czy wy też tak macie? dźwięk silnika przy około 1100 obr/min
czy wy też tak macie? dźwięk silnika przy około 1100 obr/min
Pytanie raczej do tych z nas bardziej akustycznych, najlepiej użytkowników 2.0TDi 150KM choć może i 190KM też... nie miałem okazji za dużo pojeździć w mrozy, ale wczoraj zaobserwowałem, że po rozgrzaniu silnika, na pewno w temp poniżej -5, przy przekraczaniu poziomu 1050 - 1100 obr/min pod maską "załącza" się inny dźwięk, który potem towarzyszy pracy silnika nie zmieniając natężenia (taki sam niezależnie od poziomu obrotów). Poniżej 1100 obr/min dźwięk ustaje. Dźwięku też nie ma na zimnym silniku. Trochę przypomina to wycie kompresora klimy, z którym czasem można się spotkać, ale wycie kompresora klimy zmienia się w zależności od obrotów silnika... a tu nie... TTTM, czy mam special edition w tym zakresie?
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 23 paź 2017, o 12:11
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: czy wy też tak macie? dźwięk silnika przy około 1100 obr
u mnie nic nie słychać, przy mrozach tylko trochę podwyższone obroty "biegu jałowego" ale to dla tego że za krótka trasa do roboty, i niby wskazówka na 90 stopni ale olej trochę zimny
jak się olej rozgrzeje to już wszystko standard, 750/min, chyba że zacznie wypalać dpf, to przy -10 wiatraki włączy, pseudo ekologia
a jeszcze do dziwnych dźwięków, w starym doledo 1,9 chodzi głośno jak zimne, ale słychać typowy klekot a nie jakiś syk czy świst
tak mi jeszcze przyszło na myśl, ciekawe czy jakieś przewody od turbiny nie puszczają powietrza
jak się olej rozgrzeje to już wszystko standard, 750/min, chyba że zacznie wypalać dpf, to przy -10 wiatraki włączy, pseudo ekologia
a jeszcze do dziwnych dźwięków, w starym doledo 1,9 chodzi głośno jak zimne, ale słychać typowy klekot a nie jakiś syk czy świst
tak mi jeszcze przyszło na myśl, ciekawe czy jakieś przewody od turbiny nie puszczają powietrza
Re: czy wy też tak macie? dźwięk silnika przy około 1100 obr
Może... choć to by nie było chyba uzależnione od temperatury silnika... może otwiera się wtedy jakiś egr, dogrzewacz zamyka... nie wiem... nie miałem okazji wcześniej pojeździć w mrozy, przed remontem