Forum Skoda Superb

Hejka spotkał się ktoś z takim objawem , odpalając autko wczoraj slyszałem ze obroty wchodzily i schodzily góra dół a na konsoli migał check engine, po dodaniu gazu lekko check zniknął i pojechałem do domku ale w trasie zauważyłem ze na 3 biegu wogóle nie mam kopa pod górke przy 60km/h.

Stanąlem na zjeździe i słuchałem silnika i niuby wszystko OK. Wyłaczyłmen auto poczekałem minute odpaliłem i wszystko OK moc się odnalazła itp...


Czy na luzie gazując auto można przekroczyć4tyx obrotów bo jak pogazowałem po przyjeździe do garażu to obrotomierz do maks 4tys maks silnik brzmi normalnie ale po wiekszym wcisnieciu gazu poprostu obroty spadaja, tak jakby odciecie przy 4tys bylo.

Mam przejechane 51tys autko serwisowane co 6 miechow oleje itp.

Zobacze jak dzisiaj będzie w trasie do pracy na nocke.

jest blokada do 4 tysięcy obrotów

tak myslalem ze to blokada obrotow a jakies podejrzenia na ten objaw braku mocy ?

Niet. Jeździj, obserwuj, bo i tak nikt Ci diagnozy nie postawi.

pytanie czy mocy brakuje tylko na 3 czy na innych biegach też? skoro po ponownym odpaleniu jest ok to pytanie czemu przechodzi w tryb awaryjny? w starszym tdi podobne objawy były na zapieczone kierownice turbiny względnie przepływomierz (przerabiałem) w tsi jest dużo więcej możliwości, wydaje mi się też, że ewentualne uszkodzenie wtryskiwaczy jest raczej nieodwracalne i ponowne uruchomienie silnika nie pomoże nawet na chwilę

Podłącz pod VCDS i zczytaj błędy. Nikt z fusów nie wywróży.

narazie wszystko ok nie mam pojecia co to bylo


jak bede gdzies w poblizu jakiegos mechanik to wstapie zeby popatrzyl na bledy i dam znac w temacie co to bylo

Problem z check engine dotyczy samochodów Superb III z konca 2017 diesel 190 KM ; czy ktoś rozwiązał ten problem ?

U mnie przy podobnych objawach popsuła sie po prostu jedna z pomp wody (tak wyjasnili w aso) auto miało 2 lata i miesiac ok 90 tys przebiegu, swiezo po przegladzie, w aso zeszli mi 70% z ceny czesci.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rok i ciut i coś pada... zawsze byłem za tym b brać +2 lata do 120 tyś i +2 lata serwisu. Zrobili by Ci za free.

Po wizycie w ASO o zgloszeniu ze cos takiego miało miejsce plus wycieki plynu chlodniczego. Przy odebraniu auta zostalem poinformowany ze nie bylo zadnych bledow itp wiec nie moga stwierdzic co bylo przyczyna braku mocy i check engine, sama pompa okazala sie jakas wadliwa i nieszczelna i zostala wymieniona.

Wiec nie mamy dalej inf o co kaman;/

Epc, check engine, brak mocy, szarpie silnikiem który się dławi. Nie odpali bez dodawania gazu, bez gazu gaśnie od razu po odpaleniu. Jestem w Katowicach, do Krakowa wracać czy ktoś z was na miejscu da radę pomóc?

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Wrzuć na fb, może szybciej ktoś się odezwie.

Dzięki za odzew.
Dojechałem do aso w Krakowie, niech się z tym bawią. Na każdych światłach obciach bo auto gaśnie i odpala za 10x po czym siwy dym dookoła. Ponizej 2,5tys szarpie, dławi i kopci, trzeba go trzymac non stop w okolicy 3tys, żeby jako tako jechał. Przez 100km zeszło pół baku. Przebieg 42kkm, brawo Skoda [THUMBS UP SIGN]

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Juz raz miałeś wymieniany silnik jak dobrze pamiętam?