Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

czaj
Posty: 1
Rejestracja: 6 lip 2020, o 14:59
Samochód: Superb III combi Facelift
Silnik: 1.4TSI IV Hybrid

Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: czaj »

Witam

Od miesiąca jeżdżę hybrydowym superbem. Wszystko super tylko przy jeździe po drodze żwirowej słychać metaliczny stukot z przedniego zawieszenia, a podczas hamowania - zatrzymanie całkowite auta czasami słychać trzaśnięcie. Zgłaszałem to do ASO - stwierdzili że na mocowaniach klocków czy zacisków hamulcowych są minimalne luzy fabryczne po to aby luźno pracowały. Jak zajdzie trochę brudem to przestanie stukać skwitowali. Według mnie trochę kiepskie wytłumaczenie.
Co do samej przyczyny stuków to chyba by było to, bo jak jechałem znowu po wspomnianej żwirowej drodze i delikatnie naciskałem na hamulec to nic nie było słychać.
Kolega też ma superba 3 ale przed liftem i jeździ tą samą drogą i u niego nic nie słychać.

Ktoś miał może coś podobnego? coś może poradzić?
maureliusz
Posty: 1882
Rejestracja: 18 sty 2019, o 13:13
Samochód: Superb II 4x4
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Aktualnie: 200KM / 398Nm
Imię: Maro
Lokalizacja: Myślenice / wioska obok

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: maureliusz »

Haha! Zajdzie brudem... leżę...
Reklamacja jak nic.
W specyfikacji producentów do dostawców nie mogą się przenosić słyszalne dźwięki zawieszenia do kabiny.
Elektryk dodatkowo podnosi poprzeczkę.

Reklamuj i walcz!

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

Nie oglądaj się na innych. Rób swoje. Najlepiej jak potrafisz.
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Chcialbym ruszyc temat, którego nie udało sie rozwiać poprzedniemu włascicielowi Skody.

Przy skreconych kolach maksymalnie w lewa stronę i podjezdzajac pod krawężnik lub przejezdzajac przez rynnę ściekowa (przeważnie jest przy wjeździe na parking) słychać jednorazowe głośne metaliczne stukniecie. Nie mógł tego znaleźć. Wymieniłem łączniki stabilizatora (gumy były popękane). Zero zmian. Zawieszenie tez nie wykazuje luzu. Ani szarpaki ani u mechanika nic nie znaleziono. Auto nie stuka na drodze, idealnie sie trzyma drogi.
Jak się manewr robi bardzo powoli to nic nie stuknie.
Stukniecie jest dość głośne, radio nie pomaga

Moze jakas podpowiedź co to może byc. Nie chce wymieniać całego zawieszenia . A nie lubię jak cos stuka wiec jak nie znajdę boje sie, ze tak zrobie


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
Kuster
Posty: 1039
Rejestracja: 10 paź 2020, o 08:22
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Aktualnie: 216KM/455NM
Imię: Łukasz

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: Kuster »

Magiel do wymiany
Miałem to samo
Wymieniłem maglownicę i problem z głowy
Niestety szkoda mi było 2,5tys na nowy i zregenerowałem swój...
Problem wrócił ;)
Teraz kupię inny w lepszym stanie:P
Jak dbasz tak masz
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Kuster pisze:Magiel do wymiany
Miałem to samo
Wymieniłem maglownicę i problem z głowy
Niestety szkoda mi było 2,5tys na nowy i zregenerowałem swój...
Problem wrócił ;)
Teraz kupię inny w lepszym stanie:P
Tylko w czasie jazdy i na dziurach cisza.
Tylko jak sa kola na maksa i pod krawężnik podjeżdża sie parkujac.
Jak podnioslem auto, to ruszając reka kolami na skrajne pozycje słychać bylo na samym koncu stukniecie w maglu. Jakby ogranicznik stukał w maglu.

U Ciebie stukało caly czas czy tez tylko w skrajnych położeniach?


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
Kuster
Posty: 1039
Rejestracja: 10 paź 2020, o 08:22
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Aktualnie: 216KM/455NM
Imię: Łukasz

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: Kuster »

polowiec pisze: 5 wrz 2023, o 14:02
Kuster pisze:Magiel do wymiany
Miałem to samo
Wymieniłem maglownicę i problem z głowy
Niestety szkoda mi było 2,5tys na nowy i zregenerowałem swój...
Problem wrócił ;)
Teraz kupię inny w lepszym stanie:P
Tylko w czasie jazdy i na dziurach cisza.
Tylko jak sa kola na maksa i pod krawężnik podjeżdża sie parkujac.
Jak podnioslem auto, to ruszając reka kolami na skrajne pozycje słychać bylo na samym koncu stukniecie w maglu. Jakby ogranicznik stukał w maglu.

U Ciebie stukało caly czas czy tez tylko w skrajnych położeniach?


Wysłane za pomocą Tapatalk
Miałem/mam podobnie jak ty
I jeszcze jak jeździłem po poniemieckich kocich łbach to stukało ale one były hardkorowe ^^

Na postoju z włączonym tylko zapłonem (silnik off) kręć kierownicą i rób krótkie ruchu prawo-lewo
Jak będzie stukać to magiel

Podczas jazdy tego nie ma bo mamy elektryczne wspomaganie i to ono t/j usztywnia układ kierowniczy
Jak dbasz tak masz
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Kuster pisze:
polowiec pisze: 5 wrz 2023, o 14:02
Kuster pisze:Magiel do wymiany
Miałem to samo
Wymieniłem maglownicę i problem z głowy
Niestety szkoda mi było 2,5tys na nowy i zregenerowałem swój...
Problem wrócił ;)
Teraz kupię inny w lepszym stanie:P
Tylko w czasie jazdy i na dziurach cisza.
Tylko jak sa kola na maksa i pod krawężnik podjeżdża sie parkujac.
Jak podnioslem auto, to ruszając reka kolami na skrajne pozycje słychać bylo na samym koncu stukniecie w maglu. Jakby ogranicznik stukał w maglu.

U Ciebie stukało caly czas czy tez tylko w skrajnych położeniach?


Wysłane za pomocą Tapatalk
Miałem/mam podobnie jak ty
I jeszcze jak jeździłem po poniemieckich kocich łbach to stukało ale one były hardkorowe ^^

Na postoju z włączonym tylko zapłonem (silnik off) kręć kierownicą i rób krótkie ruchu prawo-lewo
Jak będzie stukać to magiel

Podczas jazdy tego nie ma bo mamy elektryczne wspomaganie i to ono t/j usztywnia układ kierowniczy
Na postoju stuka i dokładnie ten dzwiek co slysze Obrazek
Dzieki, to bedzie to. Lukne tylko czy to nie wina łącznika krzyżaka itp.
Magiel 4500 Obrazek
Z wymiana magla jakieś problemy sa? Jakies adaptacje trzeba robic (asystent pasa, parkowanie itp)?


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
Kuster
Posty: 1039
Rejestracja: 10 paź 2020, o 08:22
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2016
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Aktualnie: 216KM/455NM
Imię: Łukasz

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: Kuster »

Ja oddałem maglownicę do regeneracji
Tam chcieli mi ją wymienić za 2tys na taką w lepszym stanie
Poszukaj może znajdziesz coś "taniej"

Winny jest jakiś ślizg w środku który się wyciera i nie da się na nim luzów w żaden sposób skasować

Wymiana maglownicy to opuszczanie sanek
Jak masz taką z tymi samymi numerami to tylko przekładasz
I potem zbieżność
Nic nie trzeba adaptować
Jak dbasz tak masz
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Kuster pisze:Ja oddałem maglownicę do regeneracji
Tam chcieli mi ją wymienić za 2tys na taką w lepszym stanie
Poszukaj może znajdziesz coś "taniej"

Winny jest jakiś ślizg w środku który się wyciera i nie da się na nim luzów w żaden sposób skasować

Wymiana maglownicy to opuszczanie sanek
Jak masz taką z tymi samymi numerami to tylko przekładasz
I potem zbieżność
Nic nie trzeba adaptować
Dzieki. Będę szukał, ewentualnie nowa.
Mechanik mi powiedział, ze moze spróbować dokręcić minimalnie śrubę. Pewnie przerabiałes, czy zmniejszy stukot? Czy nie ma sensu nawet próbować.


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
K-PAX
Posty: 92
Rejestracja: 13 wrz 2016, o 22:06
Samochód: Superb III combi
Silnik: 2.0TDI (190KM)
Imię: Tomek
Lokalizacja: Piła

Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: K-PAX »

polowiec pisze:Chcialbym ruszyc temat, którego nie udało sie rozwiać poprzedniemu włascicielowi Skody.

Przy skreconych kolach maksymalnie w lewa stronę i podjezdzajac pod krawężnik lub przejezdzajac przez rynnę ściekowa (przeważnie jest przy wjeździe na parking) słychać jednorazowe głośne metaliczne stukniecie. Nie mógł tego znaleźć. Wymieniłem łączniki stabilizatora (gumy były popękane). Zero zmian. Zawieszenie tez nie wykazuje luzu. Ani szarpaki ani u mechanika nic nie znaleziono. Auto nie stuka na drodze, idealnie sie trzyma drogi.
Jak się manewr robi bardzo powoli to nic nie stuknie.
Stukniecie jest dość głośne, radio nie pomaga Obrazek

Moze jakas podpowiedź co to może byc. Nie chce wymieniać całego zawieszenia Obrazek. A nie lubię jak cos stuka wiec jak nie znajdę boje sie, ze tak zrobie Obrazek


Wysłane za pomocą Tapatalk
Wymień tylne tuleje przednich wahaczy. U mnie pomogło. Na dziurach tez powinno być słychać „klepanie”.
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

K-PAX pisze:
polowiec pisze:Chcialbym ruszyc temat, którego nie udało sie rozwiać poprzedniemu włascicielowi Skody.
Wymień tylne tuleje przednich wahaczy. U mnie pomogło. Na dziurach tez powinno być słychać „klepanie”.
Bylo cos po nich widac? Ogladalem tuleje i wygladaja ok. Guma ladna. Ale juz troche przebiegu jest.

Dzisiaj bylem na szarpakach w innej stacji. Lewy wahacz przod tylnia tuleja zerwana. Z prawej strony tez juz wybita, za duzy skok ma tuleja.
Jestem w szoku, ze i tak ja bylo malo słychać.
Zamówiłem kompletne wahacze od razu na obie strony. Bo nie lubie co miesiac tulei wymieniać. Zaraz pewnie następne beda padac, auto ma juz troch kilometrów.


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Wiec tak ……
Wahacze nowe wstawione. Przy okazji sworznie wahacza tez nowe. Wszystko ori.
Jest duza różnica, tylko cześć na plus cześć na minus
Zawieszenie fajnie sztywne, ładnie pracuje na nie równościach. Cichutko podczas jazdy zero stuków.
Pojechałem na moja ulubiona rynienke ściekowa na parkingu w celach testu. Poprzednio lewe kolo skrecone i jak sie wjechało w rynienke byl metaliczny stukot. Prawoskręt ten sam manewr parkowania i byla cisza.
Teraz po wymianie wahaczy stukot jest mocniejszy i występuje przy lewym skręcie i prawym skręcie .
W starych wahaczach guma byla mocno zerwana w prawym wahaczu a w lewym mniej. Dlatego pewnie drgania nie przenosiło bo cały wahacz pracował. Teraz przy nowych przenosi sie dalej.

I teraz pytanko. Czy lozyska amorkow moga tak stukac? Przy skrecie kolami na postoju cisza, łożysk nie slychac.
Bo jak nie, to zastaje na 100% magiel, ktory jak sie kreci na postoju na tylko zapłonie lewo-prawo to stuka. Auto ma 200tys i amorki ori jeszcze.

Co ciekawe wyjazd z parkingu i jazda tylem przez rynienki i zawsze cisza. Tylko jak do przodu sie jedzie.

Jak sprawdzic lozyska amorka? Głównie chodzi mino ruch góra dol. (Bo w rynience kolo nagle wpada w dol).


Wysłane za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
polowiec
Posty: 201
Rejestracja: 8 lip 2023, o 22:54
Samochód: Superb III combi
Rocznik: 2017
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Imię: Tomasz
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Metaliczne stuki w przednim zawieszeniu

Post autor: polowiec »

Kuster pisze: 9 wrz 2023, o 15:10 Ja oddałem maglownicę do regeneracji
Tam chcieli mi ją wymienić za 2tys na taką w lepszym stanie
Poszukaj może znajdziesz coś "taniej"

Winny jest jakiś ślizg w środku który się wyciera i nie da się na nim luzów w żaden sposób skasować

Wymiana maglownicy to opuszczanie sanek
Jak masz taką z tymi samymi numerami to tylko przekładasz
I potem zbieżność
Nic nie trzeba adaptować
Magiel wymieniony.
Poszlo szybko i sprawnie - 2h roboty.

Tylko dalej stuka jak wpada kolo w rynienkę albo podbija na krawężniku (musi byc skręcone w lewa strone). :D

Co zrobione:
- nowe wahacze (cale kompletne)
- maglownica
- laczniki stabilizatora.
- mam tez nowa kolumnę kierownicy ale jeszcze nie wymieniłem (jest u mnie minimalny luz na regulacji pozycji kierownicy).

Na szarpakach nic nie wykazuje. Jedynie lekki luz na zaciskach hamulcowych (ruszajc za zacisk jest stukot).
Nie wymieniałem tez łożysk amorka - pracują cicho zero stuknięć przy kręceniu kolami.

Olal bym to, ale codziennie jadać do pracy słyszę ten stuk :D Teraz to sprawa honoru to znalezc :D

Moze jakies pomysły/podpowiedzi?
ODPOWIEDZ