Szyberdach / Panorama a parkowanie pod chmurką

[Khazzir]

Czołem,
Bardzo aktywnie rozglądam się za S3 w wersji Sportline ew. L&K, dobrze dopasiony style też wchodzi w grę.
Chciałbym mieć panoramę, wg mnie robi robotę wizualną i na jeździe próbnej doceniłem możliwość szybkiego przewietrzenia wnętrza itp.
Z minusów to kilka razy czytałem o trzeszczących uszczelkach i możliwych przeciekach i o to drugie szczególnie chciałbym zapytać.
Parkuję auto pod chmurką, ze względu na miejsce zamieszkania nie mam możliwości garażowania. Czy wg Was jest to coś co wyklucza panoramę w S3 i będę miał problemy jeśli auto będzie 24/7 wystawione na działanie różnych warunków pogodowych?
Jestem z osób serwisujących auta bardzo regularnie więc na pewno będę zwracał uwagę na konserwację uszczelek i czyszczenie odpływów panoramy raz w roku.
Jest się czego bać? Może osoby z panoramami mogą podzielić się doświadczeniami.

[artho]

Ja nie mam panoramy, ale powiem doświadczeniami z kabrioletem - dopóki dbasz o uszczelki i regularnie (raz do roku) są one smarowane nie powinno być żadnego problemu przez wiele lat z przeciekaniem czy nadmiernym trzeszczeniem.

Co nie zmienia faktu, że takie elementy trzeszczą zawsze nieco bardziej niż dach sztywny i na to albo trzeba się zgodzić albo nie wybierać tego rozwiązania. Natomiast w Superbie 3 niestety sporo elementów trzeszczy, to nie jest zbyt cichy model.

[PK87]

Mam obecnie w S3 panoramę, ale auto nie ma nawet 10k, więc jeszcze nic nie trzeszczy. Miałem w Leonie ST przez 3 lata, nic nie konserwowałem i nie było problemów. Trzeszczenia na codzień nie słyszałem (to już gumy zawieszenia były głośniejsze). Natomiast horror przeżyłem przy pierwszym mrozie - deszcz w dzień + mróz wieczorem = woda zamarznięta na aucie i pierwsze nierówności to było trzaskanie lodu jakby auto się na pół łamało. Może tak miało być, w końcu panorama dach ma rowki do odprowadzania wody i jak ona tam zamarznie to musi trzaskać. Panorama też chyba zmniejsza nieco sztywność dachu, więc nie dziwne że to pracuje.
Myślę że jest tak jak artho pisze - jak dbasz i smarujesz regularnie to wytrzyma lata. Tylko dbać trzeba od początku, a nie jak już zacznie się coś dziać.

[master_be]

Ostatnio byłem w ASO i mi chcieli nasmarować szyberdach bo z planu tak wypada. Przy odbiorze powiedzieli mi że nic nie nasmarowali bo jak jest bezbarwny smar to producent nie przewiduje smarowania. Jak jest bały to tak.
Sam smaruję uszczelki olejem silikonowym przy okazji smarowania drzwi i nic nie skrzypi.

[kefirek]

Ja mam u siebie panoramę, 90k nalotu w prawie 3 lata i parkowanie pod chmurką. Generalnie przez ten czas nie słyszałem żadnych niepokojących odgłosów z dachu. Przy mrozie jest tak jak pisze PK87 słychać na początku jak lód pęka i tyle, ale nic nigdy się nie stało. ASO przewiduje sprawdzenie odpływów/smarowanie chyba co 60 czy 90 tys. Na pewno wiem, że każde kolejne auto będzie miało panoramę.

[artho]

Nie wiem jak trudno się dostać do odpływów w Superbie, ale jeżeli nie ma z tym za dużo roboty ja bym polecał samodzielnie tam raz do roku spojrzeć / przeczyścić.

Miałem raz taką smutną historię, że niestety się zatkały i woda, która powinna ładnie odpłynąć wlała mi się w kabrio do bagażnika. Sprzątania, suszenia potem sporo..

[sibek]

Ja nie mam panoramy, ale powiem doświadczeniami z kabrioletem - dopóki dbasz o uszczelki i regularnie (raz do roku) są one smarowane nie powinno być żadnego problemu przez wiele lat z przeciekaniem czy nadmiernym trzeszczeniem.

Co nie zmienia faktu, że takie elementy trzeszczą zawsze nieco bardziej niż dach sztywny i na to albo trzeba się zgodzić albo nie wybierać tego rozwiązania. Natomiast w Superbie 3 niestety sporo elementów trzeszczy, to nie jest zbyt cichy model.

Wiem że nie w temacie ale chciałem Cb zapytać w nawiązaniu do trzeszczących elementów czy coś z tym robiłeś lub czy reklamowałeś to w aso i z jakim skutkiem?
U mnie problem dot:
- trzeszcząca obudową licznika (bez vc)
- stuki z okolic podszybia i słupków a
- stukająca roleta jak jest zimno lub jadąc po drodze typu kocie łby (nowe wersje tych dróg)
- wpadające w rezonans przewody paliwowe
- trzeszczące boczki drzwi
- drobne stuki (pyknięci) podczas kręcenia kierownicą.

[artho]

Wiem że nie w temacie ale chciałem Cb zapytać w nawiązaniu do trzeszczących elementów czy coś z tym robiłeś lub czy reklamowałeś to w aso i z jakim skutkiem?

Tak. Na gwarancji ASO rozebrało deskę rozdzielczą i dorzuciło filc a także przesmarowało co można przesmarować. Efekt jest taki, że jest sporo lepiej, ale nie jest idealnie, nadal dźwięki się pojawiają.

- trzeszcząca obudową licznika (bez vc)

To mam (u mnie VC) i niestety tego ASO nie rozwiązało. Rzadko się pojawiają odgłosy z zegarów, praktycznie tylko na drodze nieutwardzonej no ale jak już się pojawią to irytują.

- stuki z okolic podszybia i słupków a
- stukająca roleta jak jest zimno lub jadąc po drodze typu kocie łby (nowe wersje tych dróg)
- wpadające w rezonans przewody paliwowe

Tych chyba u mnie nigdy nie było akurat.

- trzeszczące boczki drzwi
- drobne stuki (pyknięci) podczas kręcenia kierownicą.

Co do drzwi - sprawdź, czy przypadkiem to nie jest coś co masz w drzwiach - np. dwie butelki w drzwiach potrafią wyjątkowo trzeszczeć uderzając o siebie podczas jazdy.

Do "testów" najlepiej jest opróżnić schowek przed pasażerem, opróżnić drzwi oraz opróżnić schowek na okulary. Niestety cokolwiek w tych miejscach potrafi wybitnie rezonować, co później utrudnia poszukiwania.

[siemi1]

Czy u was tez w S3 kombi w rogach jak by szyba byla niżej? Mam wrazenie ze od tego jest glosniej, gdzies widzialm ze ktos w A6 regulowal szyber ze względu na chalasy.

Wysłane z mojego IN2023 przy użyciu Tapatalka

[PK87]

U mnie wygląda to identycznie. Szyba jest 1-2mm niżej niż uszczelka. Przynajmniej w przedniej części. Bo na drugim końcu, nad głowami pasażerów z tyłu, szyba mam wrażenie wystaje. Ale tamta jest nieruchoma - może to ma znaczenie.
Nie chce mi się wierzyć że to powoduje zauważalny hałas, ale może da się od wewnątrz pchnąć ją rękami o ten 1-2mm i sprawdzić w czasie jazdy.
Tylko pasażera poproś

[przemasvu]

Będę miał odmienne zdanie do tutaj wszystkich i powiem tak , nigdy więcej dachu panoramicznego. Więcej z tym problemów niż pożytku.
Kierowca z tego nie ma korzyści , a jedynie pasażerowie z tyłu sobie mogą popatrzeć na chmurki. Jeżeli jeszcze nie dopadła was usterka rozklejającej ramy dachu panoramicznego to tylko się cieszyć , ale prędzej czy później to się stanie. Odpływy to jest najmniejszy problem , jak ktoś ma zwinne rączki i potrafi trzymać śrubokręt to można sobie z tym poradzić. Przy czyszczeniu warto od razu poprawić końcówki połączenia bo są źle zaprojektowane i z nich wycieka woda. Wracając do ramy jest nawet serwisówka od tego jak usunąć stary klej butylowy i zaaplikować nowy (tak cały dach do wymontowania) Rozszczelniająca się rama to jest problem całego Vaga. Tiguan,Superb,Passat,Sharan,Audi. Mi po tegoroczynych mrozach rozszczelniła się w 4 narożnikach i jeszcze do tego wszystkiego odkleiła się przednia szyba u góry przy dachu na odcinku 30cm i woda lała się do środka.
Do brzegu Szukając informacji jak poradzić sobie z klejeniem ramy bez demontażu przekopałem cały internet. Na briskoda znalazłem poradę gdzie ludzie korzystają z płynnego kleju kapilarnego do uszczelnień pęknięć i wycieków. Warto sobie taki klej kupić i połączenia ramy klejem podlać który jest płynny jak woda i po wyschnięciu jest przezroczysty. Uzupełni zakamarki zawczasu gdzie wchodzi woda. Pamiętajcie że dach panoramiczny należy czyścić/myć na bieżąco , a nie jak sie coś dopiero dzieje. Warto też chociaż raz zdjąć drugą szybę dachu panoramicznego i tam tez wszystko umyć , a nie tylko przód. Zdjęcie szyby jest banalne max 10min i 6 śrubek torx. Na chwilę obecną temat ogarnięty , mam nadzieje ze następna zima mnie nie pokona

[PK87]

Z tego co widzę to masz SII, więc i dach ma pewnie 7-10lat?
No offence - pytam dla kontekstu, dla czytających wątek - sam bym nie chciał na pewno tak długo/takiego "starego" dachu użytkować bo pewnie rodzi coraz więcej problemów.
Ja chciałem mieć, mimo że ciężki i może w przyszłości sprawiać kłopoty. Ale auto służbowe i nowe, więc jak coś to odstawiam do ASO. W usterce dachu (i wszelkich innych) najbardziej mnie interesuje jakie auto zastępcze podstawią

[przemasvu]

Zgadza się SSII , ale konstrukcja z tego co piszą w internetach jest niezmienna do chwili obecnej. Auta z nowszymi rocznikami maja ten sam problem.

[siemi1]

Nie wiem czy to kwestii gdzie auto stoi. S3 4 lata garażowany 0 problemow teraz drugi s3fl nie narzekam

Wysłane z mojego IN2023 przy użyciu Tapatalka