Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Czas akcji : bieżące dni , wakacje we Francji.
Miejsce akcji: Langwedocja ( płd. Francja )
Bohater akcji: Superb 190 KM diesel 4x4 wyposażony w opony PIRELLI CINTURATO P7 rozm. 235/40-19
Przebieg samochodu 56 500 km ( z tego na zimowych oponach ok. 25 000 km)
Wysokośc bieżnika : 2,5 - 3,0 mm ponad znaczniki zużycia.
Przebieg akcji:
Już we Francji pod koniec trasy z Polski ( pod Narbonne) sygnalizacja spadku ciśnienia w lewym przodzie.Sprawdzenie wzrokowe na parkingu - nie wygląda na przebicie .Aktualizuję set ciśnienia.Po trzech dniach objazdów okolicy sygnalizacja prawy przód spadek ciśnienia , a potem sygnalizacja spadek we wszystkich kołach . Jadę do kompresora i pompuję do 2,5. . W przodzie było 1,7 , w tyle 2,2. Przed podróżą wszędzie 2,5.
Następnego dnia robię ok. 200 km , byłem w Hiszpanii. Rano w sobotę, prawy przód flak , lewy coś mało powietrza.
Jadę na dojazdówce do Noruto .Opona prawa ma przebicie .Naprawiają. Mówią ,że nie polecają na niej jeżdzić .Mowię o lewej ,oglądają i stwierdzają ,że obie przednie to złom i nie mam nigdzie dalej jechać ( miałem tego dnia do Prowansji). Nie mają 19 -tek na stanie , dostaję adres wulkanizatora.On też nie ma od ręki. Sprowadzi na poniedziałek.Więc kibluje w Narbonie.
Pytanie: Gdyby rozleciały się całkowicie, jak wyglądałaby kraksa na autostradzie w Niemczech (jechałem ok.160 km/godz) , albo we Francji ( 130 km/godz.)?
PS. Nie znam francuskiego więc opis opon z Norauto jest z konieczności szczątkowy. Po angielsku mówią jak powszechnie wiadomo niechętnie.
Miejsce akcji: Langwedocja ( płd. Francja )
Bohater akcji: Superb 190 KM diesel 4x4 wyposażony w opony PIRELLI CINTURATO P7 rozm. 235/40-19
Przebieg samochodu 56 500 km ( z tego na zimowych oponach ok. 25 000 km)
Wysokośc bieżnika : 2,5 - 3,0 mm ponad znaczniki zużycia.
Przebieg akcji:
Już we Francji pod koniec trasy z Polski ( pod Narbonne) sygnalizacja spadku ciśnienia w lewym przodzie.Sprawdzenie wzrokowe na parkingu - nie wygląda na przebicie .Aktualizuję set ciśnienia.Po trzech dniach objazdów okolicy sygnalizacja prawy przód spadek ciśnienia , a potem sygnalizacja spadek we wszystkich kołach . Jadę do kompresora i pompuję do 2,5. . W przodzie było 1,7 , w tyle 2,2. Przed podróżą wszędzie 2,5.
Następnego dnia robię ok. 200 km , byłem w Hiszpanii. Rano w sobotę, prawy przód flak , lewy coś mało powietrza.
Jadę na dojazdówce do Noruto .Opona prawa ma przebicie .Naprawiają. Mówią ,że nie polecają na niej jeżdzić .Mowię o lewej ,oglądają i stwierdzają ,że obie przednie to złom i nie mam nigdzie dalej jechać ( miałem tego dnia do Prowansji). Nie mają 19 -tek na stanie , dostaję adres wulkanizatora.On też nie ma od ręki. Sprowadzi na poniedziałek.Więc kibluje w Narbonie.
Pytanie: Gdyby rozleciały się całkowicie, jak wyglądałaby kraksa na autostradzie w Niemczech (jechałem ok.160 km/godz) , albo we Francji ( 130 km/godz.)?
PS. Nie znam francuskiego więc opis opon z Norauto jest z konieczności szczątkowy. Po angielsku mówią jak powszechnie wiadomo niechętnie.
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
No i w czym masz problem? Ze opony zjechane ?
Mamy ci odpowiedzieć ze byś moze dachował ?
Mamy ci odpowiedzieć ze byś moze dachował ?
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Opony 3 mm to szrot...na takich po autostradzie strach jezdzic, do 4 mm jeszcze na trasy-zaraz ktoś napisze ze miał 3 i super, ale sprawdzcie jak się takie na deszczu zachowują i jak sie ich charakterystyka zmienia po poniżej 4 mm....
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
- marcin wroclaw
- Posty: 1975
- Rejestracja: 3 sty 2014, o 16:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
4 mm to już i tak bardzo niewiele na deszczu. Druga sprawa, że stare gumy twardnieja i też gorzej się trzymają... Szczególnie zimowe
Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Wysokośc bieżnika : 2,5 - 3,0 mm ponad znaczniki zużycia.
Może czas wrócić do szkoły i nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
To kiedy wymieniać ? Jak 7 mm ponad znacznik.Bez jaj.
Napisałem powyższe ,aby uczulić na Pirelli. Nigdy dotąd nie kupowałem tej marki .Te są fabryczne.Samochody mam od 1985 r , z reguły dwa ,więc trochę opon w źyciu kupiłem.
Może czas wrócić do szkoły i nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
To kiedy wymieniać ? Jak 7 mm ponad znacznik.Bez jaj.
Napisałem powyższe ,aby uczulić na Pirelli. Nigdy dotąd nie kupowałem tej marki .Te są fabryczne.Samochody mam od 1985 r , z reguły dwa ,więc trochę opon w źyciu kupiłem.
- Wallygator
- Posty: 81
- Rejestracja: 14 cze 2017, o 09:32
- Samochód: Superb III combi 4x4
- Silnik: 1.6TDI (120KM)
- Kontakt:
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Zjeździłem kilka kompletów P7 225/45/17 w Octavii, nigdy nie miałem z nimi kłopotów. Jak przednia ośka była zużyta zakładałem nowe na tył, tylne na przód.
- Camillinhio
- Posty: 5897
- Rejestracja: 8 wrz 2013, o 09:56
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Ja miałem w tych oponach tylko zastrzeżenia do trzymania na mokrym. Na suchym dawały radę, i był w sumie dość wytrzymałe. W internetach P7 mają różne opinie, także co kierownik to opinia.
- piramida
- Doradca
- Posty: 4042
- Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
- Samochód: Superb III combi 4x4
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: 480bhp/570Nm
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Kraków
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Pytanie zasadnicze, dlaczego schodzi z nich powietrze? Nie posiadają żadnych dziur i mimo tego powietrze schodzi? Dziwne
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
No właśnie.
W prawej było przebicie. Ale z obu powoli schodziło powietrze zanim powstało. Zresztą ze wszystkich schodziło.Tyle ,że z przednich bardziej zużytych bardziej. Wentyle sprawdziłem i wykluczam.
Wygląda jak gdyby straciły szczelność ogólną.
Ale nie słyszałem wcześniej o czymś takim.
Pomęczę się i zabiorę je do Polski, bo jestem cholernie ciekawy.
W prawej było przebicie. Ale z obu powoli schodziło powietrze zanim powstało. Zresztą ze wszystkich schodziło.Tyle ,że z przednich bardziej zużytych bardziej. Wentyle sprawdziłem i wykluczam.
Wygląda jak gdyby straciły szczelność ogólną.
Ale nie słyszałem wcześniej o czymś takim.
Pomęczę się i zabiorę je do Polski, bo jestem cholernie ciekawy.
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
" P7 225/45/17 w Octavii"
myślę,że rozmiar robi różnicę , a także ciężar przodu w Superbie dieslu.
myślę,że rozmiar robi różnicę , a także ciężar przodu w Superbie dieslu.
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Miałem tdi 190km superb 3 z dokładnie tymi oponami... nie mialem zadnych zastrzeżeń nawet nie nt głośności i żadnego ząbkowania !!! Nawet jakos sie nadmiernie nie zdzierały, wiec myśle ze albos zes jezdzil gdzieś "na grzybki" albo huk wie gdzie
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
No dokładnie o to mi chodziło 3 mm ponad znacznik do wyjebania....no chyba że jeździsz 150 max to pierd....lob pisze:Wysokośc bieżnika : 2,5 - 3,0 mm ponad znaczniki zużycia.
Może czas wrócić do szkoły i nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
To kiedy wymieniać ? Jak 7 mm ponad znacznik.Bez jaj.
Napisałem powyższe ,aby uczulić na Pirelli. Nigdy dotąd nie kupowałem tej marki .Te są fabryczne.Samochody mam od 1985 r , z reguły dwa ,więc trochę opon w źyciu kupiłem.
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
- whity
- Posty: 14835
- Rejestracja: 23 sty 2015, o 16:53
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 333km / 703nm
- Lokalizacja: MS
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
Clo 3mm ponad znacznik to 4,6mm...
Skoro ty juz wywalasz opony ti gratki .
Nowe maja 7,5-8mm
Skoro ty juz wywalasz opony ti gratki .
Nowe maja 7,5-8mm
Nie bójcie się być premium.
#stayPremium
#stayPremium
-
- Posty: 350
- Rejestracja: 17 sie 2011, o 06:19
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Lokalizacja: EL
Re: Pirelli Cinturato p7 - czy groża śmiercią ?
nowe semi nieraz maja po 5,5~6 mm
co trzeba przyznac ze r1r jako nowki w pierwszym sezonie dawaly rade w ulewie. teraz koniec drugiego już maja duzo mniej miesa i jak lunelo na dwupasmowce to przy 100 zaczela migac kontrolka esp caly czas [bez przerwy przez kilka sekund]
zwolnilem do 80~75 wszystko ok.
na prawy pas i grzecznie jade a lewym mnie mijają [wiec mniemam ze nie mieli aquaplaningu]
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
co trzeba przyznac ze r1r jako nowki w pierwszym sezonie dawaly rade w ulewie. teraz koniec drugiego już maja duzo mniej miesa i jak lunelo na dwupasmowce to przy 100 zaczela migac kontrolka esp caly czas [bez przerwy przez kilka sekund]
zwolnilem do 80~75 wszystko ok.
na prawy pas i grzecznie jade a lewym mnie mijają [wiec mniemam ze nie mieli aquaplaningu]
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka