Mam problem z lampkami tylnymi oświetlenia wnętrza - świeca cały czas. Nie reagują na ich własne włączniki. Przełączanie włączników obok lusterka wew w żadnym położeniu nic nie zmienia.
Rozebrałem zestaw włączników przy lusterku wewnętrznym i nic tam nie widać podejrzanego. Co dziwne po wypięciu wszystkich wtyczek lampki nadal świecą.
Sprawdzałem testerem styki w tylnych drzwiach i przy zamkniętych drzwiach mają status zamknięte.
Może miał ktoś z Was podobny problem i podrzuci trop
W przedniej lampce wszystkie guziki powinny być wciśnięte, szczególnie ten z napisem Rear. W tylnej lampce wciśnięte. Drzwi i klapa zamknięte przynajmniej pół minuty. Jeżeli chcesz wszystko wyłączyć, guzik z samochodzikiem wyciśnięty.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Enriquez pisze: ↑23 lip 2023, o 20:41
W przedniej lampce wszystkie guziki powinny być wciśnięte, szczególnie ten z napisem Rear. W tylnej lampce wciśnięte. Drzwi i klapa zamknięte przynajmniej pół minuty. Jeżeli chcesz wszystko wyłączyć, guzik z samochodzikiem wyciśnięty.
Dzisiaj znowu założyłem te lampki bo mi to nie daje spokoju i założyłem z powrotem lampki oryginalne do oświetlenia bagażnika (zamiast LED) i teraz lampki gasną tylko po zamknięciu samochodu. A nie reagują na ich włączniki które mają wbudowane i nie reagują na włącznik który jest przy lusterku.
Ja widziałem gdzieś na jakimś filmiku ze jak montujesz ledy to powinno się założyć dodatkowy opornik żęby opór całej lini sie zgadzał bo może świrować. Gościu na filmiku pokazywał bodajże na przykładzie lamp z tyłu.
