Wymiana oleju w manualu
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Wymiana oleju w manualu
Dzieki super Czyli info tego mechanika się potwierdziło....on jest naprawdę dobry....
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wymiana oleju w manualu
Niekoniecznie bo jeśli jest 02Q i 0AJ to do krawędzi korka kontrolnego. Dodatkowo w 02S do wymiany oleju chcą aby wyjąć sworzeń łożyska.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wymiana oleju w manualu
Na obudowie mechanizmu rożnicowego
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Wymiana oleju w manualu
Niedawno wlany motul dziś właśnie na fuchs 75w80 wymieniłem, 2.4 litra wlalem, w porównaniu do tego motula (2tyg na nim jeździłem) biegi wchodzą dużo lepiej, nie ma takich oporów przy zmianie dzięki za radę rzeczywiście zmiana bardzo na plus...CLO27 pisze:Odpowiedź na pytanie z maja
Ja lałem teraz 75w90 motula...
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
- Harath
- Posty: 69
- Rejestracja: 13 cze 2017, o 14:39
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Imię: Mateusz
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Wymiana oleju w manualu
To cieszę się , ja dalej też bardzo zadowolony jestem z wymiany oleju w skrzyni biegów .
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Wymiana oleju w manualu
Ja z drugiej bardziej
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wymiana oleju w manualu
Jak ktoś chce mogę podesłać dokładną instrukcje wymiany bo w jednej skrzyni trzeba też wykręcić mocowanie wałka aby cały olej wylać.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- jqr
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 sie 2014, o 14:45
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 211KM & 321Nm
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: far far away
Re: Wymiana oleju w manualu
wczoraj wymieniłem olej w skrzyni po 50kkm i moje spostrzeżenia:
- olej wymieniałem pół godziny po przejechaniu ok.50km i był ledwo ciepły (myślę że ~30stopni), co mnie trochę zdziwiło - myślałem że bedzie gorący
- w spuszczonym oleju było sporo metalowych wiórów wyglądających na ukruszone (parę o wielkości <2mm, sporo mniejszych), a olej był mętny - jakby zmieszany z wodą
- fabryczny olej na nosa śmierdział benzyną, nowy (Fuchs 75W FE) miał zapach miętowo-mentolowy
- podniesienie lewej strony samochodu przyspiesza spuszczanie oleju, podobnie obrót kołami, a i tak trwało dłużej niż olej silnikowy (po 30 minutach nadal był ciągły strumień)
- skrzynia nie jest szczelna - po odkręceniu korka spustowego bez luzowania korka kontrolno-wlewowego olej zlatywał szybko bez chlapania i słychać było zasysanie powietrza z nad skrzyni
- zleciało 1,9l oleju, przy zalewaniu przelało się po wlaniu około 1,7l. przejechałem kawałek autem i dolałem - weszło około 1,8-1,9l
z narzędzi potrzebne były tylko inbus 17mm do korków skrzyni i torx25 do zdjęcia osłony silnika, zajęło mi to ~1,5h głównie z uwagi na długie zlatywanie oleju, przejażdżkę i dolewkę (robiłem to w pracy i musiałem sobie wydłużyć przerwę )
Biegi wchodzą lekko - żona, która nie wiedziała o wymianie oleju zadzwoniła do mnie z auta, że biegi wchodzą bez oporu
- olej wymieniałem pół godziny po przejechaniu ok.50km i był ledwo ciepły (myślę że ~30stopni), co mnie trochę zdziwiło - myślałem że bedzie gorący
- w spuszczonym oleju było sporo metalowych wiórów wyglądających na ukruszone (parę o wielkości <2mm, sporo mniejszych), a olej był mętny - jakby zmieszany z wodą
- fabryczny olej na nosa śmierdział benzyną, nowy (Fuchs 75W FE) miał zapach miętowo-mentolowy
- podniesienie lewej strony samochodu przyspiesza spuszczanie oleju, podobnie obrót kołami, a i tak trwało dłużej niż olej silnikowy (po 30 minutach nadal był ciągły strumień)
- skrzynia nie jest szczelna - po odkręceniu korka spustowego bez luzowania korka kontrolno-wlewowego olej zlatywał szybko bez chlapania i słychać było zasysanie powietrza z nad skrzyni
- zleciało 1,9l oleju, przy zalewaniu przelało się po wlaniu około 1,7l. przejechałem kawałek autem i dolałem - weszło około 1,8-1,9l
z narzędzi potrzebne były tylko inbus 17mm do korków skrzyni i torx25 do zdjęcia osłony silnika, zajęło mi to ~1,5h głównie z uwagi na długie zlatywanie oleju, przejażdżkę i dolewkę (robiłem to w pracy i musiałem sobie wydłużyć przerwę )
Biegi wchodzą lekko - żona, która nie wiedziała o wymianie oleju zadzwoniła do mnie z auta, że biegi wchodzą bez oporu
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wymiana oleju w manualu
Źle źle źle
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- jqr
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 sie 2014, o 14:45
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 211KM & 321Nm
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: far far away
Re: Wymiana oleju w manualu
a konkretnie co źle ?Sebastian_M26 pisze:Źle źle źle
bo narazie doczytałem, że poziom oleju powinien być powyżej krawędzi korka "kontrolnego", bo skrzynia i silnik są umieszczone pod kątem
i należy wlać 1.9l oleju
tylko że fabrycznie było do poziomu korka
- jqr
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 sie 2014, o 14:45
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 211KM & 321Nm
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: far far away
Re: Wymiana oleju w manualu
Przez odpowietrzenie?Harath pisze:To którędy dolać, żeby było powyżej korka kontrolnego?
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Wymiana oleju w manualu
Od gory mi nalewal mechanik weszło 2.4 l...wiecej nie próbowałem....
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: Wymiana oleju w manualu
Można tu wstawić plik z instrukcją pdf?
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...