Forum Skoda Superb

Witam i zaznaczam że post nie ma na celu rozpetania awantury tylko ma mi pomóc w finalny wyborze żeby nie trwało to dwa lata tylko do końca stycznia...

Otóż po 6 latach jeżdżenia superb 2 oraz 3 nadszedł czas aby spróbować czegoś lepszego, idąc za poradą forumowego bialasa
" NIE BOJ SIE BYĆ PREMIUM"
rozważam zakup dosyć rozrzucone aczkolwiek w jednym segmencie SUV ( słowa żony: aby nie był taki sam jak wszystkie do tej pory )

Do celu: auta min z rocznika 2015 wzwyż...z przebiegiem max 100tys km

1. Audi q7 4.2 przed nowym modelem poprostu nie podoba mi sie nowa wersja ( w starej jedyne co mi się nie podoba to przestarzały kokpit szczególnie nawigacja ale bryła jest super szczególnie w brązie )

2. Porsche cayenne 3.0Tdi ( jak to żona powiedziała za Bardzo rzuca się w oczy bo to porsche)... że 40 nie długo to można by zaszaleć...

3. Volvo xc90 diesel d5 takie rodzinne duże kombi przypominające suv, fajne ale jakoś bez jaja.

4. Jeep grand ... diesel ale serce mówi srt tylko nie usmiecha mi się pchać auto jadąc na wakacje a gazu z racji że jestem mechanikiem nie założę.

Prosiłbym o opinie użytkowników oraz tych co mieli styczność z tymi autami dłużej niż jazda testowa.
Interesuje mnie przedeszystkim ilość miejsca z tylu ( dwa foteliki i możliwość posadzenia 3 osoby w superb jakoś się mieszczą ) oraz awaryjność... koszty obsługi są na drugim planie nie uważam że skoda jest dużo tańsza jeżeli naprawde chce się serwisowac auto i reagować na każde pierdniecie.

Dziękuję z góry za każdą sugestię...




Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Albo forum upada, że taki mały ruch albo wszyscy boją się przyznać w razie " W" jakby ktoś z urzędu skarbowego tu był...

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

szczypiorekFL pisze:Witam i zaznaczam że post nie ma na celu rozpetania awantury tylko ma mi pomóc w finalny wyborze żeby nie trwało to dwa lata tylko do końca stycznia...

Otóż po 6 latach jeżdżenia superb 2 oraz 3 nadszedł czas aby spróbować czegoś lepszego, idąc za poradą forumowego bialasa
" NIE BOJ SIE BYĆ PREMIUM"
rozważam zakup dosyć rozrzucone aczkolwiek w jednym segmencie SUV ( słowa żony: aby nie był taki sam jak wszystkie do tej pory )

Do celu: auta min z rocznika 2015 wzwyż...z przebiegiem max 100tys km

1. Audi q7 4.2 przed nowym modelem poprostu nie podoba mi sie nowa wersja ( w starej jedyne co mi się nie podoba to przestarzały kokpit szczególnie nawigacja ale bryła jest super szczególnie w brązie )

2. Porsche cayenne 3.0Tdi ( jak to żona powiedziała za Bardzo rzuca się w oczy bo to porsche)... że 40 nie długo to można by zaszaleć...

3. Volvo xc90 diesel d5 takie rodzinne duże kombi przypominające suv, fajne ale jakoś bez jaja.

4. Jeep grand ... diesel ale serce mówi srt tylko nie usmiecha mi się pchać auto jadąc na wakacje a gazu z racji że jestem mechanikiem nie założę.

Prosiłbym o opinie użytkowników oraz tych co mieli styczność z tymi autami dłużej niż jazda testowa.
Interesuje mnie przedeszystkim ilość miejsca z tylu ( dwa foteliki i możliwość posadzenia 3 osoby w superb jakoś się mieszczą ) oraz awaryjność... koszty obsługi są na drugim planie nie uważam że skoda jest dużo tańsza jeżeli naprawde chce się serwisowac auto i reagować na każde pierdniecie.

Dziękuję z góry za każdą sugestię...




Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

1. spoko ale każdy burak na wiosce będzie myślał że wój, ksiądz, albo właściciel sklepu podjeżdża bo każden jeden takowe będzie posiadał
2.porsche diesel, ma mój kolega żyć mu nie daje, nie stać cię na porsche to go nie kupuj.
3. vovlvo najlepszy wóz ale bardzo stonowany, bedziesz miał 50 lat to se kupisz.
4. to mnie pan by takim zainponował ale właśnie w wersii jedynej słusznej (gaz zakładaj nie pierd) pozatym ile jeździsz że to takie straszne wydatki dla ciebie 17 bedzie palił....

CLO27 pisze:

szczypiorekFL pisze:Witam i zaznaczam że post nie ma na celu rozpetania awantury tylko ma mi pomóc w finalny wyborze żeby nie trwało to dwa lata tylko do końca stycznia...

Otóż po 6 latach jeżdżenia superb 2 oraz 3 nadszedł czas aby spróbować czegoś lepszego, idąc za poradą forumowego bialasa
" NIE BOJ SIE BYĆ PREMIUM"
rozważam zakup dosyć rozrzucone aczkolwiek w jednym segmencie SUV ( słowa żony: aby nie był taki sam jak wszystkie do tej pory )

Do celu: auta min z rocznika 2015 wzwyż...z przebiegiem max 100tys km

1. Audi q7 4.2 przed nowym modelem poprostu nie podoba mi sie nowa wersja ( w starej jedyne co mi się nie podoba to przestarzały kokpit szczególnie nawigacja ale bryła jest super szczególnie w brązie )

2. Porsche cayenne 3.0Tdi ( jak to żona powiedziała za Bardzo rzuca się w oczy bo to porsche)... że 40 nie długo to można by zaszaleć...

3. Volvo xc90 diesel d5 takie rodzinne duże kombi przypominające suv, fajne ale jakoś bez jaja.

4. Jeep grand ... diesel ale serce mówi srt tylko nie usmiecha mi się pchać auto jadąc na wakacje a gazu z racji że jestem mechanikiem nie założę.

Prosiłbym o opinie użytkowników oraz tych co mieli styczność z tymi autami dłużej niż jazda testowa.
Interesuje mnie przedeszystkim ilość miejsca z tylu ( dwa foteliki i możliwość posadzenia 3 osoby w superb jakoś się mieszczą ) oraz awaryjność... koszty obsługi są na drugim planie nie uważam że skoda jest dużo tańsza jeżeli naprawde chce się serwisowac auto i reagować na każde pierdniecie.

Dziękuję z góry za każdą sugestię...




Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

1. spoko ale każdy burak na wiosce będzie myślał że wój, ksiądz, albo właściciel sklepu podjeżdża bo każden jeden takowe będzie posiadał
2.porsche diesel, ma mój kolega żyć mu nie daje, nie stać cię na porsche to go nie kupuj.
3. vovlvo najlepszy wóz ale bardzo stonowany, bedziesz miał 50 lat to se kupisz.
4. to mnie pan by takim zainponował ale właśnie w wersii jedynej słusznej (gaz zakładaj nie pierd) pozatym ile jeździsz że to takie straszne wydatki dla ciebie 17 bedzie palił....

No wiedziałem że na ciebie mogę liczyć ale nie zdawałem sobie sprawy że pedofile jeżdżą q7.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

szczypiorekFL pisze:
Do celu: auta min z rocznika 2015 wzwyż...z przebiegiem max 100tys km

1. Audi q7 4.2 przed nowym modelem poprostu nie podoba mi sie nowa wersja ( w starej jedyne co mi się nie podoba to przestarzały kokpit szczególnie nawigacja ale bryła jest super szczególnie w brązie )

2. Porsche cayenne 3.0Tdi ( jak to żona powiedziała za Bardzo rzuca się w oczy bo to porsche)... że 40 nie długo to można by zaszaleć...

3. Volvo xc90 diesel d5 takie rodzinne duże kombi przypominające suv, fajne ale jakoś bez jaja.

4. Jeep grand ... diesel ale serce mówi srt tylko nie usmiecha mi się pchać auto jadąc na wakacje a gazu z racji że jestem mechanikiem nie założę.

Dziękuję z góry za każdą sugestię...

1. q7 bardzo fajny samochód. Jak trafisz zadbany i z pewnego źródła to będziesz zadowolony.
Mało jest teraz tych 4.2 bo nie oferują już tego silnika ze względu na ekologie.
Myślę że będzie sporo chętnych a co za tym idzie mniej okazyjnych cen.
2. Porsche - hmm popieram clo27 - nie ma sensu. Bardzo kosztowne auta w serwisie. No chyba że masz sporo $$$$
3. a ja właśnie po Superbie będę szedł w Chińskiego Szweda. Myślę tylko o V90 bo mi bardzo do gustu przypadł.
Volvo wcale nie dla 50cio letniego gościa tylko dla takiego co nie musi nikomu nic udowadniać - tak se to tłumacze.
A na poważnie to stylistyka nowych Volvo jest naprawdę fajna a i cenowo nie ma rujnowania budżetu.
Dobrze wykonane fajne auta. Dla mnie z tych 4 opcji najlepsza.
4. Też fajne auto ale najpierw potestuj bo to nie jest auto europejskie i to się czuje podczas użytkowania...

Lukii pisze:

szczypiorekFL pisze:
Do celu: auta min z rocznika 2015 wzwyż...z przebiegiem max 100tys km

1. Audi q7 4.2 przed nowym modelem poprostu nie podoba mi sie nowa wersja ( w starej jedyne co mi się nie podoba to przestarzały kokpit szczególnie nawigacja ale bryła jest super szczególnie w brązie )

2. Porsche cayenne 3.0Tdi ( jak to żona powiedziała za Bardzo rzuca się w oczy bo to porsche)... że 40 nie długo to można by zaszaleć...

3. Volvo xc90 diesel d5 takie rodzinne duże kombi przypominające suv, fajne ale jakoś bez jaja.

4. Jeep grand ... diesel ale serce mówi srt tylko nie usmiecha mi się pchać auto jadąc na wakacje a gazu z racji że jestem mechanikiem nie założę.

Dziękuję z góry za każdą sugestię...

1. q7 bardzo fajny samochód. Jak trafisz zadbany i z pewnego źródła to będziesz zadowolony.
Mało jest teraz tych 4.2 bo nie oferują już tego silnika ze względu na ekologie.
Myślę że będzie sporo chętnych a co za tym idzie mniej okazyjnych cen.
2. Porsche - hmm popieram clo27 - nie ma sensu. Bardzo kosztowne auta w serwisie. No chyba że masz sporo $$$$
3. a ja właśnie po Superbie będę szedł w Chińskiego Szweda. Myślę tylko o V90 bo mi bardzo do gustu przypadł.
Volvo wcale nie dla 50cio letniego gościa tylko dla takiego co nie musi nikomu nic udowadniać - tak se to tłumacze.
A na poważnie to stylistyka nowych Volvo jest naprawdę fajna a i cenowo nie ma rujnowania budżetu.
Dobrze wykonane fajne auta. Dla mnie z tych 4 opcji najlepsza.
4. Też fajne auto ale najpierw potestuj bo to nie jest auto europejskie i to się czuje podczas użytkowania...

Właśnie bardziej mnie bierze na q7 i volvo xc90 znalazłem kilka sztuk cena w okolicach 230tys także jak na moje możliwości spoko. Przebieg też w granicach do 100tys ... volvo bardziej do mnie przemawia bo jest młodsze a audi już lekko razi stylistyką w środku

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Z wymienionych właściwie tylko volvo. Lukii ma bardzo dobrą teorię
A w cenie 230 kzl to już prawie nowym z salonu wyjedziesz.

Dla mnie dzisiaj Volvo ma naprawdę super stylistykę, dobrą jakość oraz cenę do zaakceptowania.
Jeszcze 2 lata temu te 2.0 litrowe silniki raziły i np w takim XC90 nie były atrakcyjne ale dziś kiedy X5 ML i inne suvy mają to samo to już jest inna bajka.

s-e-b-e-b i Camilinhio mają racje.
Za 230 tys to ja bym szedł już do ASO i na nowy ostrzył zęby.
Teraz pytanie czy ktoś jeszcze w 2018 potrzebuje FV. Jak tak to nie będzie łatwo o lepsze ceny bo do końca roku samochody będą szły jak świeże bułki ze względu na Vat.
Od 2019 to dealerzy będą się pocić jak wyrobić wyniki bo ustawa VATowa nie będzie im pomagała.
Natomiast jak ktoś liczy na niższe ceny to ja bym poczekał do wyprzedaży.

Ps. Nove V60 też daje radę choć dla mnie ciut przy małe.

V60 ma gabaryty pastucha (zewnętrzne), a w środku jest wyraźnie większe. Jednak cenowo w porównaniu z innymi łosiami tak sobie

s-e-b-e-b pisze:

Lukii pisze: 3. a ja właśnie po Superbie będę szedł w Chińskiego Szweda. Myślę tylko o V90 bo mi bardzo do gustu przypadł.
Volvo wcale nie dla 50cio letniego gościa tylko dla takiego co nie musi nikomu nic udowadniać - tak se to tłumacze.
A na poważnie to stylistyka nowych Volvo jest naprawdę fajna a i cenowo nie ma rujnowania budżetu.
Dobrze wykonane fajne auta. Dla mnie z tych 4 opcji najlepsza.

- popieram, sam kombinuję nad przesiadką z S90 na XC90...jezdziłem takim D5 z pneumatyką i innymi "bajerami" i mega frajda.

Szczypior, jezdziłem ponad miesiąc Q7 3.0 oraz 4.2 - oprócz frajdy z mruczenia 4.2 to Q7 żaden szał.... a może rozważ X6, jakiegoś Land Rovera...bo Jeep nie SRT to plastikowy badziew.

Sczypior jak chcesz wydac na 230 tysi to możesz poszukać luty / marzec nowych XC90 dostepnych z placu

Land Rover odpada mam dużo kolegów co tym jeździ ( anglicy) i krytykują to na potęgę. Co do x6 znalezienie takiego ze środkowym siedzeniem to nie lada sztuka a i wydaje mi się że ma z tylu mało miejsca.

230tys to max. A nie chce auta gołego jednak superb to niska jakość ale wypasione wersje przyzwyczaił mnie do bajerów tak więc będzie to auto używane tak jak pisałem max 100tys przebiegu oraz rocznikowo 2015/ 2016 odliczac też nie mogę także tyle.

Jedyne co patrzyłem na xc60 które jest bardzo fajne ale niestety za male przy 2 dzieci i dwóch fotelikach jednak potrzeba więcej przestrzeni.



Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Jeszcze w grę wchodzi prawdziwy autobus w postaci GL ale tu jest diesel 3.0 który wydaje się zbyt słaby do takiej budy a benzyna niestety choć fajna to pewnie żre na potęgę.

No i rocznikowo będzie niżej coś w okolicach 2014

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

kufa to forum zaraz zmieni się na forum Volvo

Pytałem się o opinie na temat użytkowania auta , a trochę wiem o samochodach wkoncu nie urodziłem się wczoraj no i nie będzie to moje pierwsze auto tylko jak dobrze liczę 11 ale wkoncu pozadne bo skoda choć ma dużo atutów zmeczyla mnie juz dosyć mocno.

Konfigurator znam i umiem wyszukać

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

szczypiorekFL pisze:

s-e-b-e-b pisze:

Lukii pisze: 3. a ja właśnie po Superbie będę szedł w Chińskiego Szweda. Myślę tylko o V90 bo mi bardzo do gustu przypadł.
Volvo wcale nie dla 50cio letniego gościa tylko dla takiego co nie musi nikomu nic udowadniać - tak se to tłumacze.
A na poważnie to stylistyka nowych Volvo jest naprawdę fajna a i cenowo nie ma rujnowania budżetu.
Dobrze wykonane fajne auta. Dla mnie z tych 4 opcji najlepsza.

- popieram, sam kombinuję nad przesiadką z S90 na XC90...jezdziłem takim D5 z pneumatyką i innymi "bajerami" i mega frajda.

Szczypior, jezdziłem ponad miesiąc Q7 3.0 oraz 4.2 - oprócz frajdy z mruczenia 4.2 to Q7 żaden szał.... a może rozważ X6, jakiegoś Land Rovera...bo Jeep nie SRT to plastikowy badziew.

Sczypior jak chcesz wydac na 230 tysi to możesz poszukać luty / marzec nowych XC90 dostepnych z placu

Land Rover odpada mam dużo kolegów co tym jeździ ( anglicy) i krytykują to na potęgę. Co do x6 znalezienie takiego ze środkowym siedzeniem to nie lada sztuka a i wydaje mi się że ma z tylu mało miejsca.

230tys to max. A nie chce auta gołego jednak superb to niska jakość ale wypasione wersje przyzwyczaił mnie do bajerów tak więc będzie to auto używane tak jak pisałem max 100tys przebiegu oraz rocznikowo 2015/ 2016 odliczac też nie mogę także tyle.

Jedyne co patrzyłem na xc60 które jest bardzo fajne ale niestety za male przy 2 dzieci i dwóch fotelikach jednak potrzeba więcej przestrzeni.



Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

XC60 w kabinie ma wystarczająco sporo miejsca na 2 foteliki. Bagażnik niestety nie za duży, to fakt.
Mimo wszystko przy takim budżecie raczej bym szukał nowego auta, niż jakiejś używki. Bo auta tej klasy, nawet jak nie mają tych wszystkich "skodowskich" bajerów, to i tak jeździ się nimi zupełnie inaczej