Ale o co ci chodzi? Wkladasz to do kieszeni i zapominasz, w czym problem toc w sukience nie chodzisz, zreszta wbtakim wypadku możesz gdzieś do torebki wrzucić czy cos. Portfel tez gdzieś musisz nosić.sko89 pisze:A mnie się to nie podoba. Za długie, za mało gustowne i w ogóle. Za chwile jeszcze ktoś zaproponuje skórzany pokrowiec na to wszystko a później naklejkę z diodą aby było wiadomo w ciemności po której stronie paska wisi. O sygnale dźwiękowym nie wspomnę aby nie być złośliwym. A wszystko po to aby zgodnie z ideą kessy było mniej, sprawniej i szybciej.Enriquez pisze:już tu kiedyś pisałem - to się świetnie sprawdza do kessy, kluczyk jest albo w kieszeni, albo z niej wychodzi - grunt, że nie jest na jej dnie i zdjęcie tego z paska zajmuje sekund jedną.
Wysłane z mojego ASUS_Z00AD przy użyciu Tapatalka