ładowanie alternatora
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 27 cze 2017, o 13:51
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Lubin
ładowanie alternatora
Witam. Mam pytanie odnośnie ładowania alternatora. Po odpaleniu (bez gazu) na wolnych obrotach alternator nie ładuje (napięcie na akumulatorze 12,5V). Po dodaniu gazu alternator od tej pory ładuje (napięcie na akumulatorze w zależności od obciążenia 13,5-14,5V). Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu silnika to samo. W serwisie po przeglądzie powiedziano mi, że autko jest sprawne (oczywiście alternator też), a mój znajomy mechanik mówi, że alternator jest do naprawy. Czy tak powinno być? Czy do wymiany jest regulator napięcia?
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: ładowanie alternatora
Znajomy trochę jest wczorajszy, ówcześnie sterownik reguluje napięcie także alternator sprawny.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- jqr
- Posty: 206
- Rejestracja: 23 sie 2014, o 14:45
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Aktualnie: 211KM & 321Nm
- Imię: Janusz
- Lokalizacja: far far away
Re: ładowanie alternatora
Dużo zależy, czy auto ma start-stop, akumulator ECM i "technologię mikrohybrydową".Sebastian_M26 pisze:Znajomy trochę jest wczorajszy, ówcześnie sterownik reguluje napięcie także alternator sprawny.
Jeśli ma, to rzeczywiście analiza napięcia ładowania powinna byc "dłuższa"
Jeśli nie ma, to praktycznie 14,4V +- kompensacja temperaturowa napięcia
A wbrew pozorom Superby II bez Start-Stop były robione do końca produkcji
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 27 cze 2017, o 13:51
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Darek
- Lokalizacja: Lubin
Re: ładowanie alternatora
Moja SuperB posiada start-stop, co do akumulatora to muszę sprawdzić. Ale zastanawiający jest fakt, że po lekkim przygazowaniu ładowanie się pojawia i jest do zgaszenia silnika (nawet na wolnych obrotach). Zgaszenie i ponowne odpalenie silnika (bez gazu) - na wolnych obrotach brak ładowania, przygazówka i jest.
-
- Posty: 115
- Rejestracja: 11 lip 2015, o 08:30
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 170KM i 350Nm
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Świebodzin
Re: ładowanie alternatora
Mam dwie skody. 2009 bez start stop i druga 2011 juz z start stop
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: ładowanie alternatora
Jakbyś pojezdził z voltomierzem to dopiero byś się zdziwił zakresem napięć. A jak chcesz potwierdzić to się spytaj nowoczesnego elektronika samochodów o alternatory sterowane cyfrowo (SIG), albo może ktoś z tunerów widział mapę sterowania alternatora.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
-
- Posty: 293
- Rejestracja: 30 paź 2012, o 08:23
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TSI (200KM)
- Imię: Jan
- Lokalizacja: Katowice
Re: ładowanie alternatora
W niektórych superbach II są alternatory posiadające 1 pin (L) w kostkach a w innych są dwa piny czyli L i DFM (Digital Field Monitor) informujący o obciążeniu alternatora od czego to zależny nie wiem, w moim jest i L i DFM.
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: ładowanie alternatora
Trochę stare ale tu jest conieco:
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/44 ... iecia.html
http://www.e-autonaprawa.pl/artykuly/44 ... iecia.html
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
Re: ładowanie alternatora
Hej!
Macie może pomysł, co zrobić, jeżeli w diagnostyce wyszło mi za niskie napięcie w alternatorze? Oprócz wymiany alternatora oczywiście. Zależy mi na poznaniu ewentualnych przyczyn.
Z góry dzięki!
Lenka
Macie może pomysł, co zrobić, jeżeli w diagnostyce wyszło mi za niskie napięcie w alternatorze? Oprócz wymiany alternatora oczywiście. Zależy mi na poznaniu ewentualnych przyczyn.
Z góry dzięki!
Lenka
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: ładowanie alternatora
Możliwe powody to:
1. Padający alternator (wymiana, albo regeneracja - najczęściej wystarczy wymienić szczotki)
2. Kable (zmierzyć rezystancję, zobaczyć czy się nie grzeją - zwłaszcza przy klemach akumulatora)
I to w sumie tyle. Alternator nie jest jakiś strasznie drogi, a w 80% zazwyczaj daje radę po prostu go zregenerować.
1. Padający alternator (wymiana, albo regeneracja - najczęściej wystarczy wymienić szczotki)
2. Kable (zmierzyć rezystancję, zobaczyć czy się nie grzeją - zwłaszcza przy klemach akumulatora)
I to w sumie tyle. Alternator nie jest jakiś strasznie drogi, a w 80% zazwyczaj daje radę po prostu go zregenerować.
Re: ładowanie alternatora
Ogarniałam się cenowo na wymianę, na totalnie nowy, ale dobrze wiedzieć, ze wina może leżeć też po stronie kabli. Dziękuję!
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: ładowanie alternatora
Powiem Ci tak, miałem taką sytuację, że średnio mi ładował alternator, kupiłem nowy za 300PLN - ta sama sytuacja, a wystarczyło wymienić klemy (kable zaśniedziały w okolicy) za 10PLN. Najlepsze to, że nowy alternator pochodził 1,5 roku i padł, wróciłem zatem do starego 16 letniego i działał kolejnych parę lat do sprzedaży auta