Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 5 cze 2018, o 19:30
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Imię: Maciej
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
ja zmieniłem belkę na tę alu, teraz bez problemów, ale muszą być felgi alu...(juz dość długo zwlekałem z opinią- ale chciałem sprawdzić po 15.000 km)
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Co masz na myśli pisząc "muszą być felgi alu"?
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 5 cze 2018, o 19:30
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Imię: Maciej
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Ja mam alu i stalowe. Jazda na 17kach (oryginalne) poezja jeśli chodzi o prowadzenie. Ale nieco za sztywno. Dlatego jeździłem na stalówkach 16kach.Co masz na myśli pisząc "muszą być felgi alu"?
Bo nie mam 16ek alu. Zmieniłem tę belkę na aluminiową. Ale podsumowanie jest takie:
- mają być felgi aluminiowe i wtedy gra.
Ja po wyważeniu stalowych na Hunterze miałem kilka miesięcy spokój- było fajnie. Ale potem znowu wymagały wyważania. Zapinam 17ki aluminiowe (dla sprawdzenia) oryginalne- i jest jak w poduszkowcu- super hiper.
Ewidentnie felgi stalowe- nie są tak sztywne i co jakiś czas dochodzi do zmian w ich charakterystyce (nie jestem fachowcem).
Aha, dodam, że na "normalnych" wyważarkach te stalowe są OK.
Dopiero wyważenie na Hunterze spowodowało, że drgania ustały.
A felgi alumioniowe nie wymagają wyważania na Hunterze- "zwykłe" wystarczy.
Nie chce mi się wyważać co jakiś czas, więc właśnie jestem na kupnie aluminiowych 16-ek- drogie, ale dobre.
Stąd moja opinia: kup dobre felgi aluminiowe i dopiero potem jak będzie źle, szukaj dalej...
- michal_nadzoruje
- Posty: 4
- Rejestracja: 26 gru 2017, o 22:16
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Imię: Michał
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Ja tylko dodam od siebie, że w grudniu 2017 kupiłem Superb II FL 2.0 TDI 170 DSG z przebiegiem 180k km. Od samego początku czułem lekkie rezonowanie kabiny przy prędkości 110 km/h. Z kolejnymi miesiącami użytkowania samochodu drgania wydawały mi się co raz silniejsze, a zakres prędkości, przy których występowały, rozszerzył się z do 110 - 130 km/h.
Jeździłem po mechanikach i prosiłem o diagnostykę. Sugerowałem, łożyska, półosie - wnioski "Panie, wszystko zdrowe! Jeździć, aż się rozpadnie". Poczytałem na forum o czarach związanych z sankami stalowymi vs alu i odpuściłem, twierdząc, że za dużo z tym zachodu.
Tak sobie jeździłem do 240k km w tym roku. Otóż pewnego dnia Żona po przyjeździe do domu mówi: "Michał chyba coś jest nie tak ze Skodą, zaczęła jakby mocniej wyć". Przejechałem się i okazała się masakra! wycie zaczynało się od 60 km/h i nie przestawało niezależnie od prędkości. Szybka wizyta u mechanika, wspólna jazda po autostradzie, po krętej krajówce, mocne skręcanie kierownicą przy dużych prędkościach, kręcenie kołem na postoju. Diagnoza: "Michał, nie wiem co to jest, ale nie zachowuje się jak zepsute łożysko, a na półosiach nie masz żadnych luzów".
Decyzja: "Mimo to wymieńcie łożyska przednich kół!". Okazało się, że nie ma możliwości wymiany samych łożysk, więc wymieniono całe piasty.
Efekt: Zanik wszelkich wibracji i brumień przy jakichkolwiek prędkościach!
Także widzicie Panowie. Niemiecka inżynieria wymyśliła takie gówno, które po wyeksploatowaniu nie daje standardowych objawów. Po rozmowie z mechanikiem okazało się, że miał kilka podobnych okazji ale z VW Caddy i wiecie co się okazało? Że gówniany Caddy i flagowiec Superba mają te same piasty.
Nie namawiam i nie gwarantuję, że u Was jest to samo, ale u mnie po 1,5 roku jazdy z tym wyciem, w końcu udręka się skończyła.
Powodzenia z Waszymi Skodzinami! Hej!
Jeździłem po mechanikach i prosiłem o diagnostykę. Sugerowałem, łożyska, półosie - wnioski "Panie, wszystko zdrowe! Jeździć, aż się rozpadnie". Poczytałem na forum o czarach związanych z sankami stalowymi vs alu i odpuściłem, twierdząc, że za dużo z tym zachodu.
Tak sobie jeździłem do 240k km w tym roku. Otóż pewnego dnia Żona po przyjeździe do domu mówi: "Michał chyba coś jest nie tak ze Skodą, zaczęła jakby mocniej wyć". Przejechałem się i okazała się masakra! wycie zaczynało się od 60 km/h i nie przestawało niezależnie od prędkości. Szybka wizyta u mechanika, wspólna jazda po autostradzie, po krętej krajówce, mocne skręcanie kierownicą przy dużych prędkościach, kręcenie kołem na postoju. Diagnoza: "Michał, nie wiem co to jest, ale nie zachowuje się jak zepsute łożysko, a na półosiach nie masz żadnych luzów".
Decyzja: "Mimo to wymieńcie łożyska przednich kół!". Okazało się, że nie ma możliwości wymiany samych łożysk, więc wymieniono całe piasty.
Efekt: Zanik wszelkich wibracji i brumień przy jakichkolwiek prędkościach!
Także widzicie Panowie. Niemiecka inżynieria wymyśliła takie gówno, które po wyeksploatowaniu nie daje standardowych objawów. Po rozmowie z mechanikiem okazało się, że miał kilka podobnych okazji ale z VW Caddy i wiecie co się okazało? Że gówniany Caddy i flagowiec Superba mają te same piasty.
Nie namawiam i nie gwarantuję, że u Was jest to samo, ale u mnie po 1,5 roku jazdy z tym wyciem, w końcu udręka się skończyła.
Powodzenia z Waszymi Skodzinami! Hej!
- leszekmw
- Posty: 3078
- Rejestracja: 18 wrz 2013, o 14:13
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 213KM
- Imię: leszek
- Lokalizacja: lublin
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
michal_nadzoruje pisze:Ja tylko dodam od siebie, że w grudniu 2017 kupiłem Superb II FL 2.0 TDI 170 DSG z przebiegiem 180k km. Od samego początku czułem lekkie rezonowanie kabiny przy prędkości 110 km/h. Z kolejnymi miesiącami użytkowania samochodu drgania wydawały mi się co raz silniejsze, a zakres prędkości, przy których występowały, rozszerzył się z do 110 - 130 km/h.
to kurde to co Ty w końcu miałeś ? wycie czy drgania ?michal_nadzoruje pisze:Nie namawiam i nie gwarantuję, że u Was jest to samo, ale u mnie po 1,5 roku jazdy z tym wyciem, w końcu udręka się skończyła
bo jak jeździłeś tyle czasu z wyciem łożyska to tylko pogratulować mechaników..
- jedrek1980
- Posty: 460
- Rejestracja: 17 sie 2017, o 19:28
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 217/430 Compsport
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Dobra bo u mnie też zaczynaja się drgania w okolicach 120-140 na FB gościu zarzucił temat że pasują sanki z golfa V.Czy ktoś robił taki patent jeśli tak to wachacze zostają z Superba czy mają być z golfa
- jedrek1980
- Posty: 460
- Rejestracja: 17 sie 2017, o 19:28
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 217/430 Compsport
- Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
U znalazł ktoś złoty środek na te drgania kierownicy w okolicach prędkości 120-140?A może robił ktoś taka podmianę wózka i wachaczy jak opisałem?
- into
- Posty: 566
- Rejestracja: 30 cze 2018, o 18:37
- Samochód: Superb II combi
- Rocznik: 2010
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Tak, porzadne wywazenie kol.jedrek1980 pisze:U znalazł ktoś złoty środek na te drgania kierownicy w okolicach prędkości 120-140?A może robił ktoś taka podmianę wózka i wachaczy jak opisałem?
I'm the man on the silver mountain
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Ja mam przy przyspieszaniu tak od 150 w górę i nie zawsze, a że na co dzień jeżdżę raczej wolniej to nic z tym nie robiłem.
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Koledzy, jak rozwiązaliście problem drgań .Czy wymiana belki na ALU pomogła ?
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 6 kwie 2017, o 21:57
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Aktualnie: 305KM/385NM
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
Potwierdzam wersję kolegi wyżej. przyczyną drgań w większości przypadków są piasty kół. rzadko przeguby półosi, a już z pewnością bardzo rzadko belka/sanki.
Chyba że ktoś ma nieoryginalne koła, to polecam sprawdzić osadzenie koła na piaście, jeżeli zostały użyte pierścienie centrujące.
Chyba że ktoś ma nieoryginalne koła, to polecam sprawdzić osadzenie koła na piaście, jeżeli zostały użyte pierścienie centrujące.
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 6 kwie 2017, o 21:57
- Samochód: Superb II DSG 4x4
- Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
- Aktualnie: 305KM/385NM
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
To jest jeden element. we wszystkich 4ch kołach ten sam. Przykręcany na 4 śruby do zwrotnicy. Wymień z przodulwlw pisze:Czyli nowe piasty i łożyska?
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 sty 2019, o 13:13
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Aktualnie: 200KM / 398Nm
- Imię: Maro
- Lokalizacja: Myślenice / wioska obok
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
kolejne VICTORY
Podjechałem do Krakowa na wyważanie hunterem z rolką / test drogowy zimowek.
Pan dał mi wydruk jak należy koła założyć ponumerowane od 1-4 aby była najmniejsza siła ściągająca.
Po tym zabiegu za 160zł - ZERO BICIA! Auto zapiernicza i nic! - normalnie... nowa jakość jazdy
Zrobię to samo na letnich na wiosnę i dam znaka.
Podjechałem do Krakowa na wyważanie hunterem z rolką / test drogowy zimowek.
Pan dał mi wydruk jak należy koła założyć ponumerowane od 1-4 aby była najmniejsza siła ściągająca.
Po tym zabiegu za 160zł - ZERO BICIA! Auto zapiernicza i nic! - normalnie... nowa jakość jazdy
Zrobię to samo na letnich na wiosnę i dam znaka.
Nie oglądaj się na innych. Rób swoje. Najlepiej jak potrafisz.
- untaztood
- Posty: 517
- Rejestracja: 24 cze 2017, o 06:45
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: Lukasz
Re: Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO
W Leonie też miałem drgania przy prędkościach 130 - 150 km/h. W 100% problem rozwiązało doważenie kół na samochodzie.
Po rozpędzeniu każdego koła do prędkości 100km/h czuć było wibracje na samochodzie. Po doważeniu, kolejnym rozpędzeniu koła - wibracje ustawały.
Po rozpędzeniu każdego koła do prędkości 100km/h czuć było wibracje na samochodzie. Po doważeniu, kolejnym rozpędzeniu koła - wibracje ustawały.