Diagnoza usterki zawieszenia
: 18 lip 2019, o 23:08
Mam zagwozdkę, nie wiem jak kontynuować, będę wdzięczny za opinię i porady. Żeby jaśniej przedstawić sytuację oto chronologia:
- sierpień 2016 miałem stłuczkę, naprawa w ASO.
- wrzesień 2018 przesiadka na całoroczne opony Nokian WeatherProof. Mało jeżdżę i głównie po mieście, jak po kilku tygodniach wskoczyłem na eskę poczułem że samochód wpada w drgania przy 105-115 km/h. Wcześniej nic takiego nie czułem. Podjechałem do najbliższego wulkanizatora, przeważanie, przekładanie i diagnoza pana Jacka (na oko) że na jednej oponie jest bąbel i żeby reklamować. Powiedzieli mi też, że tylna felga jest lekko wgięta, pojechałem do ASO gdzie zakładałem opony z reklamacją dlaczego mi założyli oponę na krzywą felgę? Powiedzieli, że wyprostowali ale to było "kosmetyczne" no i przeważyli znowu. Zamówiłem nową oponę, poprzednia z bąblem odesłałem na reklamację do sklepu. Tamci przekazali do producenta na diagnozę, tam wrzucili na Huntera i wyszło, że jest dobra. Ja nadal mam wrażenie, że auto czasem wpada w drgania, może schiza...
- na początku tego roku na (pierwszym) badaniu technicznym wyszło, że mam do wymiany lewy sworzeń wahacza. W ASO powiedzieli, że nie trzeba, dwóch innych mechaników, ze zdziwieniem, powiedziało żeby wymieniać ("lekki luz").
- pod koniec maja wymieniłem sworzeń i zrobiłem geometrię. Gość powiedział, że wg niego nie jest idealnie, ale nic poza tym. WSZ lewy przód 0,6 stopnia ucieka.
Teraz zauważyłem, że muszę trzymać kierownicę skręconą leciutko w lewo, a jak puszczę to po jakimś czasie zaczyna uciekać w prawo. Usterka jest pewnie od kilku lat, prawie od nowości, więc nie zwróciłem na to uwagi. - Pogooglałem trochę i sprawdziłem opony, wydaje mi się, że "ząbkują".
Na poprzednich oponach Hankook (letnie) i Pirelli (zimowe) nic takiego nie zauważyłem zimowe letnie (zdjęcia jak sprzedawałem).
- Czy awaria lewego sworznia wahacza to może być pokłosie stłuczki z 2016? Jeżdżę mało, spokojnie, dobre drogi, nie kojarzę wjechania w dziurę, nawet ostrego hamowania nigdy nie było. Nie mogę z miejsca gdzie naprawiałem po stłuczce w 2016 zdobyć wyniku geometrii - a jest wyszczególnione na kosztorysie.
- Co by się mogło stać przy wymianie opon na Nokiany że pojawiły się drgania? Czy te opony są bardziej podatne na niedoskonałości zawieszenia?
- Czy niedoskonałe wyniki geometrii mogą tłumaczyć to że samochód wpada w drgania przy większych prędkościach?
- Dlaczego nowe opony "ząbkują" a poprzednie nie?
- Jakie podjąć kolejne kroki żeby zdiagnozować problem?
- A może jest więcej niż jeden problem?