Dziwny błąd DSG

[Przemek-S3DSG_AT]

Witam wszystkim, jestem tutaj nowy, 8 dni temu kupiłem Skode Superb 3 L&K ,2018 Tdi, DSG 7 biegowa, 150KM, 170 000km serwisowana.

W piątek popołudniu, po przejechaniu 200 km autostradą w Czechach nagle wskoczył tryb awaryjny skrzyni (temperatura oleju 112°C), który po 15 minutach przeszedł w Checkengine. Pomoc drogowa dotarła dopiero po 5h z laweta zamiast diagnosty i odstawiła auto do najbliższego warsztatu (Czechy) jak już na lawetę miałem wjechać błąd całkowicie zniknął. Spotkał się już ktoś kiedyś z czymś podobnym? Za odpowiedzi byłbym wdzięczny.


Szczytnie błędów i diagnoza dopiero w poniedziałek możliwa zobaczę czy się z Czechami telefonicznie dogadam

[Kuster]

Ahhhh... nie każdy ma... jakby to powiedzieć dryg do samochodów...
Po prostu jeżdżą z punktu A do punktu B

Zakup sobie dwie kostki i dwa programy
Elm237 + VAG DPF do odczytywania stanu DPF
oraz np.
Obd11 - tym sprawdzisz większość błędów
Od razu sprawdzisz sobie na necie co to za błędy, czego dotyczą i gdzie może leżeć przyczyna

Sprawdzisz sobie co i jak i dopiero wtedy laweta itp

Mnie padło auto na S3 jadąc nad może i wracałem w trybie awaryjnym... tyle że dla mnie mechanika jakąkolwiek to zajawka i wiedziałem co jest pięć a co dziesięć i czy mogę jechać
Laweta dla mnie to ostateczność


Sprawdź czy w skrzyni biegów jest olej to raz a dwa synchronizacja
Nie wiem czy tak jest ja tylko słyszałem z pewnych źródeł
W PL serwis często pewne rzeczy robi na pałę
Serwis olejowy w DSG co 60tys km? To trzeci powinien być tuż tuż