Problem z temperaturą silnika
: 14 gru 2018, o 20:24
Witam
Temat trochę banalny ale już zgłupiałem.
Auto to Superb 2.0 tdi 170km, manual 2010.
Zauważyłem że spada temperatura silnika, na ogół przy zjeździe z górki lub kilku minutowy postoju cały czas spada, nieraz trwa to minute, nieraz pół oraz jazda po autostradzie z 130km/h dochodziła do 70°c letka górka lub jazda na wyższych obrotach i powrót do 90°c. Pierwsza myśl termostat. Że auto jest jeszcze na gwarancji w skodzie, wymienili termostat, całość z obudową, auto odebrałem i nie zauważyłem żeby temperatura spadała ale na drugi dzień ubyło płynu (źle skręcili jak składali). Auto znów trafiło do skody, wyciek naprawiony ale po dwóch dniach znów temperatura spada, trochę wolniej ucieka i szybciej się nagrzewa.
Pytania są trzy:
Czy możliwe żeby nowy termostat okazał się zepsuty ?
Jeśli to nie termostat to co może być przyczyną ?
Czy mymieniony termostat podlega reklamacji (dodam że stwarzali duże problemy żeby go wymienić)
Z góry dziękuję za wszelką pomoc
Temat trochę banalny ale już zgłupiałem.
Auto to Superb 2.0 tdi 170km, manual 2010.
Zauważyłem że spada temperatura silnika, na ogół przy zjeździe z górki lub kilku minutowy postoju cały czas spada, nieraz trwa to minute, nieraz pół oraz jazda po autostradzie z 130km/h dochodziła do 70°c letka górka lub jazda na wyższych obrotach i powrót do 90°c. Pierwsza myśl termostat. Że auto jest jeszcze na gwarancji w skodzie, wymienili termostat, całość z obudową, auto odebrałem i nie zauważyłem żeby temperatura spadała ale na drugi dzień ubyło płynu (źle skręcili jak składali). Auto znów trafiło do skody, wyciek naprawiony ale po dwóch dniach znów temperatura spada, trochę wolniej ucieka i szybciej się nagrzewa.
Pytania są trzy:
Czy możliwe żeby nowy termostat okazał się zepsuty ?
Jeśli to nie termostat to co może być przyczyną ?
Czy mymieniony termostat podlega reklamacji (dodam że stwarzali duże problemy żeby go wymienić)
Z góry dziękuję za wszelką pomoc