na początku tygodnia oddałem auto do mechanika ponieważ moje sprzęgło oraz koło dwumasowe dawały o sobie już mocno znać.
Podczas ruszania całe auto szarpało, podczas odpalania i gaszenia silnika było słychać wyraźne warczenie/stukanie koła dwumasowego. Dodatkowo na światłach było czuć na całej karoserii wibracje, które pojawiały się w równym odstępie czasu.
Został wymieniony cały komplet: Koło dwumasowe, Docisk, tarcza sprzęgła, łożysko oporowe, uszczelniacz wału oraz łożysko igiełkowe na wale korbowym.
Zestaw sprzęgła wraz z kołem dwumasowym firmy Sachs. Uszczelniacz wału Oryginał z ASO oraz łożysko igiełkowe chyba Sachs.
Po wymianie 0 wibracji na karoserii - miód malina.
Sprzęgło niestety bierze tak sam jak przed wymianą - od ponad połowy. Byłem pewien, że po wymianie, sprzęgło będzie brało od samego dołu. Auto nie szarpie tak mocno, ale wydaje mi się, że to kwestia dwumasy, która bardzo dobrze niweluje wibracje - albo nie umiem po prostu jeździć^^
Wysprzęglik został stary, ponieważ, mechanik go zweryfikował i zdecydował, że nie wymaga wymiany.
Moje pytanie, jak to jest z tym sprzęgłem? czy po wymianie powinno brać od samego dołu, czy jest to poprawne, że łapie dopiero od około 70% wysokości?
Płyn hamulcowy, którym napędzany jest wysprzęgli (dobrze mówię?) nie został wymieniony minimum przez ostatnie 5 lat. Ostatnia udokumentowana wymiana płynu hamulcowego, miała miejsce przy przebiegu 120 000 km (ASO). Obecnie auto ma równe 250 000 km.
Wyjęty zestaw z auta był zestawem oryginalnym, czyli fabryczny zestaw wytrzymał 250 000 km i 13 Lat
- Mega dobry wynik moim zdaniem.Jeżeli kogoś interesują koszty tej przyjemności:
Komplet sprzęgła (Koło dwumasowe, docisk, tarcza sprzęgła, łożysko oporowe) - 1750 zł,
Uszczelniacz wału ASO - 456 zł
Łożysko igiełkowe - 30 zł
Robota - 500 zł (Ale w tej cenie była jeszcze wymiana uszczelki pokrywy zaworów oraz mycie silnika bo był cały zalany)
Pozdrawiam