Strona 2 z 3

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 3 gru 2023, o 19:34
autor: Maliniak
Może. Rzadko się słyszy żeby komuś haldex padł.

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 3 gru 2023, o 19:41
autor: piramida
No właśnie rzadko, częściej z dsg są problemy niż z haldexem.

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 14 gru 2023, o 17:02
autor: radziorro
Dzięki za odpowiedzi, ja nadal czekam na odpowiedź centrali, dam znać jak będę wiedział coś więcej

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 5 sty 2024, o 09:18
autor: radziorro
Mam już więcej info:
  • Czas oczekiwania na odpowiedź cenrali - 1 miesiąc od wstawienia auta do ASO (mam podejrzenie, że w ASO zamulili bardzo, ale nie jestem w stanie tego zweryfikować)
  • 70% rabatu na część = 30% * 21800 = 6540 PLN
  • Robocizna - 1500-2000 PLN
  • Czas oczekiwania na część - 7dni
  • Robocizna - 1 dzień
  • Ilość telefonów z ponagleniem ASO - 10 :)
Miło, że dostałem rabat, co znacznie obniżyło koszty i nie muszę szukać, żeby robić to poza ASO.
Niestety cały proces trwał długo, musiałem wiele razy dzwonić do ASO i się przypominać, a sam fakt, że auto popsuło się zaraz po gwarancji jest niepokojący.

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 5 sty 2024, o 11:15
autor: orlik
Co konkretnie było wymienione? Chyba nie sama pompa, w której wymienia się olej? Bo pompa to aż tyle nie kosztuje...

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 7 sty 2024, o 13:33
autor: radziorro
Z tego co mówilo to cały haldex, czekam na kosztorys szczegółowy, jak będę go miał to wrzucę.

Sorry za długie odpowiedzi ale coś mi powiadomienia nie przychodzą 🤔

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 7 sty 2024, o 16:01
autor: artho
Tak czy tak dawaj znać, podejrzewam, że pół forum ten wątek ciekawi 👍 Tak naprawa, cena jak i to jak odniesie się do tego Skoda.

Powodzenia!

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 9 sty 2024, o 16:16
autor: Stahlmann
U mnie padł przy 120kkm, wymieniłem pompkę i dalej nie działa... Nie wiem co dalej

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 08:07
autor: kefirek
Zakładam, że w takiej kwocie to wymieniają cały mechanizm różnicowy, ETKA wyrzuca właśnie kwotę ~20 000PLN za komplet, razem z kompletnym haldexem .


BTW co do wymiany oleju w haldexie i czyszczeniu filtra, od MY2021 (21.09.2020) jest problem z czyszczeniem filtra. Wcześniej był dostępny zestaw uszczelek, od MY2021 same uszczelki nie występują tylko w komplecie z pompą za bagatela 3000PLN :) Chłopaki w ASO mimo, że sami chcieli czyścić filtr przy wymianie oleju, odpuścili bo nie wiedzą czy te o-ringi są takie same jak we wcześniejszych pompach czy inne, a zakładanie starych to zawsze jest ryzyko. Jak ktoś się pokusi i zaryzykuje wyciąganie pompy w MY2021 lub nowszym, niech da znać czy oringi pasują ze starszych modeli.

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 09:18
autor: radziorro
Stahlmann pisze: 9 sty 2024, o 16:16 U mnie padł przy 120kkm, wymieniłem pompkę i dalej nie działa... Nie wiem co dalej
A jak Ci się objawia to, że padł ? U mnie tak rzęziło z napędu jakbym na feldze jechał...
Domyślam się, że jak pompka to po prostu się nie załącza ?

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 09:23
autor: radziorro
kefirek pisze: 10 sty 2024, o 08:07 Zakładam, że w takiej kwocie to wymieniają cały mechanizm różnicowy, ETKA wyrzuca właśnie kwotę ~20 000PLN za komplet, razem z kompletnym haldexem .


BTW co do wymiany oleju w haldexie i czyszczeniu filtra, od MY2021 (21.09.2020) jest problem z czyszczeniem filtra. Wcześniej był dostępny zestaw uszczelek, od MY2021 same uszczelki nie występują tylko w komplecie z pompą za bagatela 3000PLN :) Chłopaki w ASO mimo, że sami chcieli czyścić filtr przy wymianie oleju, odpuścili bo nie wiedzą czy te o-ringi są takie same jak we wcześniejszych pompach czy inne, a zakładanie starych to zawsze jest ryzyko. Jak ktoś się pokusi i zaryzykuje wyciąganie pompy w MY2021 lub nowszym, niech da znać czy oringi pasują ze starszych modeli.
Dzięki za info, przy następnym serwisie upewnie się, żeby filtr wyczyścili.

Chciałem zagłębić temat i zrozumieć przyczynę awarii, ale:
  • Diagnoza ASO polegała na "słyszymy dzwięki z tylnego napędu" + "spuściliśmy olej i był czarny"
  • ASO nie chce mi oddać wadliwych części, ponieważ jak twierdzą to jest Gwarancja Dobrej Woli, czyli traktowane jak naprawa gwarancyjna i część zostaje u producenta
Jak się okaże, że większej ilości osób padł haldex proszę o info tu albo na priv. Jeśli znajdzie nas się więcej, to pójdę po jakąś poradę prawną / zadzwonię do UOKiK i zobacze czy możemy pociągnąć producenta o zwrot kosztów itd

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 09:26
autor: West
West pisze:Miałem podobnie.
Wymiana oleju w haldex po około 35k. 3mce później buczenie podczas jazdy około 120km/h. Diagnoza haldex do natychmiastowej wymiany...

Tyle, że mi to się przytrafiło na miesiąc przed końcem gwarancji więc wszystko zostało zrobione w jej ramach...

Aż boję się myśleć o kolejnej wymianie oleju w haldex....

Wysłane z mojego Amsttad CPC 464 przy użyciu Tapatalka
Jak pisałem wyżej... ja miałem takie obiawy w wersji 280KM 2018r.

Wysłane z mojego Amsttad CPC 464 przy użyciu Tapatalka


Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 12:36
autor: Stahlmann
radziorro pisze: 10 sty 2024, o 09:18
Stahlmann pisze: 9 sty 2024, o 16:16 U mnie padł przy 120kkm, wymieniłem pompkę i dalej nie działa... Nie wiem co dalej
A jak Ci się objawia to, że padł ? U mnie tak rzęziło z napędu jakbym na feldze jechał...
Domyślam się, że jak pompka to po prostu się nie załącza ?
Akurat się to spieprzyło jak miałem oblodzone cale nadkola (zakopane) myślałem, że po prostu opony ocierają i stąd szarpanie i hałasowanie, wymyłem na myjce nadkola i podwozie z lodu, startuje i już zrywa trakcję, koleje ruszania ze świateł i wtedy oświeciła się lampka. Najpierw wymieniłem olej i wyczyściłem „gniazdo” pompy, nie pomogło. Kupiłem nową pompę i dalej nic… Nowy moduł 2800zł, właśnie byłem w salonie podpytać. Na dniach muszę wyjąć most i zobaczyć o co chodzi. Nie wiem czy jakby padł moduł to wywalałoby błąd ?! Podejrzewam, że bez wymiany na zregenerowany za 3500zł się nie obejdzie :(

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 10 sty 2024, o 14:02
autor: radziorro
Stahlmann pisze: 10 sty 2024, o 12:36
radziorro pisze: 10 sty 2024, o 09:18
Stahlmann pisze: 9 sty 2024, o 16:16 U mnie padł przy 120kkm, wymieniłem pompkę i dalej nie działa... Nie wiem co dalej
A jak Ci się objawia to, że padł ? U mnie tak rzęziło z napędu jakbym na feldze jechał...
Domyślam się, że jak pompka to po prostu się nie załącza ?
Akurat się to spieprzyło jak miałem oblodzone cale nadkola (zakopane) myślałem, że po prostu opony ocierają i stąd szarpanie i hałasowanie, wymyłem na myjce nadkola i podwozie z lodu, startuje i już zrywa trakcję, koleje ruszania ze świateł i wtedy oświeciła się lampka. Najpierw wymieniłem olej i wyczyściłem „gniazdo” pompy, nie pomogło. Kupiłem nową pompę i dalej nic… Nowy moduł 2800zł, właśnie byłem w salonie podpytać. Na dniach muszę wyjąć most i zobaczyć o co chodzi. Nie wiem czy jakby padł moduł to wywalałoby błąd ?! Podejrzewam, że bez wymiany na zregenerowany za 3500zł się nie obejdzie :(
No to u mnie identyczne objawy były, tylko, że ja wrzuciłem auto na lawetę zanim się kontrolka zapaliła.
1. A jak serwisowałeś haldexa ?
2. Przy jakich przebiegach ?
3. Czyściłeś filtr / sitko przy serwise ?

Re: [S3] 2.0 272KM - Padniety haldex/dyfer przy 85tyś / 3.5roku

: 14 sty 2024, o 14:14
autor: radziorro
Auto naprawione, poniżej podsumowanie wraz ze zleceniem i fakturą:
  • Zakres naprawy: wymiana tylnego mostu
  • Koszt total: 8572 PLN
  • Diagnoza: "Dzwieki z tylnego mostu + czarny olej spuszczony z Haldexa". Niestety części nie dostałem (bo robione w ramach gwarancji dobrej woli, więc część zostaje u nich), ASO nie będzie ustalało przyczyny dalej
  • Czas od awarii do naprawy: 1,5 miesiąca
  • Czas oczekiwania na odpowiedź centrali - 1 miesiąc od wstawienia auta do ASO (mam podejrzenie, że w ASO zamulili bardzo, ale nie jestem w stanie tego zweryfikować)
  • 70% rabatu na część
  • Czas oczekiwania na część - do 7dni
  • Robocizna - 1 dzień
  • Ilość telefonów z ponagleniem ASO - 10 :)
Miło, że dostałem rabat, co znacznie obniżyło koszty i nie muszę szukać, żeby robić to poza ASO.
Niestety cały proces trwał długo, musiałem wiele razy dzwonić do ASO i się przypominać, a sam fakt, że auto popsuło się zaraz po gwarancji jest niepokojący.

Faktura i zlecenie: