Superb 2.8 nagrzewnica?

[Sylwek90]

Witam
Dzisiaj miałem włączony samochód w garażu przez pół godziny i płyn chłodniczy zaczął tryskać bardzo mocnym ciśnieniem z prawego przewodu który wchodzi do nagrzewnicy z podszybia zaraz obok akumulatora. Rurka wygląda na całą (prawa tryskała wodą)
Na klimatroniku jest ciepłe i zimne powietrze bez zmian jak chce tak mam.
Wskażnik temperatury płynu dobija do 90 stopni czyli jest ok
Dzieje się tak tylko na dłuższym postoju.
Podczas jazdy jest ok nic się nie wylewa.
Ale zauważyłem że ostatnio dużo gorącej pary wydobywa się z wydechu szczególnie jak jeżdze na gazie. na benzynie bardzo rzadko ale zdaży się taki objaw.
Czy nagrzewnica jest zasyfiona i trzeba ją wymieniać ewentualnie przepłukać?
Czy to jakaś grubsza sprawa?
Temperatura plynu 90 stopni więc raczej termostat puszcza.
Jakieś pomysły?

[Sylwek90]

Może układ chłodzenia jest żle odpowietrzony?
dwa dni wcześniej były ściągane chłodnice bo był wymieniany pas przedni po kolizji.
Jaka jest procedura odpowietrzenia układu chłodzenia?

[piotraskbw]

Jaka jest procedura odpowietrzenia układu chłodzenia?

4 - Odpowietrznik – 15 Nm

[Sylwek90]

Dzięki. Sprawdzę to.
Mam nadzieje ze to nie termostat bo rozrząd był wymieniany z termostatem jakieś 25k km temu

[adimen100]

Układ w Suberb S1 odpowietrza się sam 3 razy wymieniałem termostat i sam się odpowietrzał.

[piotraskbw]

Układ w Suberb S1 odpowietrza się sam 3 razy wymieniałem termostat i sam się odpowietrzał.

Patrz, a producent w instrukcji serwisowej (wrzuconej wyżej) twierdzi inaczej nawet wskazane są odpowietrzniki

[adimen100]

Układ w Suberb S1 odpowietrza się sam 3 razy wymieniałem termostat i sam się odpowietrzał.

Patrz, a producent w instrukcji serwisowej (wrzuconej wyżej) twierdzi inaczej nawet wskazane są odpowietrzniki

A ja nigdy nie odpowietrzałem i jest ok tylko trzeba bylo dolac troche płynu

[piotraskbw]

A ja nigdy nie odpowietrzałem i jest ok tylko trzeba bylo dolac troche płynu

To że czegoś nie robiłeś nie znaczy, że było to działanie prawidłowe
Nagrzewnicę zapewne masz zapowietrzoną, bo jest najwyższym elementem układu Na zgaszonym zsuń lewy wąż, odpal silnik i zobacz po jakim czasie zacznie lecieć płyn a nie powietrze

[Sylwek90]

Dlatego lubie posłuchać ludzi, którzy chociaż w instrukcje zaglądają.
No cóż mam nadzieje ze uszczelek pod głowicą nie wydmuchało.
Podobno na rurce nagrzewnicy obok akumulatora (ten Prawy) jest dziurka i z tamtej strony pryska płyn.

[adimen100]

Czyli teorytycznie jeżdżę non stop na zapowietrzonej nagrzewnicy ?

[piotraskbw]

Czyli teorytycznie jeżdżę non stop na zapowietrzonej nagrzewnicy ?

Jest to możliwe.
Jest jednak też możliwe, że się odpowietrzyła sama z czasem, bo powietrze rozpuszcza się w wodzie a ta stanowi ok 50% płynu chłodniczego.

Aby to sprawdzić delikatnie zsuń wąż z dziurką (tak aby dziurka zeszła z króćca, ale wąż dalej na nim siedział), odpal auto i zobacz czy leci powietrze czy płyn.

[adimen100]

Z Ciekawości w weekend sprawdze to

[Sylwek90]

Pęknięty gumowy wąż. Problem rozwiązany

[Sylwek90]

No jednak problem nie rozwiązany.
Gdzieś delikatnie ubywa płynu chłodniczego.
Poza tym przy ustawieniu na panelu klimatyzacji na 18 stopni grzeje bardzo mocno a na low klima chłodzi. Generalnie ustawienie w skali od 18 do maksa grzeje bardzo mocno.
Czuć że się coś gotuje w wężach w desce rozdzielczej bo aż słychać takie lekkie strzelania czasami.
Pytanie czy te silniczki od regulacji nawiewów mogą powodować grzanie się nagrzewnicy ponieważ przy ich przełączaniu strzelaja.
Temperatura silnika na zegarach 90 stopni.
Jak odkręcę korek od zbiornika płynu chłodzącego to czuć ciśnienie aczkolwiek płynu nie wywala z zbiornika.
Coś jest nieodpowietrzone lub silniczki od regulacji nawiewu mogą powodować to że w aucie jest ciepło jak w piekarniku przy ustawieniu 18 stopni?

[piotraskbw]

Nagrzewnica pracuje zawsze na 100%, bo płyn przez nią płynie cały czas.
Klapy w module nawiewu decydują jaką ilość powietrza puścić przez nagrzewnicę i wtedy masz np. letnie albo gorące powietrze.
Strzelanie, to silniczki, bardzo możliwe, że masz deskę do prucia (wyrazy współczucia )