Forum Skoda Superb

Ile w ogóle czasu schodzi ze zrobieniem stage 2+? Oraz jaka dokładnie jest różnica w cenie między stage2+ a stage3 (końcowe tłumiki pewnie +4.000, a jak cenowo ma się V1 do garretta, i co jeszcze więcej wchodzi i w jakiej cenie?
Auta jeszcze nie mam jak wiecie, ale już plany noworoczne trzeba zapisać i mam rozkminkę czy 2, 2+ czy 3, żeby ekonomicznie było dobrze. I kiedy najlepiej zaczynać po 3 czy 5tys. km

Oczywiście w grę wchodzi compsport, bo do Krakowa mam rzut beretem, a jednak lepiej polegać na doświadczeniu.
I ciekawe czy już chłopaki modzili z DPF w benzynie...

Oczywiście najlepszą opcją jest od razu stage 3, robisz wszystko co trzeba kompleksowo za jednym zamachem.
Jeśli chodzi o GPF/DPF, to podobno nie będą karać za jego brak (ustawa nie przeszła),więc chwasta można śmiało usunąć.

Rob od razu 3, powiem koledze zeby swoim golfem r do superba w rz nie podchodzil

into pisze:Rob od razu 3, powiem koledze zeby swoim golfem r do superba w rz nie podchodzil

golfem to se może nie podchodzić już po stage 1 bo brak szans

Tom-Tdi pisze:Oczywiście najlepszą opcją jest od razu stage 3, robisz wszystko co trzeba kompleksowo za jednym zamachem.

Zdaje sobie sprawę, tylko właśnie ile to siana różnicy? Bo stage 2 lub 2+ też będą satysfakcjonujące w cywilnym wozie.

Stage2 wyszedł mnie na gotowo około 9-9,5tys.zł, ale mechanikę ogarnialem we własnym zakresie.

Stage 2+ i 3 pytaj Piramidę, on jest biegły w tym temacie

Który to jest dokładnie numer garretta gtx pod stage3?

orlik pisze:Który to jest dokładnie numer garretta gtx pod stage3?

czy ty sądzisz że firma która robiła to wszystko od podstaw i testowała jak najlepiej to spasować się tym pochwali

To w przypadku turbiny jak już wiadomo, że to gtx to aż taka duża tajemnica?

Z tego co kiedyś czytałem to pakują gtx2871r lub gtx3071r zależy czy na 500 czy na 600 kuni
Ale mogę się mylić to bardziej z forum z usa info, sam mam serie is38 jeszcze

compsport wkłada bodajże gtx28 bo wtedy turbo dobrze wstaje a na 500+ spokojnie starcza

Chcialbym na wiosne podejsc do zrobienia okolic 500km w cuprze.
Czytajac fora to jest taki przystanek mocowy przed otwieraniem silnika i kombinacjami z pompa.
Mam dolot, 3 calowy turbo back, ic. Teraz 410/510nm
Czytam i szukam i chce cos co w miare szybko buduje doladowanie.
Mocno przygladam sie tte470/480 albo lm500 na td05.
Nie mam zaufania chyba do krajowych opcji.
Co byloby dobrego dostepnego w EU wysylkowo tak zeby dmuchnac 480-500km?

kropka robić będzie 500 na lm500, compoty na garecie lub perunie v2-hybryda...także poszukaj na ich stronach

Kto to jest kropka?
Peruna chyba nie chce. Boje sie ze peknie standardowy walek.
U siebie tez sie stracham ale na razie smiga.
Malo firm robi na poprawionym wkladzie.
Najsolidniej wyglada rzezba z tego lade manufaktur czyli lm500 albo 440 na is38. Potem sa jakies egzotyki z kanady i usa a chcialbym cos z eu jednak w razie klopotow.
Ta lm500 mi sprzatnal koles sprzed nosa za 2k euro na gotowo w domu
Te garrety tez fajne sa ale juz nie pnp. Trzeba rzezbic splywy zasilenia itd.
Ale cena spoko przynajmniej w usa bo okolice 2.5-3k usd za wersje do 600km.
Na razie przerobka na tte470 wychodzi okoli 7 tys pln. To jest chyba najtansza w miare solidna opcja.
Zima jest wiec jest czas szukac

Masz jeszcze TurboTechnics, bardzo popularne w UK.