Forum Skoda Superb

Z alkantarą da się żyć bez wentylacji. Wiem z autopsji - spędziłem trochę w trasach na południu Europy i nie było większego problemu. Natomiast w przypadku skóry nie wyobrażam sobie nie mieć wentylacji.

ciekawe ile z tego można urwać..
co prawda wypas nie aż taki bogaty..
https://www.audi.pl/pl/web/pl/wyszukiwa ... OTk2=.html

Można sporo urwać, już mam już co najmniej 3 dobre oferty (ok 20k). Czekam na cenniki, robię ostateczny konfig i będę negocjował ostatecznie. Z tego co wiem max jest koło 26k.

Doczytałem o skórze vs alcantara w googlu i chyba zostanę przy Sportline

PS. Ja kupuję auto głównie jako "koszt" firmy więc i tak powyżej ok. 165000 zł nic nie odliczę - więc Audi raczej odpada. Zwłaszcza w dieslu (mało jeżdżę, dużo miasta).

Jak pisze Sane, alcantara to inna sprawa i tu bez wentylacji foteli spokojnie da się obejść. Przy skórzanej tapicerce już nie za bardzo (będziesz się do niej po prostu nieprzyjemnie kleił). Także jeśli alcantara, to spokojnie może być bez wentylacji, ale jeśli skóra, to właściwie musi być z wentylacją.
Co do foteli w SL - Fotele te są bardzo wygodne, ale wiesz że mają one zintegrowane w fotelem zagłówki? Mi to zupełnie nie przeszkadza bo nie jestem wysoki, ale jeśli masz powyżej 190 cm wzrostu to może ci to przeszkadzać, bo takiego zagłówka nie da się wyregulować na wysokość, ani jego pochylenia, a wiem że wysokim ludziom to właśnie przeszkadza (taki zagłówek może Cię np. ugniatać w kark).

dzięki za kolejne cenne wskazówki

tak, wiem, jechałem Sportline 280 znajomego, nie miałem żadnych zastrzeżeń do foteli (mam 180, żona 174, powinno być OK )

Ja mam 187cm i co do wysokości zinstegrowanego zagłówka nie mam żadnych zastrzeżeń. Fotel jest ok, ale zdecydowanie brakuje mi w nim regulowanego podparcia pod uda.

W SIII mam wentylację w skórze, w RS3 za to nie mam wentylacji, do tego skóra nie jest dziurkowana a cała gładka.

Brak wentylacji odczuwalny w ciepłe i gorące dni, człowiek się klei do skóry, więc jak dla kogoś to zbędny gadżet to chyba jest cały wysmarowany antyperspirantem

sane pisze:Ja mam 187cm i co do wysokości zinstegrowanego zagłówka nie mam żadnych zastrzeżeń. Fotel jest ok, ale zdecydowanie brakuje mi w nim regulowanego podparcia pod uda.

FL ma mieć regulowaną długość siedziska foteli przednich i KESSY będzie na wszystkie drzwi

timanfaya pisze:Przyznam szczerze, że gdybym od zera miał konfigurować auto i dodawać podgrzewanie (kierownica + fotele + szyba + ew. tylne fotele) to chyba wolałbym zainwestować w Webasto - niewiele więcej, a komfort chyba zdecydowanie lepszy (choć tu znów - nie miałem, więc oceniam na podstawie komentarzy z forum). Ale jeśli podgrzewanie siedzeń będzie w teraz w standardzie w SL, to sens się robi mniejszy...

A co do wycieraczki - pomyślę

Webasto plus grzanie tyłka - nie rezygnuj z foteli.
Jak wozisz młodzież, to również grzanie tyłka z tyłu

leszekmw pisze:a według mnie jak trzymasz auto w garażu to podgrzewanie siedzeń obowiązek przy skórze mimo webasto.

+1 ode mnie

W perspektywie 3-5 lat (posiadania auta) młodzież będzie z tyłu, ale na swoim stołku, więc tam mi nie zależy Z przodu grzanie będzie, bo zarówno SL jak i L&K mają to w standardzie

A wracając do meritum dyskusji: sam dalej nie wiem czy SL czy L&K Zrobiłem ostatnio 2kkm w tych upałach i często, pomimo dobrze działającej klimy, miałem spocone plecy (na materiałowej tapicerce). Po prostu jak wsiadłem do auta, tak zostawałem, bo plecy nie miały jak wyschnąć. Gdyby dało się mieć wentylację w SL to brałbym w ciemno... tak L&K dalej chodzi po głowie. No i będzie chyba jednak prościej czyścić tył przy małych dzieciach.

Mokre plecy przy skórzanej tapicerce to w sumie standard, nawet jeśli będziesz miał dmuchane stołki. Tu sama klima w aucie musi odpowiednio działać

To prawda. Mam dmuchane w superbie, mam gładkie w cebulowozie. Efekt taki sam. No, przy wentylowanych można się przeziębić.

Będę zamawiał na dniach - skoro wszyscy polecają fotele ze Sportline (w tym sprzedawcy, których pytałem - nawet zamiast wentylowanych L&K), to trzeba chyba spróbować... Przekonałem żonę, ale dla niej musi być kombi (lepszy dostęp do tyłu auta do montowania fotelika + bardziej jej się podoba, ja sam też raczej lubie kombi, obecnie też posiadamy). Został do wybrania kolor:
- biały wygląda obłędnie, ale jako obecny posiadacz cappucino beige wiem, że nie będę mył auta częściej, niż raz na 3 miesiące
- czarny - jw jeśli chodzi o czystość + czarny mi się bardziej podoba z chromami (L&K), w Sportline wszystko sie gubi
- czerwony - musi być dobre światło, bo inaczej mi się nie podoba (za to płaciłbym złotem za pomarańcz jak w BMW 8
- race blue - kojarzy mi sie ze starymi skodami (mój wujek ma taką starą ocatvię) + zbyt krzykliwy, wole podejście "sleeper"
- lava blue - nie, wpada w zieleń i o ile np. w wirtualnym salonie skody wygląda super, to na żywo tragicznie
- srebrny - w sumie z czarnymi dodatkami nie wygląda źle, ale z drugiej strony jest strasznie "normalny"
- steel - na zdjęciach OK, na żywo zdecydowanie nie

Zostają więc Quartz Grey i Business Grey. W salonie 2x usłyszałem, że ten drugi "nie pasuje do Sportline", za to dla mnie quartz jest na tyle ciemny, że czarne dodatki trochę giną... No i sporo ich (quartzów) jeździ (niekoniecznie SL, ale np. ciemne Octavie bez chromów - golasy).

Co myślicie o business? Niestety zdjęcia w sieci również są kiepskie / ten kolor również ma swoje bolączki oświetleniowe, ale wydaje sie idealny do utrzymania czystości...
Tu ładne zdjęcia:
https://www.baysideskoda.com.au/new-car ... ant/866538
https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-sup ... 833aee8ef8

Raczej na czarnych felgach, bo mi trochę szkoda wydawać 2k na Vegi, zwłaszcza że i tak już przekraczam limit odliczeń... auto ma jeździć

Jak kupowałem swojego SL to tez na początku chciałem kolor Szary Business. Jak zobaczyłem Quartz, to się długo nie zastanawiałem i nie żałuję.

Zgadzam się ze sprzedawcami - Szary business do SL nie pasuje. A w Quartz według mnie dodatki nie giną. Jak chcesz to możesz zobaczyć fotki w moim wątku.