Forum Skoda Superb

Jeżdżę aktualnie S3 liftback i myślę o zmianie na nowy bo mu już styknie 4 lata niedługo.
Od poprzedniego zakupu przybyło mi żona i pojawiła się dwójką dzieci no i czasami jak gdzieś zamachami jedziemy to jest ciasno w bagażniku.

Na papierze kombi ma ten bagażnik większy, ale tak jak patrzyłem w salonie to wizualnie nie byłem przekonany. Czy ktoś używał i tego i tego i ma jakąś opinię?


Drugie pytanie może głupie, może nie. Egzemplarz o którym myślę ma panoramę. Czytałem tu na forum że super sprawa dla dzieciaków. Mam tylko obawę czy w słoneczne dni to nie przeszkadza, swieci i grzeje?

Kombi, zwłaszcza z siątką oddzielającą jest pakowniejsze niż lift back. Do liftbacka łatwiej wkłada się przy fotelach - w kombi robiłem to odchylając oparcia foteli. Panorama ma elektryczną roletę - nie ma problemu z grzaniem/świeceniem przy dość wydajnej klimie Superba. Jedynie jest nieco głośniej niż bez panoramy. U mnie jakaś linka z napędu panoramy delikatnie stukała tuż przy uchu, co było denerwujące.

W kombi jest ten plus że możesz pakować wysokie przedmioty aż pod zderzak a w liftbacku przeszkadza ścięta z tyłu szyba, która opiera się o wyższe przedmioty.

Jeżdzę z panoramą pięć lat. Na początku super, genialne. Dużo jaśniej w środku, aczkolwiek cały jej urok jest jednak dla pasażerów z tyłu.
W moim przypadku lekko postukiwała, ale finalnie (oczywiście pogwarancyjnie ) ASO się uporało i już ze 2 lata nic nie puka, więc chyba temat mają ogarnięty wreszcie w skodzie.
Ostatnie 2 lata jednak, zamykam roletę przy dużym słońcu, bo mnie światło wkur***a - pewnie się starzeję .

Mam kombi, w życiu nie zapakowałem się tak, żeby się roleta nie zamykała. W kombi masz roletę, która zimą baaaardzo wolno się zwija. Nic na nią nie można położyć, bo od razu się wyciąga.
Więc następny będzie liftback

Jeździłem liftbackiem 3 lata, od niedawna mam kombi. 1 urlop juz za mną. Do bagażnika w kombi, zwłaszcza jak masz siatkę za siedzeniem, mieści się duzo więcej niż do liftbacka a przede wszystkim wkładanie większych rzeczy jest wygodniejsze (wózki, rowerki dziecięce itp.)
Dodatkowym plusem przy małych dziecach jest wyzej prowadzona linia dachu przy tylnych siedzeniach co znacznie ułatwia wsadzenei dziecka o fotelika.

Dzięki za informacje. No to chyba kombi będzie.

Temat powraca jak bumerang co kilkanaście miesięcy (już kiedyś był podobny).
Pojemności bagażników kombi z liftbacka (przy tej wielkości jaką oferuje Skoda Superb III) są niemal identyczne (różnice są na tyle niewielkie że nie ma co nimi sobie głowy zawracać).
Kombi jest o tyle wygodniejsze, że łatwiej do niego zapakować cięższe rzeczy (trzeba podnieść je na niższą, niż w liftbacku wysokości i można wsunąć po podłodze bagażnika (a nie włożyć jak w liftbacku), to + dla kombi.
Jednak są też minusy nadwozia typu kombi:
1. Mniejsze sztywność nadwozia co może się objawiać skrzypieniami.
2. Większy hałas we wnętrzu nadwozia - kombi to większe pudło rezonansowe.
Także co kto woli.
Ogólnie jeśli nie będziesz przewoził ciężkich rzeczy, które trzeba podnosić na sporą wysokość lepszy będzie liftback. Jeśli przeciwnie, to kombi.

Ciężkich nie będę, bardziej chodzi o ilość rzeczy do spakowania na jakieś wypady pare razy do roku. Jak pakuję wózek z gondolą, spacerówkę dla dzieci, łóżeczko turystyczne, jakieś walizki i się robi ciasno.

Tak sobie teraz myślę, że może na dach by nadwyżkę w liftbacku.

Jeśli ma to być tylko parę razy do roku (ale naprawdę TYLKO parę razy) to moim skromnym zdaniem nie ma potrzeby przepłać za kombi.
Pojemności bagażników w SIII kombi i liftbacku są na tyle duże że zapakujesz się spokojnie w przypadku obu rodzajów nadwozia.
Nie wiem ile rzeczy Ty chcesz brać przy dziecku, ale gdy w grudniu przylatywała siostra mojej kobiety z mężem i malutką córeczką to spokojnie do wnętrza auta weszło 5 osób (4 dorosłe + małe dziecko), a do bagażnika wszystkie ich bagaże + wózek dla małej (miała wtedy parę miesięcy), a mam liftbacka, a nie kombi.

No zawsze bierzemy dużo

To jeszcze dodatkowe pytanie w sprawie kombi tu przemycę. Egzemplarz o którym myślę nie ma siatki oddzielającej przestrzeń bagażową od siedzeń. Przydatne to?
Zastanawiam się na ile bezpieczne jest pakowanie ponad linię siedzeń w przypadku jakiegoś wypadku jak nie ma takiej siatki.

W razie wypadku lepiej mieć siatkę niż nie mieć. Trochę chronią zagłówki, ale tak po prawdzie. to przy wypadku samochód zostaje prawie w miejscu, a to co w nim jest leci dalej, prawie z pierwotną prędkością pojazdu. I gdzieś się zatrzymuje, oddając energię kinetyczną. Jeśli ponad siedzeniami będą jakieś małe, lekkie i najlepiej miękkie pierdoły, to ta siatka ma szanse je zatrzymać, ale jak będzie walizeczka parokilogramowa, to już pewnie nie, bo pewnie wyrwie mocowania siatki w podsufitce. I zdaje się że zamocowana siatka ogranicza swobodę dzielenia siedzeń, ale pewności nie mam (jest chyba montowana tylko do większej części oparcia, czyli mniejszą część położysz, a większa już tylko razem z mniejszą).
Mam liftbacka i nie narzekam na pojemność bagażnika. Choć jak gdzieś jadę, to staram się go wypełnić.
Ale na półce pod tylną szybą nic nie kładę, tak od wypadku...

AndrzejKrawczyk pisze:To jeszcze dodatkowe pytanie w sprawie kombi tu przemycę. Egzemplarz o którym myślę nie ma siatki oddzielającej przestrzeń bagażową od siedzeń. Przydatne to?
Zastanawiam się na ile bezpieczne jest pakowanie ponad linię siedzeń w przypadku jakiegoś wypadku jak nie ma takiej siatki.

Do wyjazdów na narty do Austrii - bardzo przydatne . Spokojnie można w 4 osoby jeździć bez boxa - rękaw na deski/nart + siatka pozwalają na spakowanie się tylko wewnątrz. A wyrwanie mocowań siatki z sufitu, to chyba nie taka łatwa sprawa one chyba nie są tylko mocowane do podsufitki, bo trzpień mocujący siatkę ma chyba z 5 mm grubości

Moze w kombi jest troche glosniej ale praktycznosc uzytkowania w stosunku do liftback jest duzo wieksza.
Zalezy oczywiście od potrzeb ale mając dzieci co chwile wożę rowerki, wózki, hulajnogi. Na wakacje mnóstwo rzeczy. W kombimozna np poustawiać walizki w pionie czego w liftbacku nie dało rady i tym samym wiecej do srodka powsadzać.
NAtomiast mocowania siatki nie sa przypiete do podsufitki a do karoserii.
natomiast co do składania sioedzen to siatke gdy jest nieuzywana mozna zdemontowac i trzymac w domu i wtedy siedzenia mozna skladac bez przeszkod