktoś kto miał superszybki motocykl.

Hmm, ja przerobiłem na tych ciut więcej niż 20 koni i nie dlatego aby być mistrzem ruszania spod świateł, a dla własnego bezpieczeństwa podczas wyprzedzania przede wszystkim. Przykład z superszybkim motocyklem chyba ciut nietrafiony, bo zimą Panie motocyklem nie poszalejesz, a samochodem śmiga się cały rok :) Co do Porsche i innych tego typu fajnych aut, to mnie nie stać na takie fanaberie, to po pierwsze - mówię o niezajechanych i bezwypadkowych, bo oczywiście można kupić 911 już nawet za 40k, ale w jakim stanie?... Poza tym żal byłoby mojego kręgosłupa, jak również eksploatować tych aut po naszych drogo-podobnych tworach, więc zostanę przy aucie z większą ilością niutków pod maską, które wykorzystuję i które przydają się bardzo w codziennym życiu - tych nieco ponad 50 niutonometrów w porównaniu do serii jednak robi różnicę. Co do przyspieszania, to różnica jest większa niż 0,5 sekundy i to bez zrównania się z kierowcą, zaglądania przez okno i odjeżdżaniu - no offence ;)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Misiek Fisiek
Posty: 9426
Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 1000.500.100.900
Lokalizacja: Warwsiowa

Re: Superb II 1,4 TSI

Post autor: Misiek Fisiek »

jjumbo pisze:I wreszcie jeden który pisze z sensem.
Ja mam 170km jakbym miał 120km też ty było, przerabiać auto żeby miało o 20km więcej nie ma sensu,jak ktoś chce szybko przyśpieszać i być królem ruszania z pod świateł to polecam nie skodę superb a f1,gsxr1000,hayabusa,ninja albo super auto typu porsche , lambo , ferrari wówczas jast radocha.
A najlepiej czułem się na motocyklu jak podjeżdżałem do samochodu zrównałem sie z nim, zaglądałem w szybę i przy 120km/h odkręcałem manetkę i w mgnieniu oka odjeżdżałem z uśmiechem i wtedy jest radocha a nie różnica w przyspieszeniu o 0,5 sekundy.
A zrozumie to ktoś kto miał superszybki motocykl.
Jak ktoś chce szybko ruszać spod świateł i zaczepiać kierowców zaglądając w szyby samochodów, żeby potem pokazać im jaki jest ekstra bo jego motocykl przyspiesza szybciej niż ich samochód, to tak. Ale jeśli chce wyprzedzać bez duszy na ramieniu jadąc z rodziną autem, które ma półtorej tony albo lepiej to kupuje mocniejszy silnik albo chipuje.
Obrazek

♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
ODPOWIEDZ